[Mondeo 2007-2014] Powershift - wsteczny wchodzi z opóźnieniem.

[wildthink]

Od tygodnia obserwuję w swoim Mondeo wyraźne, 3-4 sekundowe opóźnienie od momentu wrzucenia wstecznego do momentu zanim samochód zacznie jechać do tyłu. Bez różnicy czy przełączam z N, D, czy P. Wrażenie jest takie, jakbym wrzucił N-kę - dodaję gazu i nic, auto stoi, puszczam gaz, wciskam ponownie i zaczyna się toczyć do tyłu. Wcześniej było bez żadnego opóźnienia. Ktoś wie co się dzieje, bo zaczynam z niepokojem spoglądać na kieszeń... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[wrzoch]

Więcej objawów?

Jak nie dodasz gazu, to wsteczny w ogóle wskoczy?
Sprawdzałeś błędy?
Zachowuje się tak samo na zimnej i rozgrzanej skrzyni?
Kiedy ostatnio oliwa była w skrzyni zmieniana? Jaki był jej stan?

U mnie jest tak, że na zimnym nie chce wsteczny wchodzić. Pomaga lekkie dodawanie gazu (w końcu wchodzi). Jak jest ciepły wchodzi bez zwłoki. Adaptacje, wymiana oliwy, nic nie pomogło jak na razie. P073E się pojawia od czasu do czasu.

[wildthink]

Auto trafiło na warsztat, pojechałem na rozpoznanie problemu i już stamtąd nie wyjechał. Po prostu wsteczny już więcej nie wszedł. Spuszczono olej i znalazły się opiłki w oleju. Skrzynia pojechała do warsztatu zajmującego się automatami. Czekam na wyrok Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

OOO, to Cię skrobną, lepiej szukać używanej.

[wildthink]

Używka wychodzi +/- podobnie jak naprawa - mają dać znać ile wyjdzie i czy robimy czy szukamy używanej. Przy naprawionej dostaję gwarancję, przy używanej - loteria.

[wildthink]

Niestety ciąg dalszy nastąpił. Po naprawie wstecznego opisywanego wcześniej, skrzynia przez pół roku chodziła bez zarzutu. Miesiąc temu objawy identyczne. Okazało się że wystarczyło ponownie wgrać oprogramowanie skrzyni i wszystko wróciło do normy. Niestety po wyjeździe na wakacje (za granicę) najpierw wsteczny wysiadł, a w drodze powrotnej wszystkie parzyste biegi. Udało się jakoś te 1200km na 1, 3 i 5 przejechać. Prawdopodobnie poszło jedno ze sprzęgieł, nie wiadomo co z mechatroniką.
I tu pojawia się pytanie - czy jest sens wymiany PS-a na klasyczny automat AWF-21, najmniej rzeźbienia przy lewarku i pedałach. Tylko czy nie wpadnę z deszczu pod rynnę.
Jakoś kolejny raz naprawiać powershifta mi się nie uśmiecha.

[stingerA6]

Napisał wildthink Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

klasyczny automat AWF-21

Sie tak niestety nie da. Manual ewentualnie ale też droga i skomplikowana robota

[wildthink]

Napisał stingerA6 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Sie tak niestety nie da. Manual ewentualnie ale też droga i skomplikowana robota

Oczywiście przekładkę robił by warsztat. Przecież fizycznie skrzynia pasuje, lewarek zmiany też zostaje, pedały tak samo. Jedynie wiązka elektryczna może wymagać przeróbki plus oczywiście oprogramowanie tego wszystkiego.
Mi w pytaniu bardziej chodziło sensowność takiego posunięcia. Jeden automat na drugi - mniej awaryjny.
A co do kosztów to wyszło by to z zakupem używanego AISINa podobnie jak remont powershifta, który już uszkodził się drugi raz, i nikt nie da mi gwarancji (poza półroczną), że za rok czy dwa nie padnie coś innego. Autem chcę jeszcze trochę pojeździć i chcę wyeliminować najsłabszy jego element.

[stingerA6]

Ale taka zmiana wymaga zmiany sterownika, na stetownik z 2,2 w krótym był hydrokinetyk,a to nie ma szans na współpracę z silnikiem 2.0
Ogólnie zostaje naprawa PS albo zakup używki. Ja tylko takie widzę wyjścia.

[wildthink]

Czyli do 2.0 TDCI nie montowali klasycznych automatów tylko powershifty? Jak szukałem używanej skrzyni hydrokinetycznej to sporo było z modelu 2.0
No chyba że do poliftowych z silnikiem 10DWC (a takiego posiadam) wkładali tylko PS? Bo już się pogubiłem.