Sprawdzanie Numeru VIN

RedHat · 19-10-2010, 08:33

Czesc,

Wieki juz minely od kiedy mialem jakikolwiek problem z samochodem i potrzebuje teraz waszej bezcennej pomocy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Tematow o problemach z odpalaniem mamy na forum duzo, ale po przeszukaniu i przeczytaniu wyglada na to, ze moj jest dosc wyjatkowy. Bycmoze ktos juz mial podobny problem, ale nie opisal go tutaj...

Przejdzmy do konkretow. Sytuacja jest nastepujaca : rano samochod odpala bez problemow, obroty nie faluja. Jade spokojnie do pracy, odstawiam auto na parking na 8 godz i dopiero po pracy zaczynaja sie problemy : po odpaleniu chodzi jak traktor, telepie budą i gasnie, jesli nie doda sie troche gazu. Po dodaniu gazu, tak nie wiecej jak 2000obr. z tylu jest gigantyczna siwa chmura jak ze Stara albo Ikarusa i nawet podobny zapach Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Po chwili telepania i mega dymienia wszystko znika, doslownie po 10-15 sekundach. Zaznaczam, ze problem nie pojawia sie za kazdym razem przy odpalaniu po pracy, ale tez nigdy nie pojawil sie przy odpalaniu po nocy pod chmurka.

Teraz tak : swiece odpadaja, bo wymienilem 3 dni temu i problem pozostaje. Przekaznik OK, bezpieczniki OK. Myslalem, ze moze olej przedostaje sie do cylindra i jest spalany, ale to nie tlumaczy dlaczego problemu nie ma po nocy, a jest po pracy. Poza tym kolor i zapach dymu nie wskazuja na to. Wtryski tez bez sensu - gdyby to bylo to, mialbym problem rowniez rano po calej nocy. Kopcenia nie ma, spalanie normalne, przyspieszenie tez...

Jedna rzecz, ktora nie daje mi spokoju to akumulator : jest stary, to jest pewne. Kreci rozrusznikiem powoli, ale auto odpala. Czy moze byc tak, ze akumulator konczy zycie i rano jeszcze daje rade, ale po krotkiej trasie do pracy (jakies 12km), kiedy korzystam z podgrzewania szyb, radia, nawiewu etc. przy ponownym odpaleniu juz nie daje rady i np. napiecie jest za niskie, swiece juz nie grzeja dobrze, rozrusznik kreci jeszcze wolniej etc. ?

Przepraszam za tak dlugi post, ale sami widzicie, ze sytuacja jest dosc dziwna. Jak myslicie, czy to moze miec zwiazek z akumulatorem ?

Dzieki za pomoc,

Wojtek · 19-10-2010, 08:35

Proszę poprawić tytuł tematu na zgodny z regulaminem.

Jester · 19-10-2010, 11:50

Jeśli akumulator jest tak słaby, że rozrusznik kręci za wolno to w ogóle nie uruchomisz silnika.
Moim zdaniem masz problem albo z przycinającym się zaworem regulacyjnym ciśnienia na CR, albo wieszającym się wtryskiem. Po zwiększeniu obrotów i wzroście ciśnienia wszystko wraca do normy. Może odczyt błędów na kompie coś pomoże?

RedHat · 19-10-2010, 14:44

Bede musial przygotowac troche kasy i sprawdzic bledy na kompie... Swoja droga dziwne by bylo gdyby wtrysk albo zawor zawieszaly sie tylko po krotkiej przejazdzce i kilkugodzinnym postoju, a nigdy po krotkiej przejazdzce (czyli powrot do domu z pracy) i calonocnym postoju. Chociaz moze to kwestia temperatury? Rano w koncu jest sporo nizsza niz w ciagu dnia, a zjawisko rozszerzalnosci po wplywem temp. wszyscy znamy...To moze miec sens, dzieki Jester.

Jesli ktos ma jeszcze jakis pomysl, prosze o komentarz.

Dzieki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jester · 20-10-2010, 07:03

Przyszedł mi jeszcze do głowy czujnik położenia wałka rozrządu. Jeśli kończy swój żywot to może nieprecyzyjnie wskazywać położenie wałka. Tak samo czujnik położenia wału korbowego. Pierwszy z czujników to standard Forda - koszt ok. 70 zł.
Odczytanie błędów powie coś więcej.

wydra · 20-10-2010, 08:19

przegoń go porządnie od czasu do czasu, może silnik sie zamulił Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

RedHat · 20-10-2010, 13:32

Ta opcja tez odpada, bo w weekend zrobilem 700km z czego wiekszosc po autostradzie. Spalanie wg komputera 5,8/100, a wg dystrybutora 5,9/100, czyli normalnie. Zamulony był oczywiscie i czuc roznice, ale problem pozostaje. Co ciekawe przez caly weekend nie wystapil ani razu, pojawil sie z powrotem standardowo po pracy...Moze pracuje w jakims przekletym miejscu i dlatego tak sie dzieje, heheh Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Focusik2002 · 20-10-2010, 15:41

Albo może ktoś Ci jaja w pracy robi , nikomu nie pożyczasz samochodu w robocie ??

