[Mondeo 2000-2007] dym spod korka oleju

[anec]

Witam ponownie mam taki problem mianowicie jak odkręcę korek wlewu oleju to tam wydobywa się dym co to morzę oznaczać czy to jest problem dodam że mam silnik 2.0 tddi i tak samo jest jak wyciągnę miarkę od oleju tam tez leci dym kolega powiedział że to morze być odma co to znaczy oleju nie ubywa płynu chłodniczego tez nie

[peterpz]

Silnik ma już pewnie ogromny przebieg i ma przedmuchy... Rozwiązanie - zrobić remont, przynajmniej mały, opierający się na wymianie pierścieni.

[FOX2]

Napisał anec Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam ponownie mam taki problem mianowicie jak odkręcę korek wlewu oleju to tam wydobywa się dym co to morzę oznaczać czy to jest problem dodam że mam silnik 2.0 tddi i tak samo jest jak wyciągnę miarkę od oleju tam tez leci dym kolega powiedział że to morze być odma co to znaczy oleju nie ubywa płynu chłodniczego tez nie

Całkiem nie dawno byłem na wymianie oleju, i gdy odkręcili wlew ujrzałem dymGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Troszeczkę byłem zaniepokojony, ale mechanik uspokoił mnie, że to olej paruje i nie ma się czego obawiać. Tak ma byćGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Nakierowałem troszeczkę, czy to nie to?

[bary]

Napisał anec Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam ponownie mam taki problem mianowicie jak odkręcę korek wlewu oleju to tam wydobywa się dym co to morzę oznaczać czy to jest problem dodam że mam silnik 2.0 tddi i tak samo jest jak wyciągnę miarkę od oleju tam tez leci dym kolega powiedział że to morze być odma co to znaczy oleju nie ubywa płynu chłodniczego tez nie

Uzupełnij profil.

Jak nie ubywa Ci oleju, ani płynu - szerokiej drogi.
Moze na 100% nie jest to prawidłowo,
ale po co sobie na siłe wyszukiwać problemy.

[bambelo]

U mnie też jest dymek i jest to normalne Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. olej Forda E formuła

Ja gdzieś słyszałem, choć nie wiem czy to prawda, że w DIESEL-u to normalka jest. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Zawika]

Napisał peterpz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Silnik ma już pewnie ogromny przebieg i ma przedmuchy... Rozwiązanie - zrobić remont, przynajmniej mały, opierający się na wymianie pierścieni.

Chłopie co ty za bzdury wypisujesz!.

Dym spod korka w diesel'u to normalna sprawa. W benzynie jest to powód do zmartwień ale nie w traktorku.
Oczywiście nie piszę o snopie dymu jak z lokomotywy, ale o dymku Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..
Ważne jest żeby po odkręceniu korka silnik nie tracił obrotów i nie "dusił" się.
Silnik dymi bo w komorze korbowej jest nadciśnienie. Gdy korek jest zakręcony, nadciśnienie kierowane jest poprzez odmę do kolektora.Gdy korek jest odkręcony to gazy te (czytaj:nadciśnienie), zapylają tam gdzie mogą łatwiej się wydostać, czyli przez wielgaśną dziurę z której wyjęto korek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..
Ot i wszystko.

[radek1977]

Witam
Dymek spod korka oleju czy spod bagnetu to w klekotach normalka.U mnie zauważyłem że jak miałem zaślepiony EGR to dymka nie było

[misiek990]

kolego lej dobry olej i śmigaj dalej. dymek w benzynce to może byc problem.kolega ma racje.
swoją drogą to po co szukacie dziury w całym ???

[SrebnaStrzała]

Mam podobny problem, dziś oglądałem sobie silink i zauważyłem że dmucha z "bagnetu"(sprawdzałem ilość oleju) po odkręceniu korka wlewu wyleciała wielka chmura białego dymu. Tzn nie był on tak biały jak świeca dymna, ale nie był tez przezroczysty. Dodatkowo zacząłem zauważać malutkie kropki oleju na obudowie silnika. Gdy już dym wyleciał potem dymiło dużo mniej. Zapach był typowo olejowy, nie spaliny. Na korku nie ma żadnej białej mazi. Wydobywał się równiez charakterystyczny metalowy dźwięk takie cykanie...chodź to chyba normalne. Dodam że olej wymieniałem 2tys. km temu i zrobiłem równiez ceramizacje silnika.
Bać się? czy cieszyć się?
Załączam filmik aby lepiej ro zobrazować:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Niby ma nabite 170.000km na liczniku.
Chodź fakt że moja jazda oscyluje w zakresie 2500-3500 a czasem nawet 4000 obrotów, jednak nigdy na zimno nie katuje, oraz nigdy od razu nie wyłączam silnika tylko czekam pół albo minute i również nigdy nie dławię silnika tylko zawsze jadę na pełnym momencie obrotowym albo wyżej.
Dodam jeszcze że, po dodaniu gazu do 2500obrotów dymienie trochę ustaje charakterystyczny dźwięk też staje sie mniej słyszalny.
Przed chwilą zaliczyłem 3 mechaników:
1 Diagnoza: Pęknięta głowica, inaczej nie wiedzą co. Zalecają jeździć i poczekać aż coś walnie.
2 Diagnoza: Wina oleju, powinienem przejść na pół-syntetyk
3 Diagnoza która trwała minute:
"proszę dać na 2500 obrotów, wszystko dobrze, to że dymi na luzie i robi kłęby to normalne, również to że wyrzuca olej, jak nie bierze oleju to dobrze" No coś tam bierze ale to nie wiele.
Więc chyba sprawa rozwiązana?!