[S-MAX 2006-2015] 2.0 TDCI Brak mocy od 3000tyś obr

[realista100]

Witam,
dołączę się do tematu. Ja mam taki problem. Ostatnio wymieniali mi rozrusznik oraz koło zamachowe sprzęgła i po tej wymianie auto dziwnie się zachowuje. Objawy są takie, że nie moge go rozpędzić, a jak rozpędze to nie moge przekropczyć 120 na liczniku i w ogóle nie chodzi tak jak wcześniej,a przeciez 2.0 TDCI to szedł jak burza. Gdy np. po takiej jeździe zatrzymam się i wyłączę samochód na parę minut i odpale i jadę dalej i jedzie normalnie tzn. z normalna mocą jak dawniej, mogę przekroczyć 120. Może ktoś z Was miałpodobny przypadek?

[danielr]

Realista a czy to przypadkiem nie jest objaw trybu awaryjnego ? Ograniczenie predkosci i/lub max obrotow na jakie sie wkreca silnik moga o tym swiadczyc. Sprawdzilbym samochod pod katem zapamietanych bledow w komputerze.

[slas]

Realista100 u mnie są identyczne objawy ale znalazłem już przyczynę , rura intercoolera pęknięta. Sprawdź u siebie rury

[slas]

Rura wymieniona na nową auto jeździ aż miło

[wojtekjanus]

jpiotr77, skoro jest za małe ciśnienie doładowania, to prawdopodobnie czujnik ciśnienia ( u mnie jest zespolony z czujnikiem temperatury powietrza - u ciebie nie wiem) jest uszkodzony. Znajduje się na rurze dolotowej tuż przy intercoolerze. Problem w tym, że turbina może dawać dobre ciśnienie, ale czujnik stracił kalibrację i przekazuje do ECU - i na tester - złe wskazania (zaniżone). Skutkiem tego ECU obcina dawkę paliwa - i wiadomy skutek.
Można próbować oczyścić czujnik (podane są opisy na Forum jak), jeżeli wolframowy drut czujnika jest uszkodzony (nie musi być zerwany), to nawet czyszczenie nie pomoże.

Niezależnie od tego - sprawdź DOKŁADNIE szczelność dolotu - jak napisał Slas.

[Pablo_X]

Sprawdził bym odczyt przepływomierza właśnie w okolicach tych 3000 obrotów i porównał to ze sprawnym autem.
Dlaczego tak Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Gdyby czujnik ciśnienia był uszkodzony i zaniżał ciśnienie, to ECU wysterowało by turbinę tak, aby osiągnąć żądane ciśnienie - czyli turbina tłoczy ile może na maxa.
Turbina ciśnie i ciśnie a odczyt ciśnienia nie zwiększa się. Za to to zwiększa się przepływ powietrza bo ciśnienie jest maxymalne.
No i sprawdził bym to ciśnienie doładowania, bo może tak być, że wysterowanie turbiny jest nie wystarczające do osiągnięcia żądanego ciśnienia.

[wojtekjanus]

Napisał Pablo_X Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Turbina ciśnie i ciśnie a odczyt ciśnienia nie zwiększa się. Za to to zwiększa się przepływ powietrza bo ciśnienie jest maxymalne.
No i sprawdził bym to ciśnienie doładowania, bo może tak być, że wysterowanie turbiny jest nie wystarczające do osiągnięcia żądanego ciśnienia.

System kontroli testerem zakłada, że czujniki są sprawne - powstaje błędne koło. Albo trzeba włożyć na próbę pewny (sprawny na 100%) czujnik-przepływkę, albo podłączyć jakoś niezależny wskaźnik doładowania. Wszystkie inne ruchy są... pozorne.

[Pablo_X]

Napisał wojtekjanus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

System kontroli testerem zakłada, że czujniki są sprawne - powstaje błędne koło. Albo trzeba włożyć na próbę pewny (sprawny na 100%) czujnik-przepływkę, albo podłączyć jakoś niezależny wskaźnik doładowania. Wszystkie inne ruchy są... pozorne.

Zgadzam się.
Na szybko zaczął bym od podmiany przepływki (nawet z innego auta). Operacja najszybsza i najprostsza. Ale najpewniejszy był by pomiar doładowania zewnętrznym ciśnieniomierzem.

[jpiotr77]

Witam, wydawało mi się iż problem znikł, ale jednak powrócił, po pomiarach podczas jazdy na komputerze wyświetlało przeładowanie czyli zbyt wysokie ciśnienie doładowania, gościu który przeprowadzał owo badanie stwierdził iż problem tkwi w zaworze podciśnienia turbiny lub w zacinającej się geometrii. Podczas sprawdzania zaworu podciśnienia czyli podłączone podciśnienie i podpięty manometr na wyjściu do turbiny po odpaleniu auta podciśnienie skacze 0 -2,0, 0 -2,0 i tak cały czas niezależnie od obrotów silnika. Podmieniony nowy zawór ale cały czas to samo czyli skaczące podciśnienie natomiast podpięcie się przed zaworem i odpalenie pokazało -2,0 i w dół. Może ktoś tu wie o co chodzi bo ja już nie mam siły.

[keisim]

Uszkodzony czujnik położenia łopatek (na turbinie) ?