|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
17-11-2011, 04:20 | #11 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 11-01-2009
Postów: 5
|
Odp: Uruchomiłem auta na gazie, były wysokie obroty, zgasł - nie odpala
Cały luty 2011 roku jeździłam tylko na benzynie. Kurek gazu był wtedy zakręcony a to z powodu problemów z LPG - po wymianie sondy lambda zaczął palić 13 litra na 100 w warunkach miejskich i nikt nie potrafił wyregulować (LPG była na silniczku krokowym).
Jakoś problem zapłonu nie zniknął.... |
17-11-2011, 06:53 | #12 |
ford::professional
Zarejestrowany: 14-03-2010
Skąd: Chrzanów
Model: transit
Silnik: 2,5 D
Rocznik: 1996 max
Postów: 1,035
|
Odp: Uruchomiłem auta na gazie, były wysokie obroty, zgasł - nie odpala
Tak se jeszcze myślę o lewym powietrzu (błąd kolektora). Można to sprawdzić dość łatwo: na uruchomionym silniku psikasz plakiem lub samostartem w okolice gaźnika i kolektora, wszędzie tam, gdzie może łapać dzikie powietrze, jak zwiększy obroty, to to miejsce weź "pod lupę" i uszczelnij. Tylko omijaj wlot filtra Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Krokowca też bym wywalił i założył przelotkę, święty spokój i wyregulować łatwiej.
|
17-11-2011, 08:39 | #13 | |
Zablokowany
Zarejestrowany: 24-03-2007
Skąd: Poznań
Model: Ford fiesta + Elpigaz Leonardo XL
Silnik: 1.3i
Rocznik: 1995
Postów: 1,575
|
Odp: Uruchomiłem auta na gazie, były wysokie obroty, zgasł - nie odpala
Cytat:
|
|
17-11-2011, 17:03 | #14 | |
ford::professional
Zarejestrowany: 14-03-2010
Skąd: Chrzanów
Model: transit
Silnik: 2,5 D
Rocznik: 1996 max
Postów: 1,035
|
Odp: Uruchomiłem auta na gazie, były wysokie obroty, zgasł - nie odpala
Cytat:
|
|
18-11-2011, 18:06 | #15 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 11-01-2009
Postów: 5
|
Odp: Uruchomiłem auta na gazie, były wysokie obroty, zgasł - nie odpala
I tak tez mam LPG zrobione. Na przelotke bo krokowca nikt nie umiał wyregulowac, twierdzac ze sonda lambda za duzo V pobiera i poki za duzo pobiera to krokowiec bedzie podawac paliwa jak dla silnika 4.0...
Co nie zmienia faktu ze auto nie zapala. Nosze sie z zamyslem kupna oryginalnej sondy ale nie wiem czy to ma sens. Tak samo rozmyslalam nad wyciagniciem wszystkich wezy gumowych i sprawdzenia czy nie ma gdzie dziury i nie bierze lewego powietrza. Problem w tym ze mieszkam na wynajetym, kasy z lekka brak. A i jestem juz zmeczona ciaglymi wymianami po kolei... Idzie zima. Wkrótce samochodu juz nie odpale, bedzie stac do wiosny. Moze spytam inaczej. czy jest ktos w stanie mi polecic jakiegos dobrego i taniego mechanika ktory w miare problem ogarnie i rozwiaze? Teren: tychy/katowice |