[Focus 2008-2011] świeci się kontrolka ABS i ESP

[Wayne]

Witam.
Może się przyda komuś, zanim rozbierze pół samochodu jak ja Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
U mnie zaświeciła się kontrolka ESP i ABS.
Podłączyłem komputer i FORScan pokazał błąd czujnika prawego przedniego koła (przerwa w obwodzie, zwarcie do masy) i drugi błąd - brak komunikacji między CAN a modułem ESP. Błędy nie dały się skasować, więc uznałem, że nie ma to związku z ruchem koła i że nie występuje problem w piaście przedniego koła.
Poczytałem forum i najpierw zdjąłem dwa przednie koła i porównałem omomierzem i pomiarem na diodę obydwa czujniki. Wartości okazały się identyczne, więc czujniki wyeliminowałem. Pomierzyłem napięcia na kostkach przy czujnikach i w lewym kole (przy włączonym silniku) było 13,8V, a w prawym (tam gdzie wskazywało błąd) 12,5V. Dużo problemów, które zostały opisane na forum związane było ze słabą masą od pompy ABS/ESP. Porozbierałem wszystko i "dostałem" się do pompy i jej przewodów. Okazało się, że rzeczywiście masy przykręcone do blachy pod akumulatorem są pordzewiałe i jest możliwe, że nie przewodzą. Poczyściłem i podłączyłem akumulator bez składania, odpaliłem - HURRA - informacja o błędzie zniknęła, ale zostały świecące kontrolki. Skasowałem błędy programem i cieszyłem się nieświecącymi kontrolkami. Odpalałem parę razy i super Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Złożyłem wszystko pod maską, zostało mi założyć koła - sprawdzam i powtórka. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Kontroli się zaświeciły i błąd wyskoczył.
Pomierzyłem napięcia na końcach kabli przy kołach i ciągle była różnica około 1-1,2V między lewą a prawą stroną. Odkręciłem nadkole, tam gdzie napięcie było niższe i znalazłem wtyczkę na kablu od czujnika. Wszystko wyglądało OK, brak zaśniedzenia, ale przy mocniejszym pociągnięciu jeden kabel się oderwał (w połowie długości). Po zdjęciu izolacji widać było utleniony kabel i że jest cały zielony. Wymieniłem cały odcinek na nowy, zaizolowałem termokurczliwymi koszulkami. Uruchomienie, skasowanie błędów i już ponad 2 m-ce jest OK.
Radość nieziemska. Naprawa zajęła mi pół dnia i kosztowała 0zł. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.