[Focus 2004-2008] Nie podaje paliwa na silnik

[krs92]

Mój problem polega na tym że auto nie podaje paliwa na filtr paliwa. Odpaliłem auto, pochodziło z 10min żeby się rozgrzało, wsiadam, wrzucam wsteczny i w tym momencie zgasł i nie chce odpalić ( fakt że zasięg pokazywał na 0km ale wskazówka coś się podnosiła). Pierwsza diagnoza to że zamarzła ropa, ale po wstawieniu na ciepły garaż nic z tego. Sprawdziłem ze strony elektrycznej wszelakie przekaźniki i bezpieczniki i wszystko działa bez zarzutu. Wyjąłem też zbiornik paliwa aby wyjąć tego smoka i wygląda na to że wszystkie drogi są drożne. Jedyne co mnie dziwi to że jak naleje paliwa do filtra to auto jakoś tam odpala na kilka sekund. Zrobiłem test pompce. Na rozdzielacz pompa robi ciśnienie i w filtrze paliwa od góry z tego dzióbka też czuć że paliwo zasysa, wiec co może być przyczyną że paliwo nie dochodzi z baku ? Możliwe jest to że pompka słabo pompuje paliwo czy układ jest konkretnie zapowietrzony. Czy są jakieś zaworki zwrotne między filtrem a bakiem ?

Jak by coś niech ktoś mnie sprostuje bo ja wyobrażenie mam takie że w baku nie ma pompki, jest tylko coś w stylu smoka i zarazem wskaźnika paliwa. Pompa ta główna wtryskowa zasysa paliwo z baku przez filtr paliwa i pompuje je na rozdzielacz. Wiec jeżeli tak jest i czuć zasysanie w filtrze, na rozdzielacz leci ciśnienie dlaczego moje auto rzuciło palenie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Przebieg, 175k km

[Pitol321]

Może w filtrze paliwa wytrąciła się parafina i ogranicza przepływ. Ciśnienie zasysania może być przez to zbyt małe i nie ciągnie paliwa z baku.

[Matych]

Najprawdopodobniej dlatego że nie zmieniłeś filtra paliwa albo nalałeś kiepskiego paliwa, pompa wysokiego ciśnienia zaciąga paliwo bezpośrednio ze zbiornika.Wymień filtr i nalej depresatora do paliwa w ciepłym garażu(filtr zalej cały paliwem)w przeciwnym razie będziesz miał kłopoty z odpaleniem.Uzyj opcji szukaj temat był wałkowany wiele razy.

[cz_ort]

Panowie,
czy w przypadku jaki opisuje krs92 można po odstawieniu auta do garażu (może nie ma tam +15*C, ale na pewno jest powyżej zera, a to więcej niż -14*C) żeby odmarzło można próbować odpalić i dojechać ok 5 km do jakiegoś mechanika, żeby wymienił filtr paliwa, czy lepiej od razu wziąć auto na hol?Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[automar]

najlepiej wez jakiegos znajomego co potrafi zmienić i zmień na miejscu to nie filozofia tylko ten nowy musisz zalać ropą i po odpaleniu chwile przytrzymać na gazie i przydało by sie wtryski odpowietrzyć

[cz_ort]

dzięki automar za radę. Niestety nie mam nikogo takiego znajomego, kto by wiedział jak to zrobić i akurat w moim aucie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Zadzwonie do pobliskich warsztatów i zapytam, czy mogliby to zrobić od ręki (jeśli nie mają części to chyba mogliby podjechać do intercarsu w pobliżu i kupić filtr).
A o co chodzi z tym odpowietrzeniem wtrysków? Pytam, bo chciałbym ich przypilnować, coby nie dać sobie wcisnąć fuszerki.

[mateq111]

