[Mondeo 2000-2007] Mondeo - rozstanie poczytajcie !

[Piotr K]

Jeden z moich dwóch zaprzyjaźnionych właścicieli TDCI jest jego pierwszym i na razie jedynym właścicielem, i mimo, że praktycznie w 100 % jest eksploatowany na niemieckim paliwie - też ma problemy. Widziałem się z nim w grudniu , facet twierdził, że chce go sprzedać - bo ma już dosyć kłopotów....

[dbdrag]

Mnie już te niektóre wypowiedzi irytują "NIEKUPOWAC TDCI BO SIE PSUJE".wole wydac na auto jak przechlac i na dupy wydac,bo w zyciu więcej na nie wydałem jak na samochody.Panowie nie płakac niema samochodów idealnych,czytaliscie w tym poscie o nowym passacie gosciu wydał w ciągu roku na niego ponad 20tys więc nasze 3-4tys to pikus w porównaniu do niego. Nie płakac jak komus nie pasuje sprzedac fure i kupic sobie VW,jak dlamnie to przyjemnosc z jazdy mondkiem rekompensuje mi koszty napraw.Zrobie wtryski 2500zł zrobie dwumase 2000zł i mam spokój przez min 3-4 lata,reszta to już standartowe wydatki jak we wszystkich autach. Ajak chcecie aby wam się niepsuł to proponuje isc do salonu i kupic sobie nówke.

[jackoba1]

jest dużo racji w Twojej wypowiedzi , ale ja mam jeszcze renault scenica dci ( w sumie juz 3 sztuke) i tam takich przebojów z układem paliwowym nie ma i dlatego pisze że uklady wtryskowe delphi to szajs, a na marginesie nastepne autko to bedzie benzynka. Pozatym ja mondeo niemalże musialem kupic i wiedzialem o awaryjnosci tych aut( musialem bo to był jedyne sposób na rozliczenie sie z kimś),pozdrawiam

[mmondeo]

Powiedzcie mi Koledzy jakie auta się nie psują - może mercedes 124 - bzdura tez sie psuje tylko taniej można go naprawić. Ostatnio oglądałem nowe Volvo i kiedy właściciel podniósł maskę uwagę moją zwróciła blaszka na której był wybity nr VIN. Była trochę grubsza niż ta z puszki piwa. Po dłuższej rozmowie właściciel stwierdził że dzisiejsze samochody kończą się razem z liesingiem po 3 latach. Wracajac do mondeo 220kkm i orginalne wtryskiwacze mam świadomość że pewnie już nie długo ale już się z tym pogodziłem. Mam go rok puki co super auto.

[dbdrag]

jackoba1 zgadzam się z tobą wtryski DELPHI to szajs jakich mało ale jak juz napisałem zregeneruje je lub kupie nowe i powinno wystarczyc mi na 100 tys km lub na 5 lat jezdząc 20tys rocznie .pozdrawiam

[misiek510]

nie chciałbym bronic tu marki VW ale nie podoba mi się porównywanie nowego Passata z Mondeo mk3 w końcu to nawet po roczniku nie można porównywać a co do silników 1.9TDI chyba nie można się doczepić dopiero silniki 2.0 TDI VW maja wady.

[Piotr K]

Tak byłoby sprawiedliwie.
Zwłaszcza, że wtedy trzebaby także wziąść pod uwagę całą listę samochodów z nieśmiertelnym 1,9 TDI (TDi)
Czyli VW Passata, Golfa, Sharana, Audi A4 i A6, Skoda Octavia, Superb, Roomster , a nawet Felicja, Seat Altea, Ibiza , Toledo, Alhambra i wisienka na torcie czyli Ford Galaxy..... I pewnie jeszcze coś by się znalazło .....

[Woytas]

bo generalnie z ropniaczków to się nie psuje stare 1.9 TDI oraz wszystkie stare kelekoty wolnossące i turbo w mercedesach np. W124 lub W210 (250, 300 te sprinterowskie 290 )

wszelkiej maści

oplowskie DTI ( pompy )
mercedesach CDI ( sławetne pompy lucasa w 220 )
pompowtryskiwacze w VW
DCI w reniach czy
fordowskie TDCI

to jeden wielki G Ó W N O generujące notorycznie naprawy idące w grube tysiące PLN i się nie pocieszajcie , że wymieniasz wtryski i starczy na 100 tyś , jak ktoś ma pecha to zaliczy wtryski, pompę , dwumasówę i turbinę i wychodzi 50% wartości auta

weźcie pod uwagę , że głównie rynek wtórny to auta z poczatku produkcji i to przedliftowe więc wszystkie ok 200-300 tyś więc się będą psuły na umór

więc jak ktoś chce kupić mondka to BENZYNE !

[Ramzespu]

No cóż, w mojego mondka TDCI przez 2 lata włożyłem jakieś 10 000 PLN, obie półosie, wtryski, rura turbo, zamek klapy przedniej + gadżety chip, dobre audio, zestaw głośnomówiący, wygłuszenie wnętrza itp. Pomimo tej skali wydatków nadal jestem zwolennikiem Diesli.
W zeszłym miesiącu mondek był cały lakierowany w ASO + wymiana pourywanych lusterek (taki drobny akt złodziejskiego wandalizmu pod blokiem -fakturka 12 000 PLN, w wiekszości zapłacone z Autocasca), wiec w tym czasie jeździłem zastępczą benzynką. I wtedy jeszcze bardziej zapałałem pozytywnym uczuciem do Diesla, po prostu moment, moment i jeszcze raz moment a w benzynce troche go brakuje.
Następna furka którą, kupię to będzie też jakiś Diesel z automcikiem.

Pozdrawiam wszystkich Pasjonatów mondeliuszy.

Ramzes

[Horhe]

Napisał dbdrag Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Mnie już te niektóre wypowiedzi irytują "NIEKUPOWAC TDCI BO SIE PSUJE".wole wydac na auto jak przechlac i na dupy wydac,bo w zyciu więcej na nie wydałem jak na samochody.

wolałbym na dupy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.