[1,8 D i TD] Wymiana świec żarowych

[siwusek]

Witam chciałem się dowiedzieć gdzie znajdują się świece i jak krok po kroku wymienić świece żarową, i na co zwracać uwagę. Dziękuję i pozdrawiam

[digital87]

ściągasz osłonę silnika, odkręcasz kolektor i masz piękny dostęp do świec Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. najpierw odkręcasz listwę je łączącą i potem wykręcasz każdą świeczkę po kolei ... uważaj żeby nie złamać

[wojtekjanus]

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[siwusek]

Rozumiem że te świece są umieszczone pod wtryskami połączone u mnie czerwonym kablem z malutkimi nakrętkami? to 4tą świece będzie ciężko odkręcić pewnie, da się to zrobić bez większych problemów?

[sgrzegorz86]

Da się,wszystko jest do ogarnięcia domowym sposobem roboty na 40 min.

[digital87]

nawet mniej jak masz odpowiednie klucze Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. tylko tak jak wyżej napisałem ... ostrożnie żeby świecy nie załamać ani przy wykręcaniu starej ani przy dokręcaniu nowej ... musisz wyczuć moment w którym świeca już "siedzi" i nie pchać dalej na chama ... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i wszystko będzie ok . Teraz ja mam pytanie odnośnie świec, jak długo grzeją od przekręcenia kluczyka w stacyjce ? bo wiem, że dłużej niż świeci się ta magiczna cholerna sprężynka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[bongo]

Napisał siwusek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Rozumiem że te świece są umieszczone pod wtryskami połączone u mnie czerwonym kablem z malutkimi nakrętkami? to 4tą świece będzie ciężko odkręcić pewnie, da się to zrobić bez większych problemów?

Tak. Świece to te połączone czerwonym kablem. Pierwsza wymiana jest troszkę wkurzająca i irytująca, ale daje wiele satysfakcji. Do tej 4-tą świecy dostęp jest lepszy, gdy wyciagnie się czujnik temperatury (to plastikowe ustrojstwo z kabelkiem, które znajduje się nad świecą i utrudnia dostęp). Przy wyciąganiu poleci trochę płynu chłodzącego, ale nie należy się tym przejmować.

[marko1967]

Napisał digital87 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Teraz ja mam pytanie odnośnie świec, jak długo grzeją od przekręcenia kluczyka w stacyjce ? bo wiem, że dłużej niż świeci się ta magiczna cholerna sprężynka

Jak jest cicho to słychać jak przekaźnik pyknie przy hałasie z zewnatrz czasem nie słychać ale ja włączam lampkie w podsufitce i patrze kiedy się rozjaśni to znak że puścił przekaźnik i skończyło się grzanie świeć i czas na kręcenie rozrusznikiem

[Olek]

Napisał siwusek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam chciałem się dowiedzieć gdzie znajdują się świece i jak krok po kroku wymienić świece żarową, i na co zwracać uwagę. Dziękuję i pozdrawiam

siwusek, jeżeli masz tyle wątpliwości to może zleć wymianę świec komuś bardziej doświadczonemu. Ja za wymianę zapłaciłem 20 zł za sztukę, więc nawet nie próbowałem się z tym męczyć i martwić czy się uda wykręcić czy się nie ukręci itd.

[bongo]

Napisał Olek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

siwusek, jeżeli masz tyle wątpliwości to może zleć wymianę świec komuś bardziej doświadczonemu. Ja za wymianę zapłaciłem 20 zł za sztukę, więc nawet nie próbowałem się z tym męczyć i martwić czy się uda wykręcić czy się nie ukręci itd.

W TD świece są krótkie i sięgają do komory wstępnej (nie ma wtrysku bezpośredniego), więc nie są narażone na tak wysokie temperatury jak w TDCi. Raczej ciężko je ukręcić lub coś uszkodzić (oczywiście nie ma rzeczy niemożliwych).
A tak to mniejwięcej wygląda (mam nadzieję, że uda mi się wkleić zdjęcie-nigdy tego nie robiłem):


Moim zdaniem, jak się ma dostęp do odpowiednich narzędzi (jeden klucz płaski z hipermaktetu może nie wystarczyć) i ciepłego garażu (majstrowanie przy tym na mrozie to lekkie szaleństwo), to szkoda kasy na zlecanie tej czynności mechanikowi.
Ale nalezy pamiętać, że ja jestem cwany kozak Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. , bo już raz to zrobiłem i wiem, że nie ma się czego bać. Jak ktoś się pierwszy raz do tego zabiera to wiadomo, że może miec obawy.