[Mondeo 1996-2000] Dziwne objawy, czy to sprzeglo?

[MacieqZST]

Napisał junior89 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

trzeba dokupic lozysko

Jakbyś potrzebował mam na zbyciu.

[junior89]

Napisał MacieqZST Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jakbyś potrzebował mam na zbyciu.

Pewnie i bym je odkupil od Ciebie ale niestety narazie siedze w Berlinie i nie mam pojecia kiedy bede w Polsce a przesylka do Berlina mi sie poprostu nie oplaca. Jak kiedys zamawialem glosniki do kolumn to szly 2 tygodnie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. okazalo sie, ze przelew idzie do Polski 7 dni Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.


Jezdzilem przed chwila autem, na 4 biegu od 60 km/h stopniowo wciskalem pedal gadu a od ok 75km/h do podlogi i zero poslizgu. Podzas dynamicznego ruszania z ok 3 rpm sprzeglo ani nie "wyje"a autem nie szarpie. Mam teraz dylemat, jezdze na oponach zimowych jakiejs nie znanej mi firmy, rozmiar opon teraz zapomnialem ale taki jak zaleca Ford. Napewno szerokosc 185 i srednica 14". Na skrzyzowaniu skrecilem w lewo przy ok 40 km/h wiadomo, przod auta lekko poszedl prosto i opony nie zapiszczaly, ale zauwarzylem ten specyficzny dzwiek jak podczas ruszania, kiedy auto sie "trzesie", czy mozliwe jest, ze to nie jest wogole wina sprzegla, tylko opon , ktore na zakretach sie poprostu slizgaja i nie maja przyczepnosci podczas ruszania? Kazde normalne opony piszcza a te glownie kiedy mocno skrecam i mu depne, lekko zapiszczy kolo ktore nie ma przyczepnosci.

Ma ktos dobry pomysl na sprawdzenie co to jest? Bo nie chcial bym kupowac sprzegla i calej reszty bezsensownie

[hilly3077]

Napisał junior89 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Masz takie pukniecie jak puszczasz sprzeglo? jakby sworzen wybity? ewentualnie podczas zmiany z 1 na 2 bieg?

witam!
pukniec jeszcze nie mam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. narazie tylko telepie buda.
pozdrawiam...

[Maddragon]

Napisał junior89 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

do tego czuje jakby auto w pewnym momencie nie jechalo rowno podczas skretu tylko "przeskakiwalo" , jakby jedno kolo mocniej skrecalo od drugiego, a drugie "szlo bokiem"

Te objawy, które opisujesz idealnie pasują do moich z tamtego roku tak na wiosnę. Wszystko zaczęło się jak kupiłem alufelgi 16" i były na nich opony 205/50. Od kiedy je zamontowałem to mondek był jak przyklejony. Ale... po pierwsze podczas max skrętu opony "przeskakiwały" jest to dziwne uczucie. Po drugie kiedy chciałem depnąć i przemielić obrócić oponami to całe auto zrywało przyczepność ale w bardzo dziwny sposób takimi jakby "skokami". Pojechałem na sprawdzenie całego zawieszenia. I okazało się że opony przeskakiwały nawet na szarpakach. Facet stwierdził, że z zawiechą wszystko ok. ,poduszki są całe i dobre tylko opony strasznie sztywne. Nie chciało mi się trochę wierzyć. W październiku założyłem nowe zimówki cały problem zniknął jak ręką odjął. Nie wiem Czy u Ciebie jest dokładnie to samo bo rozmiar kół i opon masz zupełnie inny, ale nie jest powiedziane że to właśnie to.

[hilly3077]

Napisał Maddragon Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Te objawy, które opisujesz idealnie pasują do moich z tamtego roku tak na wiosnę. Wszystko zaczęło się jak kupiłem alufelgi 16" i były na nich opony 205/50. Od kiedy je zamontowałem to mondek był jak przyklejony. Ale... po pierwsze podczas max skrętu opony "przeskakiwały" jest to dziwne uczucie. Po drugie kiedy chciałem depnąć i przemielić obrócić oponami to całe auto zrywało przyczepność ale w bardzo dziwny sposób takimi jakby "skokami". Pojechałem na sprawdzenie całego zawieszenia. I okazało się że opony przeskakiwały nawet na szarpakach. Facet stwierdził, że z zawiechą wszystko ok. ,poduszki są całe i dobre tylko opony strasznie sztywne. Nie chciało mi się trochę wierzyć. W październiku założyłem nowe zimówki cały problem zniknął jak ręką odjął. Nie wiem Czy u Ciebie jest dokładnie to samo bo rozmiar kół i opon masz zupełnie inny, ale nie jest powiedziane że to właśnie to.

witam!
ja tez mam letnie o takim samym profilu jak ty , ale trzesienie buda jest takie same na zimowkach (185/60/14) jak i na letnich 205/50/16
pozdrawiam...

[junior89]

Napisał Maddragon Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Po drugie kiedy chciałem depnąć i przemielić obrócić oponami to całe auto zrywało przyczepność ale w bardzo dziwny sposób takimi jakby "skokami".

