|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
25-03-2008, 09:11 | #1 |
ford::professional
Zarejestrowany: 03-10-2007
Skąd: Kraków
Model: Jeep Grand Cherokee
Silnik: 4.0 I6
Rocznik: 1994
Postów: 1,390
|
[MK3]Spryskiwacz szyb - dziwne zachowanie [ROZWIĄZANY]
Chyba poprzedni właściciel w teściowym Mondku coś pokombinował, bo sytuacja wygląda tak:
1.Wciśnięcie "czubka" przełącznika powoduje pracę pompki ale płyn nigdzie (na ziemię też) się nie leje... Pracują przednie wycieraczki. Ciśnienie chyba jest (jak się ściśnie palcami wężyk, to jest wrażenie, że się napręża ale mocne to nie jest) na wężu, który idzie do słupka i jak sądzę na tył auta. 2.Podciągnięcie wajchy do siebie powoduje pracę pompki, lanie się płynu na PRZEDNIĄ szybę i pracę tylnej wycieraczki... Chyba wykluczam walnięty przełącznik zespolony, bo prąd idzie do pompki i wycieraczki pracują tak jak powinny. Obstawiam, że ktoś pozamieniał wężyki na pompce (tylko po co?) i zatkany jest tył (jakaś kropla się tam chyba pojawia ale to zaledwie wilgoć na dyszy) Moje pytanie jest takie, czy ktoś ma jakieś inne podejrzenia i przede wszystkim, jak się do pompki dostać? Od góry jest blacha, od dołu przeszkadza przedni zderzak albo nadkole. Jak lepiej tam się dostać i co prościej jest zdemontować - koło+nadkole czy przedni zderzak? Jutro się za to zabierzemy ale nie chciałbym spędzić w garażu całej nocy... pozdrawiam
__________________
Czarny Ciągnik 4.0 na lifcie 3.5'' i 265/75R16 Cooper Discoverer STT Fordy otaczają mnie |
25-03-2008, 10:58 | #2 | |
ford::average
Zarejestrowany: 21-11-2006
Skąd: Lublin
Model: Mondeo ST220
Silnik: 3.0
Rocznik: 2006
Postów: 151
|
Re: [MK3]Spryskiwacz szyb - dziwne zachowanie
Cytat:
Pozdrawiam |
|
25-03-2008, 11:08 | #3 | |
ford::professional
Zarejestrowany: 03-10-2007
Skąd: Kraków
Model: Jeep Grand Cherokee
Silnik: 4.0 I6
Rocznik: 1994
Postów: 1,390
|
Re: [MK3]Spryskiwacz szyb - dziwne zachowanie
Cytat:
A nie łatwiej silnik wyjąć? :fcp20 No nic, w każdym razie dziękuję :fcp29
__________________
Czarny Ciągnik 4.0 na lifcie 3.5'' i 265/75R16 Cooper Discoverer STT Fordy otaczają mnie |
|
25-03-2008, 18:00 | #4 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 17-07-2007
Skąd: Wawa/Piaseczno
Model: Mondeo MK4
Silnik: 2.0TDCI
Rocznik: 2007
Postów: 373
|
Re: [MK3]Spryskiwacz szyb - dziwne zachowanie
w Mondeo MK3 żeby dostać się do pompki nie potrzebujesz nic zdejmować oprócz osłony pod przednim zderzakiem. wystarczy podnieść samochód i sięgasz bez większych problemów.
