Dobry elektryk - rozładowujący się akumulator

[radek70]

@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] , padło Ci radio Blaupunkt TravelPilot FX. Odłącz je, naładuj akumulator, radio wymontuj i oddaj do naprawy. Poczytaj np. tu: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[LZach]

Wczoraj wieczorem doładowałem aku do 14,3 V przy prądzie 3,5 A. Po nocy -25 C napięcie 12,6 V, podpiąłem masę, po świecach żarowych 11,5 V , START po 2 sek. przy minus 18 C i dwutygodniowym postoju!!!. Ładowanie 14,38 V, działa wszystko oprócz radia. Odważyłem się wyjechać pokręcić się po okolicy. Po kilkunastu kilometrach obudziło się radio , poprosiło o kod, dostało, zagrało. Nawet zapamiętało zaprogramowane stacje, telefon musiałem jednak sparować od nowa. Po powrocie do domu napięcie aku 12,9 V. Po godzinie w trakcie której kilkakrotnie otwierałem samochód siadło do 12,25 V. Teraz od dwóch godz jest uśpione i napięcie trzyma 12,5 V. Jutro, kiedy dostanę amperomierz o koniecznym zakresie zacznę tropić układ " kradnący" prąd.
Ty Radku diagnozujesz, że padło radio. Jak je wydłubać z samochodu, gdzie naprawiać, co sugerować naprawiaczowi. Jego dzisiejsze zachowanie było identyczne jak w dwu poprzednich wypadkach: po przejechaniu kilkunastu kilometrów budzi się i działa bez zarzutu.
Pozdrawiam

[radek70]

Napisał LZach Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ty Radku diagnozujesz, że padło radio.

Nie diagnozuję, tylko przypuszczam. Radio wstaje z opóźnieniem, może być coraz gorzej, ale nic nie wyrokuję. Obserwuj pacjenta. Moje padło od razu. Nie pomogło podgrzewanie, przelutowanie pamięci i wysłałem do naprawy. Bezpiecznik od radia, to zdaje się F21. Przykładowy demontaż: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] . Naprawiają z powodzeniem: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] , [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] , [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] .

[LZach]

Dzięki za informacje. Przez ostatni tydzień analizowałem, mierzyłem i oto wyniki: usypianie samochodu (niezależnie czy zamknięte z pilota, czy tylko zatrzaśnięte) wygasza się trzyetapowo. I etap ok 10 min, co minutę cyknięcie jakiegoś przekażnika, pobór prądu 2,5 A spadek na 1,8 A, jasny pulpit i radio, spadek napięcia z początkowego 12,7 do 12,44 V. II etap ok 5 min: wygaszone radio i pulpit, prąd 1,1 A powolny wzrost nap. 12,49 V. III etap, 1 min wyłączenie nap. w zapalniczkach prąd ok 03 A wzrost nap. 12,57V. Prąd mierzyłem amperomierzem cęgowym na kablu masowym więc pomiar należy traktować orientacyjnie. Po dwu godz uśpienia napięcie stabilizuje się 12,63 V po kolejnych 8 spada 12,56. Po kolejnych trzech dobach na mrozie 12,48 V. Zmierzyłem też prąd w uśpieniu wpinając amperomierz w szereg ( kłopotliwe) ok 25 mA. Wnioski: nikt mi prądu nie kradnie. Po takim teście auto odpala bez problemu, pozostaje problem radia budzącego się po kilkunastu kilometrach i napięcie ładowania 14,6 do 14,8 V.

Bump: Dziś podjechałem do fachowca na komputer. System zapamiętał odpięcie akumulatora, po wykasowaniu błędów fachowiec zapytał czy ładowałem aku w samochodzie z podpiętymi klemami. Potwierdziłem. Oświadczył, że tego robić nie wolno. Przy wyłączonym silniku alternator stwierdza wzrost napięcia od prostownika i głupieje układ regulacji napięcia. Odpiął dodatnią klemę na 5 min. Po powtórnym połączeniu i odpaleniu napięcie ładownia wróciło do książkowego 14,38 V niezależnie od obciążenia i obrotów. Radio o dziwo też natychmiast się obudziło. Czyżby wielkie eureka !! Kiedy przeglądałem forum nt wysokiego ładowania wszyscy wymieniają regulatory lub całe alternatory na ogół bez uzyskania właściwego napięcia, zastanawiają się nad pinami we wtyczce, czyszczą masy itd. Może tak jak u mnie układ zwariował od prostownika i trzeba tylko wykasować błędy i na 5 min odpiąć dodatnią klemę.??

Niestety moja radość była przedwczesna. Po dwóch dniach postoju auto odpaliło , ale radio obudziło się po półgodzinnej jeździe, a napięcie ładowania wahało się 14,45- 14,75 V. Gdzieś na forum wyczytałem, że radio odcina się od prądu przy nap. poniżej 10,5 V , a u mnie przy rozruszniku było poniżej 10V

[mro]

O wow, na to bym nie wpadła życiu, gratulacje sukcesu i szerokości

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

[LZach]

Dalszy ciąg moich zmagań z TRAVELPILOTEM FX. Wielki szacunek dla RADKA 77. Jego diagnoza okazał się słuszna , a rady rzetelne i pomocne. Radio, które początkowo budziło się po kilku km, w końcu umarło całkiem. Nocny spadek napięcia na aku znaczący (do poziomu 11,9 V ), w konsekwencji napięcie ładowania 14,7 V. Budziło niepokój o stan alternatora. Jednak aku załadowane do pełna i napięcie ładowania 14,4V więc układ ładowania OK. Po odłączeniu radia na bezpieczniku nocny spodek nap. z 12,9 na 12,86 V . Więc po długich obserwacjach i pomiarach dołączam do bardzo licznego grona użytkowników fx, u których problemy z rozładowaniem akumulatora, napięciem ładowania,itd są skutkiem awarii radia.
Tylko który bezpiecznik? Mam dwie instrukcje. W jednej F6 system audio(ze sterowaniem głosem) i F21 Radioodbiornik, czujnik opadów deszczu. W drugiej F6 z opisem jak wyżej, ale F21 opisany jako Odbiornik częstotliwości zdalnego sterowania,czujnik ruchu we wnętrzu . Podejrzewam, że właściwym bezpiecznikiem jest F6 i taki wczoraj wypiąłem. Natomiast F21 chyba będzie od układu sterowania pilotem i jeśli tak jest, to ktoś taki jak ja, nie posiadający metalowego grota do otwarcia ręcznego drzwi może sobie skutecznie zablokować drzwi.
Kiedy pytałem o numer bezpiecznika RADEK 77 napisał " CHYBA 21". Za to "chyba" kolejny szacun. Zbyt wielu ludzi podaje bzdurne informacje jako pewniki.

[ŁATEX]

Typowa usterka Forda. Pobór prądu przy zamkniętym aucie. Przyczyn wiele. Bardzo często radia, klimatroniki...
Problem często leży gdzie indziej. Nie samo urządzenie wykonawcze (radio, klima) ale zasilające i odpowiadające za usypianie czyli GEM.