stuki z przodu

[pk40]

Wsadzilem go dzisaiaj bo musialem dojechac do domu jakies200metrow dojechalem niewypadal ale cholernie tarlo cos w tym kole i samochod jechal do przodu jak kierownica byla lekko skrecona w prawo??Jezeli macie jakies pomysly

Dolicz sobie teraz do wahacza prawdopodobnie kolumnę McPherson'a albo piastę. Sprawdź też, czy szarpnięcie koła nie naruszyło jej górnego mocowania.

[monga]

Wahacza niebede wymienial tylko sworzeń bo chyba mozna dokupic??Dzisiaj ide do garazu i bede grzebal zobacze jak to wszystko wyglada wiem tez ze przegob mi wypadl i teaz musze go tez wsadzic,pozniej napisze jak mi poszlo

[ Dodano: 2007-06-13, 21:37 ]
Ok Wiec sprawa wyglada nastepujaco sworzen wachacza jest niewymienialny tylko z wahaczemGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Piasta bedzie do wymiany bo co sie okazalo gwint w piascie do mocowania zacisku tzn gwintu niema sruba wchodzi i wychodzi,sworzen na razie sie trzyma,jutro jade kupic piaste i boje sie jezdzic samochodem bo gdyby sworzen odczepil mi sie pol godziny wczesniej niepisal bym juz chyba poniewaz jechalem ok150km/h po autostradzieGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.W nieszczesciu szczescie

[Coco77]

Witam. Mam podobny problem słyszę usiebie we Foczce 99 r. specyficzne skrzypienie podczas skręcania w prawo.Wiem ,że poprzedni właściciel wymieniał łaczniki stabilizatora ,ale to było w Belgii. Mam rachunki. Samochód ma 230 tys/km w tym 20 po Polsce.Półoś prawą już wymieniałem.Wszystko wychodzi na tych naszych drogach.Co to może skrzypieć? :fcp11

[pk40]

Napisał Coco77

Co to może skrzypieć? :fcp11

Łącznik stabilizatora siada dość często. I nie ma reguły ile na nowym przejedziesz. To skrzypienie to na 99% znowu łącznik lub gumy stabilizatora.