|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
30-08-2010, 20:12 | #11 | |
ford::average
Zarejestrowany: 02-11-2007
Skąd: Jędrzejów
Model: Mondeo MK 3 FL
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 54
|
Odp: wiecznie rozładowujący się akumulator
Cytat:
|
|
30-08-2010, 21:07 | #12 |
ford::professional
Imię: Krzysiek
Zarejestrowany: 13-08-2009
Skąd: Płock
Model: Mondeo MKI
Silnik: 1.8 TD 90KM
Rocznik: 4.1995
Postów: 1,217
|
Odp: wiecznie rozładowujący się akumulator
To ja opowiem ciekawą historyjkę. W służbowym seicento zaczął padać aku, tzn stary padł po 2 latach, nowy po miesiącu, kolejny po tygodniu :/
Założyliśmy nowego gigawata (to samo co bosch) i podjechaliśmy po przejechaniu 50km do znajomego elektomechanika. Podłączył taki fajny testerek który drukuje wyciąg jak z kasy fiskalnej. Ustawił badanie przy temperaturze -20stopni C i wykazało że aku ma 80% sprawności co wg niego oznaczało że jest ok, ale trochę za mało jak na nowy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Zacząłem grzebać samemu w tym seju (bo w płocku każdy mechanik coś w nim napsuł - normalnie nie ma gdzie oddać auta tak, aby odebrać i nic nie poprawić) i miernik za 15zł wskazał na radio. Wyjąłem i już 2 miesiące jest ok. A tak w ogóle to jak się mało jeździ to się nie dziwię że aku pada. Podzespoły coś tam pobierają, a sama instalacja już ma gorszą przewodność/sprawność i ta energia się wytraca. Tak niby tłumaczył nam gościu od akumulatorów zapytany dlaczego nowa bateria trzyma w nowym aucie 6-8lat, a później już nowy, nawet markowy aku 2-4 lat.
__________________
Pilnować będziesz poziomu oleju w silniku, bo turbina Twa potrzebuje go niezmiernie, a wymiany oleju pilnować będziesz bardziej, niźli wierności kobiałki Twej. Lepsza bowiem niewierność małżeńska, niźli w dieslu Twoim malutka usterka Ostatnio edytowane przez zsberg ; 30-08-2010 o 21:12 |
30-08-2010, 21:16 | #13 |
FORD|AUTHORIZED
Zarejestrowany: 07-10-2004
Skąd: ŁÓDŹ
Model: Mondeo 4_Focus_Focus 2_Galaxy 3
Silnik: 2.5 T_2.0 16V_1.8 16V_2.0 TDCI
Rocznik: '07_'99_'06_'07
Postów: 9,185
|
Odp: wiecznie rozładowujący się akumulator
Ile auto stoi nieuzywane, i jakie napiecie ma wtedy akumulator. Miesiac czasu to sporo, moze zejsc akku Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
Mechanika - Elektryka! Klimatyzacja-Opony! Montaż LPG!! - Warsztat, Ul. św. Teresy 56/58 bud C Mail: rafantek@ford-service.eu tel: 791 054 854 www.ford-service.eu |
30-08-2010, 21:18 | #14 |
wieczny sympatyk FORDA
Imię: Robert
Zarejestrowany: 03-12-2008
Skąd: C B Y :)
Model: Focus MK2
Silnik: 1,6 TDCI
Rocznik: 2005
Postów: 148
|
Odp: wiecznie rozładowujący się akumulator
Kolego pstryknij fotkę tego aku jak jest a autku podłączone może to nas troszkę naprowadzi, masz go pod podszybiem ??? Bo jeśli tak to może maski dotyka ???
__________________
Pozdrawiam. |
31-08-2010, 05:49 | #15 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 02-02-2010
Skąd: Śląsk Cieszyński SCI
Model: Ford Escort MK7
Silnik: 1.4i
Rocznik: grudzień 1995
Postów: 34
|
Odp: wiecznie rozładowujący się akumulator
Witam!
Przy napakowaniu auta elektronika to poniekąd normalne nawet w stb układy biorą prąd. Akumulatory samochodowe są przeznaczone do dawania dużego prądu w krótkim okresie czasu a nie do długotrwałych rozładowań niewielkimi prądami. Z tego co gdzieś czytałem te najnowsze mają jeszcze gorsze parametry dla długotrwałych rozładowań niskimi prądami. Jeden z moich kolegów elektroników na własny użytek wykombinował sobie mały "wtyczkowy" impulsowy zasilacz, który przy długich okresach nieużywania auta wtyka się go gniazdka zapalniczki. Niweluje samorozładowanie. pozdrawiam Marek |
31-08-2010, 09:04 | #16 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 11-08-2010
Skąd: Opole
Model: Ford Focus I
Silnik: 1,6 zetec benzyna
Rocznik: 2002
Postów: 19
|
Odp: wiecznie rozładowujący się akumulator
Akumulator ma ma około 2 m-ce i jest całkowicie sprawny. Po naladowaniu ma dobre parametry, więc na pewno nie jest to wina akumulatora. Akumulator nie dotyka maski też tak myslałem, ale tutaj tez wszystko jest ok nie ma zwarcia. Rozrusznik też jest w porządku, po naładowaniu akumulatora nie ma problemu z odpalanmiem. Smaochód pierwszy raz stoi miesiąc, ale zdarzało się że po tygodniu postioju nie mógł odpalić a akumulator nie żywy.. Na razie pozostaje mi grzebanie w instalacji może faktycznie coś z wilgocią związane, albo z instalacją gazową. Będę sukcesywnie informował o postępach. Ale powoli nie mam już sil do mojego pieszczoszka, a nie lubię jak go coś boli
pozdrwaiam |
31-08-2010, 10:06 | #17 |
ford::average
Imię: Daniel
Zarejestrowany: 28-02-2007
Skąd: Włocławek
Model: Jeep
Silnik: o zapłonie iskrowym
Rocznik: 2014
Postów: 188
|
Odp: wiecznie rozładowujący się akumulator
Sprawdź ładowanie - prawidłowe napięcie ładowania oscyluje w przedziale 13,9 - 14,4V.
Pobór prądu ma wynosić około 0,03A do 0,06A Jeśli jest większy, podłącz amperomierz (sprawdź, czy żadna lampka nie świeci, także w bagażniku) i po kolei wypinaj bezpieczniki. Nie zapomnij o przekaźnikach, może któryś się skleił. To powinno coś wyjaśnić. Akumulator w zależności od poboru prądu przez instalację w samochodzie będzie się rozładowywał. Przykład: 120mA tj. 0,120A 0,120A × 24h = 2,88 Ah na dobę 2,88Ah × 10dni = 28.8Ah samoczynnego spadku Dodatkowym problemem może być pokonywanie krótkich odcinków, aku nie zdąży się doładować. A tym bardziej, że jak wspomniałeś mało jeździsz.
__________________
"Człowiek ma prawo patrzeć na drugiego z góry tylko wówczas, kiedy chce mu pomóc, aby się podniósł." |