[Mondeo 2000-2007] zegary na 0 - lampka check engine+akumulator

[maxwell11]

Witajcie,

dziś nieoczekiwanie podczas jazdy zegary (obroty i prędkość) zaczęły wskazywać na 0, info na kompie i kilometrach to poziome kreski "----" zapaliła się lampka silnika oraz akumulatora. Samochód jechał normalnie i bez problemu dojechałem do domu.
Jak się domyślam chodzi o brak ładowania z alternatora? Przeczytałem iż może być to problem zużytych szczotek, regulatora napięcia (lub jego połączenia do aku). Problem z paskiem odpada bo jest nowy i dobrze założony.

Czy mógłby mi ktoś potwierdzić czy to alternator i co z tym dalej?
Jak można prawidłowo sprawdzić poprawność działania regulatora napięcia?
A może macie inne doświadczenia z takimi objawami,jakieś sugestie?

P.S. Za parę godzin będę mógł sprawdzić napięcie ładowania to dam znać.

Ok, dziś (po nocy stania) samochód odpalił normalnie i zegary pokazują normalne wartości!! Nie wiem o co chodzi??
Zmierzyłem prąd na aku i przy wyłączonym silniku był 14 V i przy włączonym też 14 V !?!? Sam jużnie wiem, cchyba muszę zmienić miernik i powtórzyć pomiary:-(


Właśnie dokonałem ponownego pomiaru na innym mierniku i sprawa się ma następująco: przy wyłączonym silniku 12,2 V, pzy włączonym 13,9-14,0 V.
Niby nie tak źle a jednak wczoraj coś się stało że te zegary tak zaczęły wariować.
Zastanawiam się czy popsute koło pasowe alternatora nie mogło spowodować takiego efektu np. poprzez uślizgi na pasku czy coś w tym rodzaju???

[czarls76]

Miałem kiedyś podobny problem i okazało się, że strzeliła śruba napinacza od paska alternatora i pasek się ślizgał.

pozdrawiam,

[1zbyszek]

Napisał maxwell11 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

przy wyłączonym silniku 12,2 V, pzy włączonym 13,9-14,0 V....

Gdzieś ktoś pisał że na wyłączonym jak jest 12,4 a na włączonym 14,4 to jest super. Twoje 13,9-14 jest jakby trochę małe może to faktycznie sprawa ładowania (szczotek)

[Papel]

poniżej 14V na odpalonym silniku może oznaczać padanie regulatora napięcia. Jak sprawdzałeś na odpalonym silniku to po włączałeś wszystkie odbiorniki prądu jak światła radio itp? jeśli nie to sprawdź ładowanie na pełnym obciążeniu alternatora

[Pinki]

padnięty regulator ładował by po 20 V

[maxwell11]

Witajcie,

dziś jeszcze sprawdzę ładowanie pod obciążeniem i zobaczymy jakie będą wyniki. Co do ślizgającego się paska to też się nad tym zastanawiałem ponieważ mam padnięte koło sprzęgłowe alternatora (padnięte czyli nie wysprzęgla w tył i zachowuje się jak zwykłe koło pasowe). Zastanawiam się czy koło te może się psuje dalej w taki sposóbże blokuje się całkowicie (zatrzymując pracę alternatora) w ogóle i tym samym pasek by się ślizgał po tak zablokowanym kole. Trochę zamieszałem ale tak to jest z domysłami :-)

[maxwell11]

Witajcie,

zrobiłem tak, włączyłem światła na włączonym aku i różnica była ok 0,4V więc chyba OK. Poprosiłem kolegę aby sprawdził mi przez Kompa błędy silnika i żadnych nie było. Postanowiłem wymienić żarówkę ikony świateł mijania którą wymieniałem dzień przed awarią a która w dzień awarii znów się nie świeciła (wymieniłem na diodę). Teraz świeci ikonka ładnie a wcześniej opisanych efektów z licznikami itp od tego czasu nie miałem!!!. Może jakieś zwarcie robiła?? Na prawdę dziwna sprawa bo niby czemu zapalał się check-engine oraz akumulator? Nie wiem - ale jeżdżę już 2-gi dzień i od tamtej pory żadnych problemów z zegarami już nie miałem. Jeśli się jeszcze powtórzą to na pewno dam znać.

Po prostu żarówka ma inne właściwości niż dioda i komp odczytywał to jako błąd .

Ja miałem przygody z zegarami, kontrolkami i radiem podczas jazdy wszystko się kasowało kontrolki migały ,radio się resetowało, zegary na zero.
Diagnoza : spalony alternator !
Wymieniłem i wszystko OK