Wlasnie o to mi chodzilo,

Napisał Maddragon Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pojechałem na sprawdzenie całego zawieszenia. I okazało się że opony przeskakiwały nawet na szarpakach. Facet stwierdził, że z zawiechą wszystko ok.

Bylem w Polsce na swietach i podjechalem sobie na diagnostyke, diagnosta po roznych probach stwierdzil, ze zawieszenie jest ok, mam tylko do wymiany srodkowe tulejki drazka .

Moze to i faktycznie opony, dzisiaj wieczorem byl przymrozek na suchym asfalcie przychamowalem i abs sie wlaczyl ale brak jakiego kolwiek odglosu hamowania .
W zimie jazda na tych oponach to porazka. Teraz mi sie przypomnialo, ze bylem wywarzyc kola w wulkanizacji i powiedzieli mi, ze to sa jakies wielosezonowki.

Na wiosne kupie nowe opony, a narazie bede obserwowal co sie dzieje
Czy do Mondeo wejda felgi 16"?

[Maddragon]

Napisał junior89 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czy do Mondeo wejda felgi 16"?

Ja mam felgi od Scorpio 16" w rozmiarze 205/50 i nie ma żadnych problemów. Auto jeździ jak po szynach, tylko w koleinach "wozi".

[dyda6joe]

z tym sprawdzaniem sprzęgła to nie jest tak że masz stopniowo dodawać gazu albo gwałtownie przyspieszać kiedy masz sporo obrotów. masz mieć za mało obrotów i wtedy gwałtownie dodać gazu, żeby silnik miał moc ale nie na tyle aby na takim biegu przyspieszyć ostro. zamiast przyspieszenia obciążasz sprzęgło i sprawdzasz czy się poślizgnie czy raczej przydusi silnik bo dobrze złapie. lepiej żeby się przydusił.

spróbuj ruszyć z dwójki albo trójki. albo stojąc przed krawężnikiem spróbuj ruszyć gwałtowniej umiarkowanie wysprzęglając. jak zgaśnie znaczy że dobrze się klei

[junior89]

Napisał dyda6joe Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

masz mieć za mało obrotów i wtedy gwałtownie dodać gazu, żeby silnik miał moc ale nie na tyle aby na takim biegu przyspieszyć ostro. zamiast przyspieszenia obciążasz sprzęgło i sprawdzasz czy się poślizgnie czy raczej przydusi silnik bo dobrze złapie. lepiej żeby się przydusił.

Mialem nie raz taka sytuacje np podczas jazdy ok 60-70 km/h dodawalem gazu na 5 biegu i auto przyspieszalo a obroty prawie wogole nie rosly przez chwile (5 bieg jest dosc dlugi ) podczas podjazdow w korkach nie raz wzucam dwojke jak auto sie tylko toczy i czesto zdlawi mi silnik mimo, ze dodaje gazu, wiec sprzeglo powinno byc ok,

Co do podjazdow pod krawezniki to fiesta stala w miejscu musialem z rozpedu a mondeo wchodzi ladnie na krawezniki.

Na 90% to nie sprzeglo, teraz mi te opony chodza po glowie. Panowie wiem, ze byly tematy o oponach ale podpowiedzcie mi tylko jakie opony szukac, mowie o urzywanych oponach, Pirelli? Ojciec ma w volvo 850 turbo opony pirelli p6000 16" 205/50 i opony sa super.

Napisał Maddragon Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja mam felgi od Scorpio 16" w rozmiarze 205/50 i nie ma żadnych problemów. Auto jeździ jak po szynach, tylko w koleinach "wozi".

Tak, ale widze, ze masz kombi, ja mam sedana, gdzies czytalem, ze do kombiaka mozna wieksze kola zalozyc, ale mysle , ze przod jest taki sam, wiec te 16" powinny wejsc. Rozstaw srub to 4x108 prawda?

[Maddragon]

Napisał junior89 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Rozstaw srub to 4x108 prawda?

Dokładnie tak. Jeśli chodzi o używane opony to nigdy nie wiesz co kupisz. Po pierwsze mogą być wyschodkowane nawet nieznacznie pogarszają komfort jazdy. Po drugie prawie niewidocznie zużyte bardziej na jednej ze stron - bedzie minimalnie ściągać. Po trzecie pewnie kupisz tak ok. 4 letnie a to już najlepszy czas opony jest za nią, teraz będzie tylko gorzej. Jeśli kupisz dwu letnie to różnica w cenie między nowymi jest już bardzo znikoma, lepiej nowe.
Tak by można gdybać długo. Zaraz ktoś mnie będzie cytował i powie że ma 8 letnie opony i są super. Wszystko zależy od tego jak były używane przechowywane w czasie zimy czy na odwrót itd. Najlepiej gdybyś miał jakieś dobre opony na chwilę na podmiankę. Jeszcze raz powiem, u mnie to był problem sztywnych opon, jak jest u Ciebie kto wie? Jaki masz rocznik tych opon tak przy okazji?