Sprawdzanie Numeru VIN

Robercik83 · 22-05-2007, 22:11

Witam. Mam jedno proste pytanko. Czy ktoś śmiga (lub śmigał) swoim ropniakiem na ukraińskiej ropie?? Jeżeli tak to jak ją oceniasz?? :fcp29

jagrall · 23-05-2007, 07:28

Twój pewnie pociągnie, ale tdci nie wyrabia na naszej, a ukraińska raczej nie jest lepsza jakościowo

damian6819 · 23-05-2007, 08:18

Robercik83, Ja śmigam jak jestem na wakacjach w lubelskim.Autku nic się nie dzieje, bo przecież to stary kopciuch 1.8 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

jagrall · 23-05-2007, 11:16

Cytat:

Napisał damian6819

to stary kopciuch 1.8

no właśnie to miałem na myśli :-)

damian6819 · 23-05-2007, 11:26

Cytat:

Napisał jagrall

no właśnie to miałem na myśli :-)

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

kzarczyn · 23-05-2007, 16:01

Od dwóch lat śmigam na ukraińskiej ropie i rzadnych problemów jak dotąd nie miałem.
W mojej miejscowości wszystcy na tym jeżdżą, lepsze autka też i nikt się nie skarży.
Weź pod uwagę że na Ukrainie ropa jest tak tania że nie opłaca im się rozcieńczać, czego nie można powiedzieć o polskich stacjach.
Lej i nic się nie bój.
pozdro

stootch · 24-05-2007, 05:58

Votum separatum :fcp27
W lutym br. razem z narzeczoną mieliśmy wątpliwą przyjemność zakupić w Przemyślu Fiestę 1.8D, która była eksploatowana non stop na ukraińskiej ropie. Cud boski, że auto dojechało o własnych siłach do domu. A później tragedia: kompresja na garach rzędu 25-27, na dwóch tłokach pęknięcia, mechanik po zdjęciu głowicy aż zdjęcia porobił dla innych klientów ku przestrodze.

Cóż, chytry dwa razy traci. Po wymianie silnika wyszło nam, że sumarycznie zapłaciliśmy za auto jego wartość rynkową, ale ile nerwów w międzyczasie oboje straciliśmy, tego nie da się na żadne pieniądze przeliczyć.

Aha, auto jest z 99r, przez poprzedniego właściciela zostało sprowadzone w 2001.

CortheZ · 24-05-2007, 15:03

Witam

Cytat:

kompresja na garach rzędu 25-27, na dwóch tłokach pęknięcia

Taki stan rzeczy nie koniecznie musi być spowodowany słabą jakością paliwa .
Jesli paliwo będzie kiepskie to raczej podziękuje za współpracę układ wtryskowy bo to jest najprecyzyjniejsza rzecz która ma styk z paliwem. I nie należy upatrywać zużycia silnika wynikającego ze zwykłej eksploatacji lub też (co jest bardziej prawdopodobne) nie prawidłowej obsługi i regulacji w jakości paliwa. Ma ono nie zaprzeczalnie wpływ na nasze silniki ale nie popadajmy w skrajności to też jest olej napędowy i sprzedają go stacje paliwowe, ukraina na tym jeździ i jeszcze długo będzie jeździć. A nasze dieselki forda lata swojej świetności maja już dawno za sobą, to są naprawdę bardzo zamierzchłe kontrukcje.

Pozdrawiam
CortheZ

mariusz23 · 30-05-2007, 13:38

Hej, wczesniej jezdzilem Audi A4 110km '96 400 tys km przelotu i na ukrainskim ON chodzil jak przeciag. ON jest koloru zoltego. W A4 zauwazylem mniejsze kopecie silnika i troszke wieksze spalanie ok 0,5l/100km.
Pozdrawiam Mariusz

mondzio III · 30-05-2007, 13:49

Zależy jaką ropę kupisz??
Za wschodnią granicą też są chyba dwa rodzaje ropy,ogólnie mówiąc lepsza i gorsza
Jak kupisz dobrą ,a tam ona jest droższa to możesz śmiało lać i jezdzić.

