[MKIV] Problem z jazdą

[Przemo1903]

Napisał ice222

Miałem wcześniej 205/55/16 i prowadziło się trochę lepiej od 235/45/17 ale też pozostawiało w porówaniu z moim poprzednim autem focusem II wiele do życzenia ( mondeo nawet się nie umywa do focusa pod względem prowadzenia - poważnie !)

To załóż do obecnego Mondeo takie koła, o ile wejdą i zobaczysz że będzie lepiej. Przejedź się innym autem z takimi oponami i zobaczysz że jest to samo.

[ice222]

Napisał Przemo1903

To załóż do obecnego Mondeo takie koła, o ile wejdą i zobaczysz że będzie lepiej. Przejedź się innym autem z takimi oponami i zobaczysz że jest to samo.

Chodzi mi o to porównując focusa i mondeo że w focusie kierownica była bardzo sztywno podczas jazdy i nie reagowała praktycznie na nic - jedynie na kierowcę . jakby wspomaganie trzymało kierownicę na wprost. natomiast brakuje mi tego w mondeo . nie wiem za bardzo jak mam to opisać .

[emge74]

Napisał kubuspuchaty

To raczej nie jest problem Mondeo tylko samych opon.

to nie jest problem opon
TO JEST ZDECYDOWANIEM PROBLEM JAKOśCI NASZYCH DRóG


niestety to w jakości naszych dróg "diabeł" jest pogrzebany
bo przecież nie wiadomo jak wysokiej jakości opony producent by przygotował
to i tak przy tej szerokości i profilu gumy
zawsze będzie ona pływała w naszych "kochanych" koleinach, dziurach
i jak to ująłeś "nierównościach"

--

poza tym jak mówią poprzednicy
różnica prowadzenia to szerokość opony
i tutaj leży przyczyna przenoszenia na kierownicę tego co na drodze

[kubuspuchaty]

Sens mojej wypowiedzi był taki, że na pewno to nie wina Mondeo.

[juro1]

mam to samo przy 205, raz jest lepiej raz gorzej, choć mam wrażenie że na zimówkach nie było tego efektu

[Leonzaw]

generalnie to i opony wchodzą w grę (tzn ich szerokość) jak i równie dobrze moze chodzić o rozstaw kół ... ja mam jeszcze Passka na 225x17 oraz Peugeota 206 na 175x14 i kurcze prowadzenie jest o niebo różne na drogach z koleinami

Peżocikiem biorę sobie jednym kołem koleinę a drugie idzie górą a większe auta o rozmiarach własnie Mondka i Passka "PRAWIE" biorą koleiny na dwa koła i stąd to pływanie ...

oczywiście nie ma niczego takiego na nowej dobrej drodze


czasami u nas w Polsce nie sprawdza sie to że kupisz sobie "lepsze" auto i będzie Ci sie je lepiej prowadzić ... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[heko]

No to ja jeszcze dodam....oprócz szerokości (która ma zdecydowanie największy wpływ na ściąganie) dużą rolę odgrywa sama opona....są modele które myszkują bardziej i takie które mniej :fcp5 ...przejedź sie Fokusem na 215 albo 225 to się dowiesz :fcp2 ....i jeszcze....mam BMW Z4 na 225....żona pierwsze co chciała zrobić, to zmienić opony na jakieś większe, ale po pierwszych przejażdżkach zrozumiała że to porażka na nasze drogi :fcp8 ....a przecież ten samochodzik ma naprawdę super zawieszenie :fcp2

Mondka mam na 215...i nie zmienię na szersze...chyba że zmienią się nasze drogi :fcp9 ...cenię sobie komfort....a dobra opona w tym rozmiarze wystarczy mi do moich szaleństw po polskim poligonie asfaltowym :fcp27...no i jeszcze aquaplaning...nie zwalniam specjalnie w czasie deszczu...więc i tu mam przewagę :fcp2

[keisim]

ice222, mam TitX z gumami 235 i zachowuje się tak jak opisujesz, więc spokojnie... to nie problem Twojego egzemplarza :fcp1 Na zimę założyłem węższe gumy - 215 i było lepiej...

Przy szerokości opony 235 pewnie trudno będzie znaleźć samochód, który nie będzie reagował na nierówną nawierzchnię i koleiny :fcp5

Muszę jednak przyznać, że MK4 zachowuje się trochę nerwowo przy jeździe na wprost - lekki ruch kierownicą ma duże (może za duże??) przełożenie na ruch samochodu. Nie do końca wiem czy traktować to jako wadę czy zaletę... przy szybkiej jeździe w ostrych zakrętach to niewątpliwa zaleta bo nie trzeba przekładać rąk na kierownicy ale już przy jeździe prostą drogą to raczej wada. Cóż, przełożenie przekładni jest kompromisem między zwrotnościa i statecznością, w MK4 chyba poszli w stronę zwrotności...

[andy-w]

Napisał keisim

Muszę jednak przyznać, że MK4 zachowuje się trochę nerwowo przy jeździe na wprost - lekki ruch kierownicą ma duże (może za duże??) przełożenie na ruch samochodu. Nie do końca wiem czy traktować to jako wadę czy zaletę... przy szybkiej jeździe w ostrych zakrętach to niewątpliwa zaleta bo nie trzeba przekładać rąk na kierownicy ale już przy jeździe prostą drogą to raczej wada. Cóż, przełożenie przekładni jest kompromisem między zwrotnościa i statecznością, w MK4 chyba poszli w stronę zwrotności...

Keisim w pełni zgadzam się z Tobą.
Od samego początku użytkowania MK4 zauważyłem tą charakterystykę układu kierowniczego polegającą na tym, że minimalny ruch kierownicy przekłada się na zmianę kierunku jazdy.
Szerokie opony pogłębiają ten efekt.
W MK3 przy jeździe na wprost kierownica stawia większy opór i jest mniej "czuła".
Po prostu TTTM (MK4) i trzeba się do tego przyzwyczaić.

[ford_driver]

poprostu mondeo ma dobre zawieszenie i uklad kierowniczy ktory szybko przenosi ruch kierownicy na kola

to ze na koleinch auto myszkuje to objw tego ze plaszczyzna opony ustawia sie rownolegle do plaszczyzyny drogi co dowoduje momentalnie ruch kierownicy im opona szersza i nizszy profil tym ta reakcja bardziej zdecydowana

szersza opona to wieksze ramie dzialania tejze sily, a im nizszy profil tym mniej "amortyzacji" po stronie opony i powstajace naprezenia pojawiaja sie na ukladzie kierowniczym

niski profil, zbyt szeroka opona i zbyt twarde zawieszenie to nie zestaw na nsze polskie drogi

pozdrowienia

ford_driver