19-10-2010, 08:33	#1
RedHat ford::advanced Zarejestrowany: 10-02-2008 Skąd: Wrocław Model: Focus Mk2 Silnik: TDCi 85kW Rocznik: 2007 Postów: 242	Czasem strasznie kopci przy rozruchu. Czy to może być akumulator? Czesc, Wieki juz minely od kiedy mialem jakikolwiek problem z samochodem i potrzebuje teraz waszej bezcennej pomocy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Tematow o problemach z odpalaniem mamy na forum duzo, ale po przeszukaniu i przeczytaniu wyglada na to, ze moj jest dosc wyjatkowy. Bycmoze ktos juz mial podobny problem, ale nie opisal go tutaj... Przejdzmy do konkretow. Sytuacja jest nastepujaca : rano samochod odpala bez problemow, obroty nie faluja. Jade spokojnie do pracy, odstawiam auto na parking na 8 godz i dopiero po pracy zaczynaja sie problemy : po odpaleniu chodzi jak traktor, telepie budą i gasnie, jesli nie doda sie troche gazu. Po dodaniu gazu, tak nie wiecej jak 2000obr. z tylu jest gigantyczna siwa chmura jak ze Stara albo Ikarusa i nawet podobny zapach Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Po chwili telepania i mega dymienia wszystko znika, doslownie po 10-15 sekundach. Zaznaczam, ze problem nie pojawia sie za kazdym razem przy odpalaniu po pracy, ale tez nigdy nie pojawil sie przy odpalaniu po nocy pod chmurka. Teraz tak : swiece odpadaja, bo wymienilem 3 dni temu i problem pozostaje. Przekaznik OK, bezpieczniki OK. Myslalem, ze moze olej przedostaje sie do cylindra i jest spalany, ale to nie tlumaczy dlaczego problemu nie ma po nocy, a jest po pracy. Poza tym kolor i zapach dymu nie wskazuja na to. Wtryski tez bez sensu - gdyby to bylo to, mialbym problem rowniez rano po calej nocy. Kopcenia nie ma, spalanie normalne, przyspieszenie tez... Jedna rzecz, ktora nie daje mi spokoju to akumulator : jest stary, to jest pewne. Kreci rozrusznikiem powoli, ale auto odpala. Czy moze byc tak, ze akumulator konczy zycie i rano jeszcze daje rade, ale po krotkiej trasie do pracy (jakies 12km), kiedy korzystam z podgrzewania szyb, radia, nawiewu etc. przy ponownym odpaleniu juz nie daje rady i np. napiecie jest za niskie, swiece juz nie grzeja dobrze, rozrusznik kreci jeszcze wolniej etc. ? Przepraszam za tak dlugi post, ale sami widzicie, ze sytuacja jest dosc dziwna. Jak myslicie, czy to moze miec zwiazek z akumulatorem ? Dzieki za pomoc, __________________ Focus Pokus Był : Focus Mk1 1.8 TDCi 100PS Był : Focus Mk2 1.8 TDCi 115PS Ostatnio edytowane przez RedHat ; 19-10-2010 o 08:42

19-10-2010, 08:35	#2
Wojtek ford::expert Imię: Wojtek Zarejestrowany: 11-12-2005 Skąd: Warszawa , Łódz czasami... Model: Mondeo Mk4 , Opel Movano Silnik: 2.0 TDCI , 2.3 DCI-by V-tech 130KM / 170KM Rocznik: 2008 , 2011 Postów: 3,636	Odp: TDCi - Nietypowy problem z rozruchem silnika Proszę poprawić tytuł tematu na zgodny z regulaminem. __________________ Liczą się ludzie - nie samochody. Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka i nigdy nie powinno być odwrotnie ! Nie ważne gdzie , nie ważne kiedy , nie ważne po co , ważne z kim. KU PRZESTRODZE ! http://www.youtube.com/watch?v=PAWZHL46B9Q 18+ !!!