krs92- kup 10l ON, zalej do baku. Kup nowy wkład filtra paliwa,wsadź wkład i zalej puszkę filtra do pełna ON i dobrze zakręć go. Ja ostatnio wymieniałem i samemu słabo skręciłem i zapowietrzył mi się układ, dopiero przy pomocy 2 osoby mocno skręciłem puchę filtra. Załóż wężyk doprowadzający paliwo z baku do filtra. Kup sobie gruszkę(w Renault taką miałem)do paliwa i 1m wężyka do paliwa przeźroczystego, ok 15cm-20cm z jednej strony, resztę z drugiej), załóż ten krótszy wężyk na króciec co zapina się przewód do pompy i po pompuj żeby pociągnąć paliwo z baku. Jak nie będzie pęcherzy powietrza i gruszka będzie twarda to będzie OK. Do przewodu co idzie do pompy zalej ON. Następnie ściągasz wężyk z gruszką a podpinasz ten co idzie do filtra. I odpal auto, zapewne odpali i zgaśnie. Zapal 2x(chwile pokręcisz i zapalisz). Jeśli wszystko zrobisz ok to nie powinno być problemu. Następnie jak już zapalisz podjedz na stacje benzynową zatankuj paliwa i zalej jakiś dodatek do -40`C.
P.S. Dzisiaj na drodze ludziom paliwo zamarzało. Także pewnie zamarzło Ci, do tego mało paliwa w baku. W zimę unika się jazdy na rezerwie.

EDIT: Dokładnie taką gruszkę kupiłem w sklepie w mieście za cenę z allegro +przesyłkę, więc na 1 wyszło a nie musiałem czekać na paczkę.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[krs92]

Napisał mateq111 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

EDIT: Dokładnie taką gruszkę kupiłem w sklepie w mieście za cenę z allegro +przesyłkę, więc na 1 wyszło a nie musiałem czekać na paczkę.

Wiem wiem, w lagunie II taką mam.

Wielkie dzięki panowie. Przyczyną był totalnie zapchany filtr paliwa a co najlepsze filtr okazał się od nowości nie wymieniany. Żeby dobrze odpowietrzyć układ wystarczy odkręcić korek od baku żeby nie robiło się podciśnienie i założyć sobie na odpowietrznik od filtra wężyk i lać ropę aż zacznie wracać się do baku. Ale oczywiście mam odrazu następny problem. Po odpaleniu auta zaczął wydobywać się dym, oczywiście myślałem że to ropa paruje bo troche wylało mi się na silnik ale potem dopatrzyłem się że topią mi się kable od świec żarowych a dokładniej taka końcówka z oczkiem co przykręca się do kabli WN tych czerwonych. Sprawdzałem przekaźniki te co są pod maską i wylgądają na dobre ponieważ od świec żarowych i od klaksonu jest taki sam, zamieniłem je i dalej to samo. Po przekręceniu kluczyka świece się podgrzewają, potem układ się wyłącza i przy uruchomieniu silnika znów grzanie się włącza i cały czas pracuje. Co gorsze spiralka na liczniku działa prawidłowo. Czy jest jakiś przekaźnik w środku włączająco/wyłączający od grzania świec, bo ten pod maską jest ok a wiązka kabli prowadzi do środka auta.

[NoSXe]

Witam!

Pozwolę sobie odświeżyć ten temat, ponieważ mam ten sam problem z moja foka mk2 1,6tdci 90km. Problem zaczął się pojawiać po wymianie filtra paliwa na nowy. Mechanika zapowietrzył mi furę, potem odpowietrzanie ale jakoś poszło. Jednak problem zaczął pojawiać się później, a mianowicie auto zaczęło coraz ciężej odpalać. Chodzi mi tutaj o to, że trzeba było ciężej odpalać lub zdarzało się tak, że odpaliło pochodziło z 5s i zgasło. Po tym wszystkim trzeba było długo kręcić ale załapał. Sprawa teraz nabrała rozpędy bo samochodu już wcale nie mogę odpalić. Po ściągnięci przewodów dochodzących do filtra paliwa, tak mi bynajmniej się wydaje że auto nie zasysa paliwa ze zbiornika i dalej. Paliwo tankuje tylko na ORLENIE i tylko VERVĘ. Niczego innego nie tankuje. Ktoś poradzi co może się dziać. Przed wymianą filtra auto nawet w największy mróz paliło na strzała. Możliwe że poszła pompa wysokiego ciśnienia albo wtryski bo podczas zapowietrzenia chodziły przez pewien czas na sucho bez paliwa? Dzięki z góry za odpowiedź. Przebieg foczki niby 212tyś 2007r. Btw. znacie jakiegoś dobrego mechanika od diesli w kujawsko-pomorskim najlepiej rejon inowrocław,toruń,włocławek,radziejów?

[berthold61]

a sprawdzałeś te połączenia uszczelnienia oringi na obudowie filtra paliwa i wężyki ----jedż do mechanika to pewnie wybulisz jak tu jeden napisał , wymiana wtrysków 4000 zł , daleko od mechaników z takimi autami bo będziecie goli