[Galaxy 2000-2006] Zapowietrzanie się chłodnicy

[Dj Staff]

Witam wszystkich. Od pewnego czasu mam problem z (ubywaniem) plynu chlodzacego silnik w zbiorniczku. Pokazuje mi na liczniku ze mam zatrzymac auto bo nie ma plynu w chlodnicy. Faktycznie jak sprawdze to jest pusto... Ale jak chce odkrecic zeby dolac nawet jak jest zimny to zaraz woda podchodzi prawie az po rant tak ze nie moge dolac plynu. O co tu chodzi??? Pomocy...

[jedi6667]

Odpal na odkręconym korku i zobacz czy w zbiorniczku robią się bąble powietrza.

[galo]

Korek zbiorniczka ma za zadanie utrzymywać stałe ciśnienie w układzie około 1 atm. wygląda na to że masz go zatkanego..................musisz go naprawić albo wymiana na inny......................możesz to łatwo sprawdzić czy to jego wina................... jak auto się nagrzeje zobacz czy masz twarde węże jeśli tak to będzie to wina korka.

[bartixr]

jak dla mnie problemy z głowicą .. sprawdź czy jest CO2 w płynie.

[slajdolot]

Witajcie, podepnę się pod temat. Moje problemy mają początek w styczniu tego roku, na trasie z Radomia do Zakopanego (pierwsza trasa od zakupu auta) przy prędkości ok 160 zapaliła się kontrolka od płynu i skoczyła temperatura po zmniejszeniu obrotów temperatura wróciła do 90stC ale płyn trzeba było uzupełnić. Nauczyłem się żyć z tym problemem tym bardziej, że po trasach jeżdżę mało a w sumie w naszym kraju jest mało dróg na których można rozpędzić auto do prędkości powyżej 110. We wrześniu ubytki płynu robiły się coraz większe aż w przeciągu jednego dnia zmuszony byłem dolać ok 4l oczywiście w ratach. Pierwsza myśl po przeczytaniu kilkudziesięciu tematów na różnych forach to uszczelka. Telefony do kilku mechaników i informacja o kosztach od 200 do 500 zł za samą robotę. Ok mówi się trudno auto do gościa i czas ok 3-4 dni bo zawalony robotą. Na drugi dzień telefon że auto gotowe, kurde gościu szybszy od pendolino. Jadę, odbieram wszystko gra, okazało się że opaska zaciskowa zrobiła dziurę w wężu koszt 80zł za wszystko, git. W tym tygodniu stwierdziłem że wymienię płyn chłodzący bo braki uzupełniane były wodą i miernik gęstości pokazał że zamarzanie na poziomie -10stC. Kupiłem koncentrat, sporządziłem roztwór, odpiąłem węża na dole chłodnicy, wywaliłem ile się dało i uzupełniłem, weszło ok 4l. Odpaliłem autko zrobiłem rundkę ok 7km temperaturka 90st więc zabrałem się za odpowietrzanie. W trakcie dolałem jeszcze ok 1l litra roztworu i git. Ogrzewanie jest dogrzewacz działa jako postojowe więc ja zadowolony. Rano piecyk załączył się i nagrzał auto więc wszystko w najlepszym porządku. Pojechałem do pracy jakieś 12km i po 8 godzinach wracam do domu po przejechaniu ok 4km zatrzymałem się i tu zdziwienie bo nie słychać dogrzewacza ale załączyłem jako postojowe i działało prawidłowo. W trakcie pokonywania kolejnych km w pewnym momencie z nawiewu poleciało zimne powietrze a temperatura lekko skoczyła ale nie doszła nawet do 90st. Pierwsza myśl może jeszcze jest powietrze po prostu było gdzieś "ukryte". Więc pod domem znowu rozgrzanie auta korek wykręcony wszystko ok uzupełniłem brak bo jeszcze trochę powietrza było. Wszystko działało prawidłowo. Dzisiaj rano odnowa ta sama śpiewka. I teraz nie mam już bladego pojęcia to z tym robić przed wymianą płynu nie było problemu po wymianie jest.

