[1,8 TDCi] Niewłaściwy rozruch zimnego 1.8 tdci. Film i opis w treści postu.

[kryzys]

Ten silnik ma 90 tys przebiegu... (udokumentowane !) - a i zaznaczam że jak było ciepło w lecie to tak nie tyrkotał przy rozruchu tylko teraz jak chłodne poranki się zrobiły.

[kael82]

Napisał salom Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Według mnie, rano, lub po długim postoju po uruchomieniu silnika diesla trzeba go rozgrzewać na wyższych obrotach, 1500 do 1800 obr. Szybciej się nagrzeje, (...)

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Dobre...
Tak się chyba rozgrzewa Ursusa C-360, a nie fordowskie TDCi. Po uruchomieniu silnika należałoby chwilę odczekać (powiedzmy 30-40 sekund) i ruszać operując gazem dość delikatnie. Motor pod obciążeniem (w czasie jazdy) nagrzewa się zdecydowanie szybciej, a jak wiadomo im wcześniej osiągnie roboczą temperaturę pracy (90st.C), tym lepiej. Twoja metoda jest dobra, ale na skrócenie żywotności silnika i dzisiaj po prostu tak się nie traktuje nowoczesnych turbodiesli.

[Damian]

Nie ma co dyskutować, świece bez względu na przebieg mają wstępnie grzać komorę spalania, po czym również mają dogrzewać komorę po uruchomieniu silnika. Nie jest istotne czy auto ma 90kkm czy 400kkm, system działa w ten sam sposób.
Sprawdzić dla formalności ile jest spalonych po czym wymienić komplet 4 sztuk, ponieważ nie jest to jakiś bardzo duży wydatek.

Salom nie obraź się, ale to co piszesz jest jak już sam wspominałeś tzw. "Według mnie...", natomiast my opieramy się na doświadczeniu i ewentualnych dokumentacjach technicznych, a nie własnych domysłach.

[maciejka11]

Swiece mozesz sprawdzic nie zaszkodzi, tylko ze na tym filmie ten silnik bardzo glosno pracuje po uruchomieniu, cos tam sie tlucze. Moj stary focus ze wszystkimi spalonymi swiecami przestal normalnie palic przy -10 stopniach ( tzn, wtedy sie dowiedzialem ze sa niesprawneGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ), a nawet wtedy udalo mi sie go odpalic po dluzszym kreceniu. Wiec przy temperaturze 0 stopni raczej nic az takiego nie powinno sie dziac. Na moje ucho na tym filmie to jest za glosno na takie auto jak mondeoGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ale moze to tylko takie moje zludzenie i subiektywna opinia...

[kryzys]

Co do rozgrzewania rano auta to ja to nadal będę robić po swojemu, czyli odpalam czekam ok minuty lub dwie i w drogę spokojnie nie żyłując silnika na wysokich obrotach puki się nie rozgrzeje.

Co do świec to wymienię wszystkie 4 żeby tak samo grzały - przeczytałem gdzieś że w zależności od jakości świec i jazdy swoje "dobre parametry" zachowują przez okres ok 80k km do 130k km, ile w tym prawdy nie wiem ale nic nie jest na wieki a te są jesio z pierwszego montażu w fabryce więc chyba już ich czas.

Co do głośności to tak jak pisałem wcześniej nie jest to aż takie głośne tyrkotanie jak na filmiku, w realu nie są to odgłosy ala ursus, na zewnątrz jak się stoi to ciut głośniej chodzi niż po rozgrzaniu a w środku chyba buda trochę wzmacnia te odgłosy i tak się nagrało. Skoro po rozgrzaniu chodzi normalnie to chyba rzeczywiście od świec zacząć trzeba.

[the_eagle]

Napisał maciejka11 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Swiece mozesz sprawdzic nie zaszkodzi, tylko ze na tym filmie ten silnik bardzo glosno pracuje po uruchomieniu, cos tam sie tlucze. Moj stary focus ze wszystkimi spalonymi swiecami przestal normalnie palic przy -10 stopniach ( tzn, wtedy sie dowiedzialem ze sa niesprawneGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ), a nawet wtedy udalo mi sie go odpalic po dluzszym kreceniu. Wiec przy temperaturze 0 stopni raczej nic az takiego nie powinno sie dziac. Na moje ucho na tym filmie to jest za glosno na takie auto jak mondeoGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ale moze to tylko takie moje zludzenie i subiektywna opinia...