19-10-2010, 11:50	#3
Jester ford::expert Zarejestrowany: 08-05-2007 Skąd: Częstochowa Model: Focus Silnik: 1,8 TDCi Rocznik: 2004 Postów: 2,379	Odp: Czasem strasznie kopci przy rozruchu. Czy to może być akumulator? Jeśli akumulator jest tak słaby, że rozrusznik kręci za wolno to w ogóle nie uruchomisz silnika. Moim zdaniem masz problem albo z przycinającym się zaworem regulacyjnym ciśnienia na CR, albo wieszającym się wtryskiem. Po zwiększeniu obrotów i wzroście ciśnienia wszystko wraca do normy. Może odczyt błędów na kompie coś pomoże? __________________ Jeździsz jak wariat? Jesteś nadzieją polskiej transplantologii. http://www.spritmonitor.de/en/detail/237674.html

19-10-2010, 14:44	#4
RedHat ford::advanced Zarejestrowany: 10-02-2008 Skąd: Wrocław Model: Focus Mk2 Silnik: TDCi 85kW Rocznik: 2007 Postów: 242	Odp: Czasem strasznie kopci przy rozruchu. Czy to może być akumulator? Bede musial przygotowac troche kasy i sprawdzic bledy na kompie... Swoja droga dziwne by bylo gdyby wtrysk albo zawor zawieszaly sie tylko po krotkiej przejazdzce i kilkugodzinnym postoju, a nigdy po krotkiej przejazdzce (czyli powrot do domu z pracy) i calonocnym postoju. Chociaz moze to kwestia temperatury? Rano w koncu jest sporo nizsza niz w ciagu dnia, a zjawisko rozszerzalnosci po wplywem temp. wszyscy znamy...To moze miec sens, dzieki Jester. Jesli ktos ma jeszcze jakis pomysl, prosze o komentarz. Dzieki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. __________________ Focus Pokus Był : Focus Mk1 1.8 TDCi 100PS Był : Focus Mk2 1.8 TDCi 115PS

20-10-2010, 07:03	#5
Jester ford::expert Zarejestrowany: 08-05-2007 Skąd: Częstochowa Model: Focus Silnik: 1,8 TDCi Rocznik: 2004 Postów: 2,379	Odp: Czasem strasznie kopci przy rozruchu. Czy to może być akumulator? Przyszedł mi jeszcze do głowy czujnik położenia wałka rozrządu. Jeśli kończy swój żywot to może nieprecyzyjnie wskazywać położenie wałka. Tak samo czujnik położenia wału korbowego. Pierwszy z czujników to standard Forda - koszt ok. 70 zł. Odczytanie błędów powie coś więcej. __________________ Jeździsz jak wariat? Jesteś nadzieją polskiej transplantologii. http://www.spritmonitor.de/en/detail/237674.html

20-10-2010, 08:19	#6
wydra ford::specialist Imię: Patryk Zarejestrowany: 06-09-2010 Skąd: Wrocław Model: Hyundai i20 Silnik: 1.25 16V Rocznik: 2016 Postów: 942	Odp: Czasem strasznie kopci przy rozruchu. Czy to może być akumulator? przegoń go porządnie od czasu do czasu, może silnik sie zamulił Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. __________________ Był Orion 1.8D 91', Mondeo 1.8 16V LPG 97' i Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD 01'.

20-10-2010, 13:32	#7
RedHat ford::advanced Zarejestrowany: 10-02-2008 Skąd: Wrocław Model: Focus Mk2 Silnik: TDCi 85kW Rocznik: 2007 Postów: 242	Odp: Czasem strasznie kopci przy rozruchu. Czy to może być akumulator? Ta opcja tez odpada, bo w weekend zrobilem 700km z czego wiekszosc po autostradzie. Spalanie wg komputera 5,8/100, a wg dystrybutora 5,9/100, czyli normalnie. Zamulony był oczywiscie i czuc roznice, ale problem pozostaje. Co ciekawe przez caly weekend nie wystapil ani razu, pojawil sie z powrotem standardowo po pracy...Moze pracuje w jakims przekletym miejscu i dlatego tak sie dzieje, heheh Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. __________________ Focus Pokus Był : Focus Mk1 1.8 TDCi 100PS Był : Focus Mk2 1.8 TDCi 115PS

20-10-2010, 15:41	#8
Focusik2002 ford::average Zarejestrowany: 25-08-2010 Skąd: Szczecin Model: Ford Focus Silnik: 1.8 TDDI Rocznik: 2002 Postów: 135	Odp: Czasem strasznie kopci przy rozruchu. Czy to może być akumulator? Albo może ktoś Ci jaja w pracy robi , nikomu nie pożyczasz samochodu w robocie ??