Jak jest wszystko w porządku z silnikiem, nie ma żadnych usterek typu głowica, uszczelka termostat, to każdy samochód odpowietrza układ chłodzenia samoczynnie, bez zadnych komplikacji. Nalać płynu na pełno do zbiorniczka zakręcic korek, po rozgrzaniu powietrze i nadmiar płynu wyrzuci przez korek, bo powietrze jest lżejsze od płynu, i szuka sobie ujścia do góry.

[slajdolot]

No czy nie ma tego nie wiem. Czy przy otwartym termostacie wąż między silnikiem a chłodnicą powinien być ciepły (gorący) czy nie. Bo nawet jak auto osiągnie temperaturę i generalnie termostat powinien być otwarty to wąż jest raczej zimny lub lekko letni. Co do uszczelki to w tej chwili już sam nie wiem, stwierdziłem że zamówię tester zawartości co2 na jedynym słusznym portalu. 30 zeta nie majątek a przydatność spora tym bardziej, że ojciec ma galaxy z takim samym silnikiem.

[falcon226]

Przy otwartym termostacie tak,ma być gorący[dotykając chłodnice tez poczujesz ciepło],najlepiej podłącz się pod Vaga i sprawdz aktualną temperaturę płynu,przy ok 96 stopni powinien się otworzyć termostat[wtedy o kilka stopni spadnie temperatura] i wąż ma być gorący,wcześniej go pogoń trochu,żeby był porządnie rozgrzany bo teraz chłodno jest.Odpowietrzyć się ma sam.Pozdrawiam.

[slajdolot]

Też mi się tak wydawało że wąż powinien być gorący a jest ledwo letni czyli może termostat się tylko "uchyla" i nie ma prawidłowego przepływu. Muszę ściągnąć jakiś inny program bo mam vw-tool ale coś się krzaczy i nie mogę wejść w bloki danych, kabel to vag-com.
A i zapomniałem dodać że wczoraj rozmawiałem z mechanikiem i mówił że jak termostat by stał to silnik by się zagotował a temperatura na wskaźniku nie idzie powyżej 90st.

Podmieniłem korek (pożyczony z ojca galaxy) i niestety jak na razie brak efektu. Zobaczę kole poniedziałku. Lecz zaobserwowałem coś bardzo niepokojącego - pianę w zbiorniczku.

[Stefano]

Sprawdź czy masz drożny cienki czarny wężyk przelewowy przy zbiorniczku wyrównawczym. Ten wężyk odpowietrza układ chłodniczy auta i ma przelewać sie przez niego płyn podczas pracy silnika.
Często lubi sie przytkać, bo ma w sobie, tak około 15 cm od zbiorniczka korek, redukcję, Można go palcami namacać. Gdy nie jest drozny, to trzeba zdemontować ten wężyk i przetkać zaworek który ma tam dziurkę średnicy około 1-2 mm. Najlepiej przedmuchać go kompresorem, ale w przeciwną stronę do kierunku przepływu płynu, a płyn szedł nim od strony silnika do zbiorniczka.
Nawet wczoraj w sobotę mieliśmy taki zatkany przepływ, czyli brak odpowietrzenia silnika i uklady chłodzącego. Był kolega z naszego forum z Pruszkowa z dogrzewaczem i przy okazji sprawdzamy, czy wszystko jest wporzadku z obiegiem płynu, czyli elektryczna pompka, kierunek przepływu itd, bo jeśli jest brak odpowietrzenia to powietrze w układzie najczęsciej z głowicy silnika pcha się w układ ogrzewania w stronę tylnej nagrzewnicy, później pieca.

Sprawdź ten wężyk! Powinien być goracy jeśli przepływa przerz niego płyn, widać to zresztą w zbiorniczku po odkręceniu korka.