Dlatego "tłucze" ponieważ silnik nie pracuje na jednym cylindrze. Po pewnym czasie jak wzrośnie temp w cylindrze mieszanka się zapala i silnik działa OK. Natomiast nie pracuje ponieważ nie grzeje świeca żarowa. Generalnie jak mówili wcześniej koledzy na 100% masz walniętą którąś świece i musisz wymienić komplet.

Generalnie niepokojące jest to że taka sytuacja trwa dość długo bo uruchomieniu. W przypadku tego silnika jak padnie świeca to uruchamianie trwa tak jak u Ciebie ale wystarczy dodać lekko gazu i cylinder zaczyna pracować OK. Jeżeli tak się nie dzieje tzn że wtryskiwacz bardzo marnie rozpyla paliwo, względnie kompresja w tym cylindrze jest bardzo marna.

[kryzys]

the_eagle mądrze piszesz ale zastanawia mnie to co wspomniałeś o kompresji i wtryskiwaczu - skoro po nagrzaniu już do ok 60 stopni silnik normalnie chodzi to czy przy złej kompresji na cylindrze lub uszkodzonym wtryskiwaczu po rozgrzaniu nie powinny byś widoczne lub słyszalne jakieś objawy? Zaznaczam że po odpoaleniu silnik nie kopci tylko przy temperaturze około 0 lub niższej przy odpalaniu puści małego dymka ale potem już nic nie kopci.

[Damian]

Ciepły a zimny silnik to całkiem inne bajki, wymień najpierw świece. Nie martwić się nie zapas, bo nic dobrego z zamartwiania i szukania sobie problemów nie wyjdzie.

[the_eagle]

Napisał kryzys Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

the_eagle mądrze piszesz ale zastanawia mnie to co wspomniałeś o kompresji i wtryskiwaczu - skoro po nagrzaniu już do ok 60 stopni silnik normalnie chodzi to czy przy złej kompresji na cylindrze lub uszkodzonym wtryskiwaczu po rozgrzaniu nie powinny byś widoczne lub słyszalne jakieś objawy? Zaznaczam że po odpoaleniu silnik nie kopci tylko przy temperaturze około 0 lub niższej przy odpalaniu puści małego dymka ale potem już nic nie kopci.

Nie. Kompresja mówiąc kolokwialnie potrzeba jest ci po to aby paliwo w cylindrze uległo samozapłonowi. Dużo większa kompresja jest potrzebna kiedy silnik jest zimny niż kiedy jest ciepły. Oprócz kompresji ważne jest też rozpylenie paliwa. Jeżeli do cylindra dostaje się paliwo w postaci źle rozpylonej to także potrzebna jest wyższa temp aby uległo samozapłonowi.

Tak czy inaczej kolejność jest taka -> świece żarowe -> jak dalej będzie tak samo -> sprawdzenie kompresji na wszystkich cylindrach -> jak jest OK -> sprawdzenie wtrysków (NIE WYMIANA!) ale sprawdzenie -> jak jest coś źle to regeneracja tego najgorszego. Nie słuchaj tylko mechaników mówiących że masz wymieniać/regenerować wszystkie bo to bzdura nad bzdurami. No chyba że masz za dużo pieniędzy to możesz kupić komplet wtrysków ale za to pojedziesz na 2 tyg do Maroko z rodziną wiec nie wiem czy warto Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[kryzys]

No to jesio jeden wątek porusze gdyby się okazało że jakaś lub jakieś śiece są złe ale nie wszystkie (jeszcze nie sprawdziłem z braku czasu - przyznaje się bez bicia chociaż nawet już mi troche głupio z tego powodu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ), to wymienić tylko uszkodzone na nowe czy komplet?
Dlaczego pytam, dlatego ponieważ spotkałem się z dwoma różnymi opiniami. Pierwsza to taka że świeca grzeje albo nie a druga mówi że wymienia się komplet żeby wszystkie jednakowo grzały. Nietrzeba być bystrym że obie opinie się na logike wykluczają ponieważ wg pierwszej teorii albo grzeje albo nie, czyli nie ma czegoś takiego że grzeje słabiej co by wynikało z zasady działania świecy żarowej - spirala żarowa nagrzewa się kiedy płynie przez nią prąd. Im bardziej się nagrzeje tym mniej prądu pobiera ponieważ zmienia się oporność spirali i nie ma w układzie świec żarowych elementów regulacyjnych, czyli nowa świeca poinna mieć identyczne parametry jak stara dobra.
Więc czemu niektórzy mówią że wymienia się komplet żeby jednakowo grzały???