22-05-2007, 22:11	#1
Robercik83 ford::beginner Zarejestrowany: 24-03-2007 Skąd: Lublin Model: Mondeo Kombi Silnik: TD Rocznik: 1996 Postów: 45	Ukraińska ropa Witam. Mam jedno proste pytanko. Czy ktoś śmiga (lub śmigał) swoim ropniakiem na ukraińskiej ropie?? Jeżeli tak to jak ją oceniasz?? :fcp29 __________________ Tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie.

23-05-2007, 07:28	#2
jagrall ford::expert Imię: Jacek Zarejestrowany: 28-05-2005 Skąd: Ruda Śląska Model: Mondeo Mk IV Silnik: 2,0 tdci Rocznik: 2010 Postów: 3,770	Twój pewnie pociągnie, ale tdci nie wyrabia na naszej, a ukraińska raczej nie jest lepsza jakościowo __________________ "tylko dwie rzeczy są nieskończone. wszechświat i ludzka głupota. mam wątpliwości co do wszechświata" - Albert Einstein Było: Mondeo MkII 1,8 + sekwencja, mkIII 2,2tdci

23-05-2007, 08:18	#3
damian6819 ford::advanced Imię: Damian Zarejestrowany: 31-01-2006 Skąd: Jastrzębie Zdrój Model: 2x Mondeo MK3 1xTDDi Silnik: TDCI TDDi Rocznik: 2001/2004/2001 Postów: 425	Robercik83, Ja śmigam jak jestem na wakacjach w lubelskim.Autku nic się nie dzieje, bo przecież to stary kopciuch 1.8 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. __________________ Definicja młotka? - Impulsator kinetyczny z naprowadzaniem trzonkowym TDCi - To Dla Ciebie Idioto...

23-05-2007, 16:01	#6
kzarczyn ford::advanced Zarejestrowany: 17-12-2005 Skąd: Lubelskie Model: Passat Silnik: 1.9TDI AFN Rocznik: 1994 Postów: 211	Od dwóch lat śmigam na ukraińskiej ropie i rzadnych problemów jak dotąd nie miałem. W mojej miejscowości wszystcy na tym jeżdżą, lepsze autka też i nikt się nie skarży. Weź pod uwagę że na Ukrainie ropa jest tak tania że nie opłaca im się rozcieńczać, czego nie można powiedzieć o polskich stacjach. Lej i nic się nie bój. pozdro __________________ 60 koni + 1

30-05-2007, 13:49	#10
mondzio III ford::professional Zarejestrowany: 07-10-2006 Skąd: Podlasie Model: Mondeo III kombi Silnik: 2.0 TDDI Rocznik: 2002 Postów: 1,256	Zależy jaką ropę kupisz?? Za wschodnią granicą też są chyba dwa rodzaje ropy,ogólnie mówiąc lepsza i gorsza Jak kupisz dobrą ,a tam ona jest droższa to możesz śmiało lać i jezdzić. __________________ Podlasie Galeria Fotografia Rodzina Windows+pulpity, AutoMapa-skórki i przydatne programy

24-05-2007, 05:58	#7
stootch ford::beginner Zarejestrowany: 07-03-2007 Skąd: Ożarów Maz. Postów: 20	Votum separatum :fcp27 W lutym br. razem z narzeczoną mieliśmy wątpliwą przyjemność zakupić w Przemyślu Fiestę 1.8D, która była eksploatowana non stop na ukraińskiej ropie. Cud boski, że auto dojechało o własnych siłach do domu. A później tragedia: kompresja na garach rzędu 25-27, na dwóch tłokach pęknięcia, mechanik po zdjęciu głowicy aż zdjęcia porobił dla innych klientów ku przestrodze. Cóż, chytry dwa razy traci. Po wymianie silnika wyszło nam, że sumarycznie zapłaciliśmy za auto jego wartość rynkową, ale ile nerwów w międzyczasie oboje straciliśmy, tego nie da się na żadne pieniądze przeliczyć. Aha, auto jest z 99r, przez poprzedniego właściciela zostało sprowadzone w 2001.

30-05-2007, 13:38	#9
mariusz23 ford::beginner Zarejestrowany: 27-05-2007 Postów: 17	Hej, wczesniej jezdzilem Audi A4 110km '96 400 tys km przelotu i na ukrainskim ON chodzil jak przeciag. ON jest koloru zoltego. W A4 zauwazylem mniejsze kopecie silnika i troszke wieksze spalanie ok 0,5l/100km. Pozdrawiam Mariusz