|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
07-12-2007, 23:06 | #11 | ||
Zablokowany
Zarejestrowany: 15-02-2006
Skąd: Złotów
Model: fs
Silnik: 1998
Rocznik: 95
Postów: 6,528
|
Cytat:
Kupuje od znajomego pokazuje mi te lepsze jedynie, 40zl za sztuke czasami 60 zalezy. Takie opony tylko 2 a nie ze ktos zajezdzil i 4 oddal bo takie tez sa. Na jednych i na drugich przejechany sezon i wszystko ok. 2 nowe letnie mam bo kupilem po dobrej cenie nokiany. Bardzo chetnie bym kupowal nowe tylko to koszt 2500zl a uzywki dobre 300zl z wymiana. |
||
09-12-2007, 20:11 | #12 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 08-10-2007
Model: Fusion
Silnik: 1.4 benzyna
Rocznik: 2004
Postów: 25
|
tez jestem zdecydowanie za nowymi oponami. Po rozmowie z doswiadczonym wulkanozatorem zdecydowanie wybił mi z głowy zakup uzywanych.
Po zyzyciu 50 % bieznika (czyli zwykle takie na rynku są uzywane opony) parametry opony spadaja o 70 - 80%!!! Czyli po jednym do dwóch sezonów uzytkowania takowych masz opony do wyrzucenia, a nawet zaraz po zakupie masz opone o bardzo słabych własciwosciach. Zycie jest warte tych paru złotych... pozdro |
09-12-2007, 22:22 | #13 | |
Zablokowany
Zarejestrowany: 15-02-2006
Skąd: Złotów
Model: fs
Silnik: 1998
Rocznik: 95
Postów: 6,528
|
Cytat:
A ten twoj wulkanizator to sciemniacz i kmiot jakich malo. Co ma Ci powiedziec jak on napewno sprzedaje nowe opony. Jak ktos rocznie robi 15tys z tego 10 tys latem to nowe opony po 20 tys dwa sezony ma wywalic bo o 80% sa gorsze BZDURY!! Ja mam na moich nowych letnich zrobione 30 tys i wielkiego zuzycia nie ma. |
|
10-12-2007, 09:19 | #14 |
ford::average
Zarejestrowany: 05-12-2007
Postów: 98
|
Myślę, że Wasz spór ma dwie strony.
Z jednej strony opona używana ma gorsze właściwości bo była lilka razy przekładana co ma wpływ na stan kołnierza uszczelniającego itp. Na zachodzie cena opony do zarobków jest tak dobra że własciciela mają gdzieś zabawę z używkami. Jeżdzą lepszymi i nowszymi autami, leją droższą benzynę i stać ich na najmodniejsze opony itp. U nas na taki wypas stać chyba tylko "samochody służbowe i firmowe". Nie mówcie że ktoś za średnią pensję w kraju 1000-1500 pln co roku zmienia opony. Jak się już dorobi nowych to jeżdzą na nich do samego końca. Posumowanie Jeżeli kupisz roczną oponę dobrej klasy pięć razy taniej i nie jeździsz Fuzją ekstremalnie po ośnieżonych szczytach Alp tylko normalnie w mieście to myślę że takie opony napewną starczą jescze na dwa sezony a i parę złotych odłożysz do kieszeni. Niechciałbym żeby wypowiadały sie tutaj osoby jeżdzące firmowymi samochodami ponieważ to nie są ich samochody i nie ich koszty. :fcp20 Z kupowaniem używanych opon jest tak samo jak z używanymi samochodami- kilkuletnie auto może być cackim oraz ostatnim zajeżdzonym zlomem. |
10-12-2007, 14:23 | #15 |
Zablokowany
Zarejestrowany: 15-02-2006
Skąd: Złotów
Model: fs
Silnik: 1998
Rocznik: 95
Postów: 6,528
|
Jak dla was opona zuzyta po jednym sezonie to ile wy jezdzicie 80 tys przez lato?
Niemcy to normalne ze kupuja nowe bo jak on mialby kupic 4 uzywki i zaplacic za wymiane to taniej wyjdzie kupic 4 nowe i wymiana gratis. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Teraz niemeic ktory bedzie zarabial 2000 euro to sobie takich opon kupi ze hohohoh W polsce taka opona w najtanszym sklepie internetowym kosztuje 224zl to za nasze pensje sobie kilka kupie. To sa tanie opony . W niemczech tak roznica nie rosnie a u nas za taka opone dunlopa czy innej reklamowanej firmy zaplace 600zl. Chetnie sprobowalbym takich nangangow jak to sie spisuje. |
13-12-2007, 07:46 | #16 |
ford::specialist
Imię: Jacek
Zarejestrowany: 02-08-2004
Skąd: Sanok / Podkarpackie
Model: Ford Fusion
Silnik: 1.4 16v
Rocznik: 2004
Postów: 516
|
Ja też dostałem fabryczne Continentale i do 45tyś km było ok. Po 50tyś coś zaczęło mocno huczeć, zwłaszcza podczas powolnej jazdy – pojechałem do mechanika żeby sprawdzić łożyska, bo brzmiało to bardzo poważnie… łozyska ok. – założyłem zimówki i jak ręką odjął! Continentale są równomiernie wytarte, ale po 4 sezonach mimo przyzwoitej wysokości bieżnika nie nadają się do jazdy.
A propos – zakładał ktoś opony o wyższym profilu np. 195/65/15 do Fuzji?
__________________
If Thou gaze long into an abyss, the abyss will also gaze into thee |
13-12-2007, 17:55 | #17 | |
ford::advanced
Zarejestrowany: 27-04-2006
Skąd: śląskie
Postów: 361
|
Cytat:
Profil 60 według mnie to bezpieczny kompromis /bezpieczeństwa i komfortu/ na polskie drogi /czyt. bezdroża/ a 65 może być ciut pomocny w trudniejszym terenie ; błocie, głębokim śniegu :fcp1
__________________
benzyna po 1.5zl ! miałem taki sen. |
|
13-12-2007, 21:58 | #18 |
ford::average
Zarejestrowany: 05-12-2007
Postów: 98
|
Yotez,
No własnie , dobrze że potwierdzasz że Conti to syf. U mnie identyczne objawy. Na wiosnę wymieniam opony |
13-12-2007, 22:17 | #19 |
Zablokowany
Zarejestrowany: 15-02-2006
Skąd: Złotów
Model: fs
Silnik: 1998
Rocznik: 95
Postów: 6,528
|
Jak toczylem maly spór z jednym uzytkownikiem na temat continetala , twierdzil ze sa to super opony to jakos nikt nic nie pisal :fcp2 :fcp2 brutusy :fcp2 :fcp2
|
14-12-2007, 06:44 | #20 | |
ford::specialist
Imię: Jacek
Zarejestrowany: 02-08-2004
Skąd: Sanok / Podkarpackie
Model: Ford Fusion
Silnik: 1.4 16v
Rocznik: 2004
Postów: 516
|
Cytat:
__________________
If Thou gaze long into an abyss, the abyss will also gaze into thee |
|