[Transit 1994-2000] Silnik 2,5D vs TD czy warto kupić z turbiną?

[Dyha96]

Witam potrzebuje w miare szybkiej odpowiedzi. Mianowicie waham się między tymi dwoma silnikami z turbiną i bez. Ceny używanych aut są mniej więcej podobne. Jeździłem raz wersją 2,5d max long i wys. Była strasznie mułowata i głośna jak traktor w kabinie, ale wlasciciel mowil ze uszczelki w drzwiach i wyciszenie jest zuzyte. Czy w wersji TD jest jakaś duża różnica jeżeli chodzi o hałas i komfort jazdy? Zależy mi na w miare komfortowej jeździe z przelotowa 100km/h i możliwośćią posłuchania muzyki przy tym samym. Transit miałby mi służyć do dalekich podróży. Jak jest z mocą? Znaczna różnica? Jeździłbym głównie na pusto i zależy mi na w miare dobrym przyspieszeniu.

[wojtekjanus]

Silnik wolnossący jest na mechanicznej pompie Boscha, to prosta i raczej niezawodna konstrukcja. Moce od 70 do 80 KM
Silnik z turbiną to elektronicznie kontrolowany system Lucas Epic, mało jest warsztatów które umieją go serwisować, moce to 85, 100 i bardzo rzadkie 115KM. Wielu użytkowników nie dających sobie rady z Epicem, montuje do tych silników pompę Boscha odłączając elektronikę, ale zostawiając turbinę. Taka hybryda jest często spotykana. Efekty są różne, najczęściej moc oscyluje pomiędzy 70 i 80 KM.

Silnik z Epicem pracuje nieco bardziej miękko od tego na Boschu i jest trochę mniej hałaśliwy. Ale generalnie ten silnik w obu wersjach charakteryzuje z daleka rozpoznawalną pracą, niektórzy nadali mu ksywkę Rechot.
Wersja max. długa i wysoka ma zawsze wysokie przełożenie mostu, więc nie jest szybki, za to jest hałaśliwy. Krótki i niski Transit 2,5 na Boschu pójdzie do 130 km/godz., czasami trochę szybciej. Epic bywa nieco szybszy.

[tomaszjan31]

Jeżdżę modelem 2.5TD i jest dobrze, potwierdzam słowa Wojtka, ze ciszej i elastyczniej pracuje. Kilka drobnych usterek z pompą i fachowcami, ale ogarnięte.
Jednak wspominam poprzedniego osiołka 2,5D z 96r. Nigdy, powtarzam nigdy sie nie zepsuł. Odpalał od strzału w największe mrozy, palił zdecydowanie mniej. Lepiej sobie radził z ładunkiem i powiem szczerze, lubiłem ten klank silnika.
Na dzien dzisiejszy, jakbym miał kupować kolejnego osiołka to na pewno z silnikiem wolnossącym.

[keszyn]

Napisał wojtekjanus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Krótki i niski Transit 2,5 na Boschu pójdzie do 130 km/godz., czasami trochę szybciej.

Potwierdzam, dziś odebrałem od mechanika swojego Transita 2,5TD po wymienianie pompy z Epica na Boscha i 120km/h poszedł bez problemu a droga była bardzo mokra - bo były w mojej okolicy ulewy. Także 130km/h pójdzie. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Mam również Transita z 2002r - 2.0 TDCI 125KM, ten chodzi bez porównania znacznie ciszej i zbiera się znacznie lepiej, ale odkąd kupiłem tego starego jestem nim zauroczony - mega bus, w przyszłym roku strzeli mu 20 lat a to nadal jeździ i chce żyć (szok)! Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

To jest właśnie wyższość Forda nad VW. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Dyha96]

Ok właśnie przejechałem się ,,normalnym" w sensie nie przedluzonym ani podwyzszonym transitem 2,5D - V generacji -wdg wikipedii i stwierdzam że jest wystarczający. Hałas przy 100 km/h nie był jakiś straszny a i osiągi mimo powolnego zbierania się, wystarczające.
A powiedzcie jeszcze czy to co mówicie o dużej bezawaryjnosci tyczy sie tez silników w poprzedniej generacji przed liftem? To są te same silniki? Mam na mysli [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] A no i czy wyciszenie na tym samym poziomie co nowsza generacja? Bo z tego którym jeździłem byłem bardzo zadowolony i gdyby nie blacha + cena, już był by moj. Jeżeli ten do którego podałem link to będzie mniej więcej to samo. To chyba znalazłem pojazd dla siebie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[tomaszjan31]

Tak, to jest ten sam silnik wolnossący, z tego co wiem , to występowały na pompie lucas, moze tez były na bosch, ale tego juz nie wiem.
Rozważ jednak nowszy model, możesz znaleść nawet jakieś fajne wyposażenie.
A co najważniejsze, to czytelniejszy kokpit, większe lusterka z martwym punktem i szerszy rozstaw kół

[wojtekjanus]

Tu masz historię modeli oraz opisane wszystkie wersje silnika 2,5D.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Generalnie tzw słupek silnika 2,5D był prawie bez zmian od 1986 r., natomiast osprzęt różnił się w poszczególnych latach. Czasami te prawie nie robi różnicy, czasami robi dużą...
Model Mk3 (1986 -1991) mechanicznie w dużej mierze opiera się na poprzednim Mk2 (zawieszenie w wersji na resorach, most, hamulce, skrzynia "czwórka") i ciężko jest dostać niektóre części, nawet używek nie ma. Także blachy - mimo, że wydają się identyczne jak w późniejszych modelach - są inne (np błotniki, nadkola itd.).