|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
06-04-2012, 14:23 | #11 | |
ford::average
Zarejestrowany: 05-08-2008
Skąd: Gorlice
Model: Mondeo MK3 Kombi
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2002/03
Postów: 143
|
Odp: nierówna praca silnika po wymianie wtrysków
Cytat:
Ostatnio edytowane przez etaks ; 06-04-2012 o 15:41 |
|
09-04-2012, 11:36 | #12 | |
Zablokowany
Zarejestrowany: 28-03-2012
Skąd: rzeszow
Model: mondeo mk3
Silnik: 2.0 tdci
Rocznik: 2003
Postów: 21
|
Odp: nierówna praca silnika po wymianie wtrysków
Cytat:
|
|
11-04-2012, 16:57 | #13 |
ford::average
Imię: Maciek
Zarejestrowany: 20-11-2008
Skąd: Ruda Śląska
Model: mondeo mk3, fiesta mk7
Silnik: 2.0 tdci 115 KM, 1.4 98 KM
Rocznik: 12.2005, 2009
Postów: 160
|
Odp: nierówna praca silnika po wymianie wtrysków
kolego ja miałem ten sam problem. auto na luzie tak drgało, że plomby wylatywały
we filtrze paliwa znalazłem mnóstwo opiłków, zrobiłem regenerację wtrysków i pompy, czyszczenie wszystkiego i mam spokój. jedynie co to czasami mi szarpie do 2000 obr, ale to wiem że winny jest EGR i muszę go wymienić. koszt wtrysków i pompy to 5900, ale ta kasa jest warta wydania, silnik pracuje równo na luzie i nie ma tych cholernych drgań zrób wtryski, bo lejące moje załatwiły mi turbinę
__________________
"Dać Polsce Śląsk, to jak małpie dać zegarek" David Lloyd George, 1919 "(...) z punktu widzenia 80 lat możemy powiedzieć, że małpa zegarek zepsuła" Jerzy Gorzelik, 2001 |
21-10-2015, 21:24 | #14 |
ford::beginner
Imię: Kamil
Zarejestrowany: 26-10-2013
Skąd: Bydgoszcz
Model: Mondeo / Transit
Silnik: 2,0 TDDi (115) / 2,2TDCI (115)
Rocznik: 2002 / 2009
Postów: 8
|
Odp: nierówna praca silnika po wymianie wtrysków
witam kolegow. mam mondeo 2,0 tddi 115km. dwa miesoace temu autko sie zmulilo. od poczatku dymilo ale teraz zaczelo mocniej i do tego mega muuuuul. myslalem ze to turbo bo efekt byl taki ze w momencie zalaczania sie turbo przy ok 1800-2000obr gdzie normalnie zaczynal ciagnac to tylko szarpal jakby zalaczal i puszczal. zrobilem regeneracje wtryskow, przestal tak dymic ale dalej muuuuul. dalem do takich fordziarzy w bydgoszczy na sprawdzenie turbo i okazalo sie ze to egr. przeczyscili i chodzi ladnie. do tego juz zupelnie nie dymi ALE! pali po 10-11l w miescie. wczesniej palil 8-9max. wg. mnie cos dalej lekko stuka i nie wiem czy mozliwe jest ze spieprzyli te wtryski tak ze nie dymi ale wiecej pali? mogli je zle zaprogramowac czy jak? fordziarze mowili ze jak podpieli do kompa to wyszlo ze pompa jest jaknajbardziej ok. myslalem o wgraniu lepszej mapki wtryskow. mam klienta ktory sie tym zajmuje i podobno moze z niego bezpiecznie wyciagnac 145km 320nm (bomba ald czy to aby na oewno bezpieczne? - przebieg 240tkm). boje sie tylko ze spalanie pewnie i spadnie ale cos nadal bedzie spieprzone. ile Wam pala Wasze w miescie? moj teraz srednio chleje dobra dyche. jak zzeruje w miescie i jade jak dziadek to wyciskam min 7-8l/100. a! filtry wymienialem rok temu z pompka paliwa w baku
|