Sprawdzanie Numeru VIN

27-02-2010, 20:11

Mineralny zmieniam średnio co 8tyś km.Przy najbliższej wymianie oleju (już niedługo) pomyśle nad tym syntetykiem. Ten olej który mam teraz, ma temp. płynięcia już -27*C ;/ . W zimie musiałem być ostrożny z "butem".

KojoT6510 · 27-02-2010, 20:15

No i bardzo dobrze a jak sie bardzo boisz zmieniac na pelny syntetyk to duzo lepiej bedzie polsyntetyk wlac nic ten nieszczesny mineral :/

Piotr K · 27-02-2010, 21:52

Chrzanić olej silnikowy.
Justyna Kowalczyk - Mistrzynią Olimpijską !!!!!!!!!!!!

matrog19 · 27-02-2010, 22:44

Przepraszam, jeśli uraziłem fanów LOTOSA ale od tego jest forum, żeby swoje zdanie wyrażać. Miałem porównanie w "X" samochodzie po przejściu z lotosa na castrola... jak dzień do nocy. Oba mineralne. Każdy ma swoje zdanie i ja akurat jestem wielkim zwolennikiem Castrola. Testowałem też Mobila i wypadł troche gorzej, tu z kolei mowa o syntetykach 5w40...

Piotr K · 28-02-2010, 08:01

Ja nie jestem fanem oleju żadnej marki. Producent zaleca Motorcraft 5W/30 więc go używam i nie kombinuję. Wychodzę z założenia, że on wie najlepiej co dobre dla tego silnika.
Jako ciekawostkę zapodaję , że wiele lat temu (gdy na ziemi żyły jeszcze dinozaury) kupiłem w Polmozbycie nowego Poloneza. Był to model po "lifcie" z powiększonym rozstawem kół, plastikowym podszybiem, okrągłymi zegarami oraz wycieraczkami, które wreszcie wycierały szybę tak jak powinny. Jednego z ostatnich w sprzedaży z gaźnikowym silnikiem 1,5 . Później pojawił się nieszczęsny wtrysk , który psuł się cześciej niż w TDCI Forda...
Pierwsze co zrobiłem to kazałem spuścić olej i zalać silnik olejem Shell Helix 5W/40 - jednym z pierwszych syntetyków na rynku.
Wierzcie mi lub nie - gdy go sprzedawałem miał 70 000 km przebiegu. Silnik nie brał oleju i chodził jak szwajcarski zegarek.
Niestety to był jedyny jasny punkt tego samochodu.......

matrog19 · 28-02-2010, 13:00

wierze kolego. Dobry olej od początku i dbanie o terminowe wymiany to podstawa. A taki poldek od nowości pewni był jakimś hipolem zalany...

Piotr K · 28-02-2010, 14:23

Ten super olej nazywał się SELEKTOL.....

zbigniew.n.s · 28-02-2010, 16:17

Ja też mam Poloneza z wtryskiem ,który nie popsuł się ani razu auto pali za pierwszym razem silnik zalany olejem Lotos ma przejechane 130 tkm i nie bierze oleju.

Piotr K · 28-02-2010, 16:46

Dobry bajer połowa sukcesu....
W moim oprócz silnika psuło się totalnie wszystko.
Od zamków w drzwiach - po wycieraczki , które pewnego mroźnego dnia pobiły się lewa z prawą na środku szyby :-)
Miałem go prawie dwa lata i chwatit .
A moj Poldek nie był wyjątkowo awaryjny. Moj kolega miał rok młodszego 1,6 GLI , ten to dopiero był okaz.....

zbigniew.n.s · 01-03-2010, 14:43

A mój ma już trzynasty roczek i mam go od nowości może wystarczy trochę poszanować.
Jeśli nie wszyscy pamiętają Polacy przygodę z motoryzacją zaczynali od Syrenek, Maluchów,
FSO 125 i Polonezów na Mercedesy stać było nielicznych.A co do bajerowania nie mam powodów mijać się z prawdą napisałem jak jest są po prostu ludzie małej wiary, ale to nie mój problem.

27-02-2010, 20:11	#31
Snajper_881 Postów: n/a	Odp: doktor k2 - czy moze zaszkodzić? Mineralny zmieniam średnio co 8tyś km.Przy najbliższej wymianie oleju (już niedługo) pomyśle nad tym syntetykiem. Ten olej który mam teraz, ma temp. płynięcia już -27*C ;/ . W zimie musiałem być ostrożny z "butem".

27-02-2010, 20:15	#32
KojoT6510 ford::average Zarejestrowany: 11-10-2008 Skąd: Knurów Model: Mondeo Silnik: 1800 TD Rocznik: 97/98 Postów: 136	Odp: doktor k2 - czy moze zaszkodzić? No i bardzo dobrze a jak sie bardzo boisz zmieniac na pelny syntetyk to duzo lepiej bedzie polsyntetyk wlac nic ten nieszczesny mineral :/

27-02-2010, 21:52	#33
Piotr K ford::specialist Zarejestrowany: 13-02-2008 Skąd: Swarzędz Model: MK III Ghia Silnik: 2,0 TDDI Rocznik: 2000 Postów: 537	Odp: doktor k2 - czy moze zaszkodzić? Chrzanić olej silnikowy. Justyna Kowalczyk - Mistrzynią Olimpijską !!!!!!!!!!!!

