Forum Ford Club Polska

Sprawdzanie Numeru VIN





Wróć   Forum Ford Club Polska > Samochody > Ford Escort
Rejestracja FAQ Kalendarz Dzisiejsze posty Szukaj

Komunikaty

Dołącz teraz!
Zapraszamy do rejestracji!
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum!


Zamknięty Temat
 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten temat
Stary 30-11-2011, 14:13   #1
Sobolewicz
ford::specialist
 
Zarejestrowany: 19-11-2011
Skąd: ŁDZ
Model: Mazda 323F/ były 3xEssi 1xFiesta
Silnik: Duży
Rocznik: 2021
Postów: 656
Domyślnie Pasek klinowy, napinacz czy może pompa wspomagania?

Jako ze dzieki forum rozwiazalem juz dwie powazne zagadki mojego nowego Escorta zostala mi do rozwiazania ostatnia kwestia. Pisalem juz o niej czesciowo pod innym tematem, ale tutaj chcialem wszystko rozwinac.

Po zakupie auta po 2 dniach jezdzenia sporadycznie zaczelo dochodzic piszczenie z okolic prawej lampy. Przy skrecaniu kierownica piszczenie/swiszczenie bylo slychac jeszcze mocniej, wiec pomyslalem, ze moze cos nie tak ze wspomaganiem. Plyn byl brudny, wiec wymienilem go na Mobila ATF. Jednak nie ma zadnej poprawy.

W tym momencie chcialem wyjasnic jedna rzecz. Piszczenie nie jest w ogole zalezne od niczego. Wyglada to mniej wiecej tak, ze kiedy odpale silnik to zawsze zastanawiam sie czy bedzie piszczalo czy nie. Bo to juz slychac od odpalenia silnika. I nie ma tu zadnej zaleznosci - dla przykladu opisze wczorajszy i dzisiejszy dzien.

Wczoraj odpalilem auto po raz pierwszy ok. godziny 15 - wszystko bylo cichutko - przejechalem 4km i wrocilem do domu. Pozniej o 17 jechalem po swoja Pania - i tutaj rowniez, pelen komfort - zadnych dziwnych odglosow. Napstepnie wrocilismy do domu i po 5' okazalo sie, ze zostawilem telefon w aucie... Wiec skoro juz zszedlem do auta to odpalilem Escorcine - z ciekawości czy nie bedzie piszczalo - oczywiscie Essi w ogole mnie nie zasoczyl - z okolic alternatora slychac bylo piekne piski i swiszczenia Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Natomiast dzisiaj rano jechalem do Castoramy. Wsiadam w auto odpalam i lipa - piszczy... Do Castoramy mam 2km, wiec na pewno nic sie nie rozgrzalo w tym czasie - dojechalem, wrocilem za doslownie 10 minut - wsiadam, odpalam i ZERO piskow i halasow! Pozniej jechalem jeszcze w dwa miejsca - auto bylo odpalane raz po ok. 10minutach i raz mniej wiecej po godzinie - ZERO piskow. Na koniec pojechalem do Biedronki - wzialem tylko zgrzewke wody mineralnej - wracam po 10' i znowu piekny halas...

Co to moze byc? Bo tak jak pisalem - nie widze zadnej zaleznosci - niewazne czy auto stalo cala noc czy nie, czy silnik zimny czy nie. Jak po odpaleniu zaczyna piszczec - to juz piszczy cala droge, jak po odpaleniu nic nie piszczy - to i nad morze by z Łodzi dojechal czlowiek bez przygod :-)

Nie wiem od czego teraz zaczac - na weekend umowilem sie z ojcem na wymiane paska klinowego. Tylko bardzo obawiam sie sytuacji, ze wymiana paska NIC nie pomoze...:/ Bo winnym bedzie np. napinacz albo ktores z kol.

Pompa wspomagania raczej nie - tak jak pisalem - jak odpali i nie piszczy to w czasie jazdy ani razu nie zaczelo piszczec. To samo w druga strone - jak piszczy od odpalenia - tak juz piszczy cala droge.

Aha, i co polecacie w kwestii paska:
Motorcraft [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Dayco: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Meyle: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Dzieki!

__________________
Z pozdrowieniami,
Sobolewicz

Ostatnio edytowane przez Sobolewicz ; 30-11-2011 o 14:37
Sobolewicz jest offline  
Stary 30-11-2011, 16:26   #2
Slawko
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Pasek klinowy, napinacz czy może pompa wspomagania?

jak wymienisz pasek klinowy, to proponuje kontynuować temat.

po co zakładasz nowy temat i zaśmiecasz forum. Zrób najpierw to co masz zrobić, a dopiero jak nie przyniesie efektów to napisz.

polecamy motorcrafta.

a za chwilę jak modzi nie zamkną, to dostaniesz 50 odpowiedzi z 50 propozycjami.
 
Stary 30-11-2011, 16:36   #3
Wojtek
ford::expert
 
Avatar Wojtek
 
Imię: Wojtek
Zarejestrowany: 11-12-2005
Skąd: Warszawa , Łódz czasami...
Model: Mondeo Mk4 , Opel Movano
Silnik: 2.0 TDCI , 2.3 DCI-by V-tech 130KM / 170KM
Rocznik: 2008 , 2011
Postów: 3,636
Domyślnie Odp: Pasek klinowy, napinacz czy może pompa wspomagania?

Cytat:
Napisał Slawko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
jak wymienisz pasek klinowy, to proponuje kontynuować temat.
Cytat:
Napisał Slawko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Zrób najpierw to co masz zrobić, a dopiero jak nie przyniesie efektów to napisz.
W rzeczy samej.
__________________
Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka i nigdy nie powinno być odwrotnie !


Nie ważne gdzie , nie ważne kiedy , nie ważne po co , ważne z kim.

KU PRZESTRODZE !
http://www.youtube.com/watch?v=PAWZHL46B9Q 18+ !!!
Wojtek jest offline  
Zamknięty Temat

Tagi
pasek klinowy



Zasady postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest Włączony
EmotikonyWłączony
[IMG] kod jest Włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 07:48.


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.