Sprawdzanie Numeru VIN

łukasz-22 · 22-03-2006, 21:29

w silniku zebrała się benzyna. Silnik pracował nieregularnie i chyba tylko na jednym albo dwóch garach. Wymieniłem popychacze i wałek rozrządu bo okazało się że trzy krzywki były wytarte . Wymieniłem olej i filtr. Jak zlewałem go to było go ok 10l płynu ( olej+benzyna). No ale nic zalałem silnik nowym i dupa nie chce odpalić rozrusznik ledwo kręci - wymontowałem go jest sprawny, kręci kręci ledwo ledwo i nie może ruszyć silnikiem chyba. Co może być tego przyczyną- kable i świece są nowe i iskra jest. Może silnik zatarty? Potrzebuje porady może ktoś miał podobny problem bo boje się że fieścinka is dead a szkoda by jej bo blaszki zdrowiuśkie jak talala.

tomeka · 29-03-2006, 14:55

Cytat:

Napisał łukasz-22

w silniku zebrała się benzyna. Silnik pracował nieregularnie i chyba tylko na jednym albo dwóch garach. Wymieniłem popychacze i wałek rozrządu bo okazało się że trzy krzywki były wytarte . Wymieniłem olej i filtr. Jak zlewałem go to było go ok 10l płynu ( olej+benzyna). No ale nic zalałem silnik nowym i dupa nie chce odpalić rozrusznik ledwo kręci - wymontowałem go jest sprawny, kręci kręci ledwo ledwo i nie może ruszyć silnikiem chyba. Co może być tego przyczyną- kable i świece są nowe i iskra jest. Może silnik zatarty? Potrzebuje porady może ktoś miał podobny problem bo boje się że fieścinka is dead a szkoda by jej bo blaszki zdrowiuśkie jak talala.

ja Cie troche nie rozumie jakie 10 l plynu ???
moze nie podpioles czegos ... albo akus slaby.

Bonus · 02-04-2006, 16:43

No tak, dużo sie może zmieścić w kadłubie nawet i 10 litrów ja wylałem 7 z 1.1i.
Kurcze i rzeczywiście mógł się zatrzeć sporo benzyny.
Chodził nie równo, to znaczy obroty rosły i spadały czy stukotał jak traktor (tylko po dzwięku było słychać).
Próbowałes odpalać z przyciśniętym do dechy pedałem gazu. Jak nie próbowałes to spróbuj ale tak najwyżej ze dwa razy.
Może odkręć sobie jeszcze wtryskiwacz i sprawdź jak sie mają uszczelki bezpośrednio przy nim, może go zalewa (w końcu jak była benzyna w oleju to pewnie przelewa się przez pierścionki na tłokach i do miski z olejem spływa).
Można się czepić jeszcze elektryki np.: potencjometru/czujnika połorzenia przepustnicy i akumulatora.

22-03-2006, 21:29	#1
łukasz-22 ford::amateur Zarejestrowany: 22-03-2006 Postów: 3	benzyna w oleju w silniku zebrała się benzyna. Silnik pracował nieregularnie i chyba tylko na jednym albo dwóch garach. Wymieniłem popychacze i wałek rozrządu bo okazało się że trzy krzywki były wytarte . Wymieniłem olej i filtr. Jak zlewałem go to było go ok 10l płynu ( olej+benzyna). No ale nic zalałem silnik nowym i dupa nie chce odpalić rozrusznik ledwo kręci - wymontowałem go jest sprawny, kręci kręci ledwo ledwo i nie może ruszyć silnikiem chyba. Co może być tego przyczyną- kable i świece są nowe i iskra jest. Może silnik zatarty? Potrzebuje porady może ktoś miał podobny problem bo boje się że fieścinka is dead a szkoda by jej bo blaszki zdrowiuśkie jak talala.

02-04-2006, 16:43	#3
Bonus ford::specialist Zarejestrowany: 10-07-2005 Skąd: Lublin Model: Focus mk2 Silnik: 1560 ccm Rocznik: 2005 Postów: 629	No tak, dużo sie może zmieścić w kadłubie nawet i 10 litrów ja wylałem 7 z 1.1i. Kurcze i rzeczywiście mógł się zatrzeć sporo benzyny. Chodził nie równo, to znaczy obroty rosły i spadały czy stukotał jak traktor (tylko po dzwięku było słychać). Próbowałes odpalać z przyciśniętym do dechy pedałem gazu. Jak nie próbowałes to spróbuj ale tak najwyżej ze dwa razy. Może odkręć sobie jeszcze wtryskiwacz i sprawdź jak sie mają uszczelki bezpośrednio przy nim, może go zalewa (w końcu jak była benzyna w oleju to pewnie przelewa się przez pierścionki na tłokach i do miski z olejem spływa). Można się czepić jeszcze elektryki np.: potencjometru/czujnika połorzenia przepustnicy i akumulatora.