27-02-2010, 22:44	#34
matrog19 ford::expert Imię: Mateusz Zarejestrowany: 05-03-2008 Skąd: Konin Model: Ford Mondeo mk3 Silnik: 2.0 TDDI 115 KM Rocznik: 2002 Postów: 2,211	Odp: doktor k2 - czy moze zaszkodzić? Przepraszam, jeśli uraziłem fanów LOTOSA ale od tego jest forum, żeby swoje zdanie wyrażać. Miałem porównanie w "X" samochodzie po przejściu z lotosa na castrola... jak dzień do nocy. Oba mineralne. Każdy ma swoje zdanie i ja akurat jestem wielkim zwolennikiem Castrola. Testowałem też Mobila i wypadł troche gorzej, tu z kolei mowa o syntetykach 5w40... __________________ Moje Mondeo mk3 TDDI: http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=113404 W stajni jeszcze Citroen Xsara Picasso 1.6 HDi 92 km 2007 rok.

28-02-2010, 08:01	#35
Piotr K ford::specialist Zarejestrowany: 13-02-2008 Skąd: Swarzędz Model: MK III Ghia Silnik: 2,0 TDDI Rocznik: 2000 Postów: 537	Odp: doktor k2 - czy moze zaszkodzić? Ja nie jestem fanem oleju żadnej marki. Producent zaleca Motorcraft 5W/30 więc go używam i nie kombinuję. Wychodzę z założenia, że on wie najlepiej co dobre dla tego silnika. Jako ciekawostkę zapodaję , że wiele lat temu (gdy na ziemi żyły jeszcze dinozaury) kupiłem w Polmozbycie nowego Poloneza. Był to model po "lifcie" z powiększonym rozstawem kół, plastikowym podszybiem, okrągłymi zegarami oraz wycieraczkami, które wreszcie wycierały szybę tak jak powinny. Jednego z ostatnich w sprzedaży z gaźnikowym silnikiem 1,5 . Później pojawił się nieszczęsny wtrysk , który psuł się cześciej niż w TDCI Forda... Pierwsze co zrobiłem to kazałem spuścić olej i zalać silnik olejem Shell Helix 5W/40 - jednym z pierwszych syntetyków na rynku. Wierzcie mi lub nie - gdy go sprzedawałem miał 70 000 km przebiegu. Silnik nie brał oleju i chodził jak szwajcarski zegarek. Niestety to był jedyny jasny punkt tego samochodu.......

28-02-2010, 13:00	#36
matrog19 ford::expert Imię: Mateusz Zarejestrowany: 05-03-2008 Skąd: Konin Model: Ford Mondeo mk3 Silnik: 2.0 TDDI 115 KM Rocznik: 2002 Postów: 2,211	Odp: doktor k2 - czy moze zaszkodzić? wierze kolego. Dobry olej od początku i dbanie o terminowe wymiany to podstawa. A taki poldek od nowości pewni był jakimś hipolem zalany... __________________ Moje Mondeo mk3 TDDI: http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=113404 W stajni jeszcze Citroen Xsara Picasso 1.6 HDi 92 km 2007 rok.

28-02-2010, 14:23	#37
Piotr K ford::specialist Zarejestrowany: 13-02-2008 Skąd: Swarzędz Model: MK III Ghia Silnik: 2,0 TDDI Rocznik: 2000 Postów: 537	Odp: doktor k2 - czy moze zaszkodzić? Ten super olej nazywał się SELEKTOL.....

28-02-2010, 16:17	#38
zbigniew.n.s ford::beginner Zarejestrowany: 04-11-2007 Skąd: Podkarpacie Model: Mondeo MK III Silnik: 2.0 + LPG Rocznik: 2001 Postów: 26	Odp: doktor k2 - czy moze zaszkodzić? Ja też mam Poloneza z wtryskiem ,który nie popsuł się ani razu auto pali za pierwszym razem silnik zalany olejem Lotos ma przejechane 130 tkm i nie bierze oleju. __________________ Zbyszek.

28-02-2010, 16:46	#39
Piotr K ford::specialist Zarejestrowany: 13-02-2008 Skąd: Swarzędz Model: MK III Ghia Silnik: 2,0 TDDI Rocznik: 2000 Postów: 537	Odp: doktor k2 - czy moze zaszkodzić? Dobry bajer połowa sukcesu.... W moim oprócz silnika psuło się totalnie wszystko. Od zamków w drzwiach - po wycieraczki , które pewnego mroźnego dnia pobiły się lewa z prawą na środku szyby :-) Miałem go prawie dwa lata i chwatit . A moj Poldek nie był wyjątkowo awaryjny. Moj kolega miał rok młodszego 1,6 GLI , ten to dopiero był okaz..... Ostatnio edytowane przez Piotr K ; 28-02-2010 o 16:53

01-03-2010, 14:43	#40
zbigniew.n.s ford::beginner Zarejestrowany: 04-11-2007 Skąd: Podkarpacie Model: Mondeo MK III Silnik: 2.0 + LPG Rocznik: 2001 Postów: 26	Odp: doktor k2 - czy moze zaszkodzić? A mój ma już trzynasty roczek i mam go od nowości może wystarczy trochę poszanować. Jeśli nie wszyscy pamiętają Polacy przygodę z motoryzacją zaczynali od Syrenek, Maluchów, FSO 125 i Polonezów na Mercedesy stać było nielicznych.A co do bajerowania nie mam powodów mijać się z prawdą napisałem jak jest są po prostu ludzie małej wiary, ale to nie mój problem. __________________ Zbyszek.