Zamienione przewody zdarzają się często po naprawach samochodów po wypadku lub jakiś wymianach. Mi zamieniono już dwa razy - raz przy wymianie łożyska podpory prawej półosi, drugi raz przy nabijaniu klimy i wymianie przewodów od klimy. Podjedz na jakiś warsztat gdzie podniosą Ci samochód i poproś o zamianę przewodów - 10 - 15 minut roboty, zaplacisz grosze. Jeśli chodzi o zapchany spryskiwacz z tyłu to polecam szczykawkę i pompowanie w jedna i drugą stronę. Na trochę pomaga, jednak na dłuższą metę zdjęcie dyszki i przelanie przez przewód jakiś 1l wody przez dobrą strzykawkę. Przy okazji wymienić też dyszkę Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
26-03-2008, 06:53 | #5 | |
ford::professional
Zarejestrowany: 03-10-2007
Skąd: Kraków
Model: Jeep Grand Cherokee
Silnik: 4.0 I6
Rocznik: 1994
Postów: 1,390
|
Re: [MK3]Spryskiwacz szyb - dziwne zachowanie
Cytat:
Wolę sam naprawiać swój samochód (a już na pewno zmieniać klocki, tarcze, olej, filtry), bo przynajmniej nikt mi przewodów nie pozamienia i wszystkie śruby będą z powrotem na miejscu :fcp2 Zresztą fajna zabawa, piwko można wypić a i na dłuższą metę sporo grosza zostaje. Z tego co oglądałem z kanału miejsce gdzie jest pompka, to nie bardzo jest tam jak rękę wsadzić bez demontowania nadkola albo zderzaka ale skoro mówisz, że to możliwe... powalczymy. Trochę półoś przeszkadza i wahacz, dlatego moje pytanie co demontować... Sposób na dyszę fajny, tylko ja jeszcze nie wiem, czy to tylko kwestia, że zapchany. Tak tylko się domyślam. dzięki za rady
__________________
Czarny Ciągnik 4.0 na lifcie 3.5'' i 265/75R16 Cooper Discoverer STT Fordy otaczają mnie |
|
27-03-2008, 06:56 | #6 |
ford::professional
Zarejestrowany: 03-10-2007
Skąd: Kraków
Model: Jeep Grand Cherokee
Silnik: 4.0 I6
Rocznik: 1994
Postów: 1,390
|
Re: [MK3]Spryskiwacz szyb - dziwne zachowanie
No i po sprawie. Kolega ocznik miał rację - nie trzeba było nic rozbierać, tylko mieć ręce ginekologa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Oba węże były zamienione ale, co ciekawe, końcówki miały założone prawidłowo. Biała na białą, czarna na czarną. Tylko nie na tych wężykach. Odczepiliśmy oba wężyki (już wiem, że trzeba najpierw opróżnić zbiorniczek, bo pompka nie trzyma ciśnienia słupa wody) i zamieniliśmy na nich końcówki a potem przyłączyliśmy oba prawidłowo. Z czarnego trochę ciekło, więc końcówka poszła do śmieci (na dyszach wężyki są ponakładane po prostu na te "choinki" a na pompce za pomocą jakichś złączek...) Wężyk założyłem bezpośrednio na rurkę od pompki i nie cieknie. Dysza z tyłu była faktycznie zatkana (z samego wężyka dawał ostro) i to tak, że dopiero kompresor i 5 minut zabawy dał jakiś (marny) efekt. Odetkało się na tyle, że coś tam ciekło... Sprawę załatwiło cieniuteńkie wiertełko i teraz jest dobrze. Ale ciut za dobrze, więc dyszka idzie do wymiany przy najbliższej okazji. Teraz mnie zastanawia co za idiota i po co zamienił wężyki...
__________________
Czarny Ciągnik 4.0 na lifcie 3.5'' i 265/75R16 Cooper Discoverer STT Fordy otaczają mnie |
11-04-2008, 21:34 | #7 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 04-02-2006
Skąd: Mazury
Model: Mondeo MK III
Silnik: 2.0 TDDI
Rocznik: 2001
Postów: 24
|
Re: [MK3]Spryskiwacz szyb - dziwne zachowanie [ROZWIĄZANY]
Schem bardzo ciekawy przypadek, ale nie odosobniony.
Dzis odebrałem samochód z warsztatu po wymianie skraplacza klimy i wymianie sprężyn macpersonów i o zgrozo stwierdzam, że przy wciśnięciu manetki na końcu przełacznika wycieraczek, wycieraczki przednie się uruchamiają i płyn na szyby jest rozpylany, ale po pociągnięciu tej manetki do siebie uruchamia się tylna wycieraczka a płyn jest rozpylany również na przednią szybę,nie na tylną !!!! :fcp19 U Ciebie jest sprawa prosta zamienione przewody, a co może być u mnie? Czy jakiś gamoń wstawił rozgałęźnik za pompką na oba przewody kierunkowe (przód tył)? Ma ktoś może koncepcję co może być powodem takiego stanu rzeczy? Proszę opomoc i pozdrawiam |