|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
19-05-2005, 17:33 | #1 |
ford::average
Zarejestrowany: 14-12-2004
Skąd: Braniewo
Postów: 90
|
Spore wibracje w okolicy 2000 obrotów
Siemanko!
Poradźcie Panowie, czym to może być spowodowane. Silniczek pracuje jak złoto, na wolnych obrotach możnaby na pokrywie zaworów postawić długopis Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. a przy 2000 obr. zaczyna wpadać w dość bardzo wyczuwalne wibracje, szczególnie widoczne na otwartych drzwiach. Przy 1800-1900 obr/min zaczyna być słychać już turbosprężarkę i ta dolegliwość w dużej mierze na pewno zależy od niej, tylko co dokładniej może jej być? Nie wymieniałem jeszcze filtra powietrza, ponieważ wygląda całkiem znośnie, a jak wygląda sama turbina, tego nie wiem. Nie wiem nawet czy jest ona rozbieralna. Możliwe żeby coś było krzywe lub pęknięte?? Dieselków w klubie zapewne jest sporo, więc może ktoś już miał podobny problem i wie jak sobie z nim poradzić. Oczywiście szybko i tanio Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.)) A może da się chwilowo wyłączyć turbo i bez niego wkręcić silnik na takie obroty? Nigdy nie miałem TD i jeszcze mi brakuje wiadomości. Poza tym "wszystko" jest ok, nic nie kopci, pali w normie, żadnych problemów z uruchamianiem. Pozdrawiam serdecznie |
20-05-2005, 05:50 | #2 |
ford::professional
Zarejestrowany: 11-02-2004
Skąd: W-wa
Postów: 1,487
|
Wirnik turbosprężarki ma dość małą masę i kręci się chyba zbyt szybko, aby wprawiać silnik w takie wibracje...
Oczywiście nie można tego wykluczyć, ale może spróbuj najpierw "zrzucić" paski klinowe - wtedy przekonasz się, czy wibracje nie pochodzą od rolek paska, napinacza oraz wszelkich urządzeń napędzanych przez pasek (alternator, sprężarka klimy, itd.)... Ja miałem podobną sytuację - pomiędzy 1100 a 1200 obr. pojawiały się delikatne wibracje. Okazało się, że w rezonans wpadał właśnie napinacz paska klinowego...
__________________
Mondeo MkIII 2.0 TDDi sedan Ghia ... moja przygoda z Fordem już się skończyła... jednak miło wspominam wspólne chwile z moim Mondkiem i 120.000 km, które wspólnie przemierzyliśmy... |
20-05-2005, 20:52 | #3 |
ford::average
Zarejestrowany: 14-12-2004
Skąd: Braniewo
Postów: 90
|
A może to któraś poduszka, chociaż wyglądają dobrze?
|
23-05-2005, 15:34 | #5 |
ford::average
Zarejestrowany: 12-02-2004
Skąd: Suwałki
Postów: 60
|
Jeżdziłem bez turbiny około 600-700km. Auto w ogóle nie ma przyśpieszenia - jak byś ciągnął STARA. Im dłuzej jechałem tym jechałem coraz wolniej (początek 120 a już na koniec tylko 70km/h). Spadło mi po stronie kierowcy (pod maską) przy szybie podłączenie do czarnego niewielkiego "ustrojstwa".
__________________
Mondeo 1.8 TD Hatchback '95 Pozdrawiam. |