Co sie stało?

[Patrickkwidzio]

Dzisiaj miałem zabawna przygodę. Kilka dni temu byłem na przeglądzie w Serwisie Forda. Muszę wymienić akumulator. Mechanicy go odłączyli i podłączyli od nowa. Wszystko było w porządku oprócz zmiany godziny i temperatury. Dzisiaj zamierzam odpalić auto i zonk :549: ...... nie odpala. Wszystko ku... zgasło. Nie chciał odpalić, nie palił się wyświetlacz ani żadna lampka w środku czy też na zewnątrz, nawet próbowałem zamknąć samochód normalnie przekręcając kluczyk w drzwiach i nic :fcp18 . Po kilku mi8nutach pojawił się kolor na wyświetlaczu radia i wszystko było ok. Co to mogło być? Czy to już akumulator daje znaki czy może coś innego?

[Gabrycha]

Napisał Patrickkwidzio

... byłem na przeglądzie ... akumulator...odłączyli i ..... nie odpala... zgasło. ....... Po kilku mi8nutach ......a i wszystko było ok.
A: Co to mogło być?
B: Czy to już akumulator daje znaki czy może coś innego?

Ad A: to mogła być Zemsta ASO za nieservisowanie autka w ASO i zaproszenie do rewizyty :fcp19
Ad B: Tak to znaki od Akku. Sprawdź jeszcze po maską czy nie pali się taki czerwony "kogucik" na akku. to oznaka że trzeba mu prądu dolać :fcp27

No dobra tyle żartów (baez urazyproszę, jak by co to o uśmiech).
To że słaba bateria to każdy durak sam zauważy i cwaniaki z ASO niech nie będą tacy Hop do Przodu. skoro dotychczas sprawowała się dobrze to wskazówką wg daty przydatności do użycia nie ma się czym przejmować. Autko poza tym posiada wbydowany ALARM słabej baterii i na dispaly'u ci go pięknie wyświetli. Jak chcesz to wskocz w tryb diagnostyczny i zobacz jakie masz napięcie na akku. na wyłączonym silniku bez ładowania a potem zapuść motor i zobacz jakie przy ładowaniu. Ale to i tak niepotrzebne bo to akurat czuć przy rozruchu - jak jest słaby to kręci do du...y. a skoro dotychczas kręcił poprawnie a teraz przy niższych temperaturach jest normalne że z tym jest gorzej, to wystarczy podłączyć go do prostownika na kilka godzin co jakiś czas i jakoś to będzie.
Jeśli chodzi o zgaśnięte "lampki" i wszystko inne to na 100% nie z powodu słabej baterii.!.!.! Owszem zgasną ale na chwilkę albo dwie ale tylko w momencie jak zabierzesz cały prąd ze słabej baterii np. na zasilenie świateł i grzałek i/lub rozruch. Ale zaraz potem wszystko wróci do świecenia. Całkowity brak elektryki swiadczy tylko o jednym - totalnym braku zasilania. A powodem może być niepodłączenie (złe wykonanie) baterii - albo całkowite zwarcie plusa i minusa. Zwarcie można wykluczyć bo samo się nie rozewrze gdyż jeśli wystepuje za bezpiecznikami to one się popalą, a jeśli przed nimi to się zespawa i i kropka.
Natomiast sprawa złego podłączenia jest bardzo prawdopodobna - odłączali akuu i podłączali ponownie - może nie dokręcili klem jak należy lub co się przypadkowo często dosyć zdarza klemy są dokręcone lecz źle założone i nie trzymają jak należy i takie zjawisko może wtedy występować. Po odpaleniu silnika wszystko będzie OKi bo zasilanie jest z alternatora i nic się nie dzieje. Sprawdź czy aku jest dobrze i pewnie podłaczony do AUTKA.
A do servisu wyślij w paczce :573:

[Koyot.]

witam
podane przez Ciebie objawy wskazują na
1. padniety akumulatr, ktory w ogole juz nie trzyma.
2. calkowicie rozladowany.

ad1. kupic nowy akumulatro
ad2. wyjmij aku i sprawdz ile masz elektrolitu jesil za malo to dolej wody destylowane tak aby bylo ok a następnie ładuj go malutkim prądem np 1A tak az sie dobrze naladuje. sprawdz jaka masz pojemność i ładuj go przez (pojemność akumulatora podzielić przez prąd ładowania), czyli jesli masz 40Ah pojemnośc a ładujesz go prądem 2A to 20 godzin.
pozdrawiam