[C-MAX 2003-2007] Jaki akumulator-parametry

[Tony_Soprano]

Czy mam sie bawić w wymiane na podtrzymaniu, czy lepiej kupic kod radia i sie w to nie bawić ? Jka prawidłowo przprowadzic wymiane na podtrzymaniu.

[Franuśś]

Kod do radia zawsze się przyda

[damczek]

Witam,
jaki akumulator jest fabrycznie montowany do C-Maxa 1.6 TDCI
Chodzi mi również o wymiar który będzie idealnie pasował w tą wnękę.

W katalogu Centry jest podane że w tym modelu występuje CA 852 (85Ah, 800A) o wymiarach 315x175x175
Czy nie jest to za duży akumulator patrząc na rozmiar i na parametry?

[gucio1980]

Witam
Mój akumulator Motocraft ma wymiary 280x175x175, 71Ah 680A.
Teraz zakupiłem Kagera 278x175x175, 72Ah 680A. Pasuje idealnie.

[Darcus]

Panowie, trzymając sie tematu.
Czy w przypadku ewentualnej wymiany mogę zastosować aku np. CENTRA PLUS CB712 71AH 670A, zamiast Ford Silvera Calcium 80 AH 700 A.
Ładowanie altka jest w tej chwili bez zastrzeżeń ale pierwsze mrozy obnażą prawdę o Fordowskim akumulatorze którego posiadam obecnie. Nie wiem jak stary jest aku. Na co dzień jeżdżę raczej wokół tzw "komina", kilka razy w miesiącu odcinki 20-30 km, raz 200 km.
Myślę ze przy takim trybie jazdy efektywniej zostanie naładowany aku 71Ah niz 80Ah pomimo mniejszego nieznacznie prądu rozruchowego w Centrze.

[inhalt]

Założyć możesz, bo nikt Ci nie zabroni. Ale sens w tym mizerny. Akumulator będzie nieco za słaby i w mrozy różnie moze być. Akurat prąd rozruchowy jest bardzo ważny.

Co do pojemności to zaniżając ją niczego nie zyskasz.
Butelka to "akumulator wody". Jeśli dolewasz do niej po trochu i upijasz też po trochu to nie ma znaczenia czy butelka ma pojemność 0,5 l czy 1,5 l. Żeby nie zabrakło wody trzeba dolewać nie mniej niż wypijać.
Podobnie jest z akumulatorem. Alternator musi doładowywać nie mniej niż rozrusznik zużywać (i nie tylko rozrusznik - mniejsza o to). Mniejsza pojemność powoduje tylko tyle, że masz mniej "zapasu".
Co gorsza, parametry akumulatora drastycznie spadają na mrozie. Zarówno pojemność jak i prąd rozruchowy. A z kolei zapotrzebowanie na enegrię drastycznie rośnie na mrozie, bo ciężko zakręcić silnikiem z zimnym, gęstym olejem. Jak bateria będzie za mała to może już tego prądu nie starczyć na poranny rozruch.

Absurdalne są teorie mówiące o tym, że na krótkich odcinkach jazdy lepszy jest mniejszy akumulator. Przecież jak z dużego na rozruch zużyjesz X energii to z małego też X. Zatem alternator do uzupełnienia "stanu" musi doładować tyle samo. Czy zjesz jedno ciastko z dużej paczki czy z małej paczki to do uzupełnienia opakowania musisz dołożyć dokładnie jedno ciastko!
W tej sytuacji akumulator duży ma przewagę, bo po oddaniu X energii jeszcze dużo mu zostaje. Nawet gdy na solidnym mrozie parametry mu spadną o 50% to reszta może wystarczyć na rozruch.

W każdym razie nie mam pojęcia po co kombinujesz z akumulatorem nie spełniajacym zaleceń - dla 30 czy 40 zł oszczędności przy kupnie? Trochę to dziwne.

Ja u siebie zmieniałem niedawno. Mam Centrę Plus 80 Ah za 340 zł. Widzę w sieci, że za 71 Ah zapłacisz około 300 zł. Czyli różnica w cenie równa jest 7 litrom paliwa! Warto za 7 l ON bać się rano czy w mrozy samochód zapali i dojedziesz do pracy?

[Czesiek_ze]

inhalt . masz 10% racji miałem kiedyś w kancioku aku 105 Ah ze stara (w bagażniku ) w zimie ideał ale raz na miesięc musiałem doładować go prostownikiem bo jezdziłem na krótkich odcinkach i aku się nie doładował .

[inhalt]

Nie doładowywał się bo był niesprawny.

Mam w drugim aucie akumulator 100 Ah. Silnik 3 litry diesel, ale starszawy więc alternator tylko 75A. Akumulator "setka" już kolejny sezon pracuje i jest w pełni naładowany. Nie ma żadnego problemu ani zimą ani latem. A ruszyć 3-litrowego smoka w mróz to jest wyzwanie. Do tego silnik wolnossący więc stopień spreżania bardzo duży (znacznie większy niż w TDCi) i ciśnienie sprężania przy rozruchu też większe.

A w Fordzie nie pamietam jaki jest alternator, ale pewnie ze 140A. Jeśli jest sprawny akumulator i instalacja to nie ma możliwości, żeby nie doładować. Chyba, że ktoś jeździ 2 km do pracy i powrót, a po drodze staje do sklepu, do przedszkola itp.
Swoją drogą to ciekaw jestem jaki prąd maksymalny daje alternator ze starej ciężarówki, o której wspomniałeś, a jaki z Forda 2.0 TDCi. Przecież to nie pojemność silnika ładuje, ale alternator. Zerknąłem na alternator od Jelcza - ma 60A przy instalacji 24V, cyli dla naszej instalacji 12V jest to odpowiednik 120A. Spójrz - 120A wystarcza spokojnie do utrzymania akumulatora w takim stanie naładowania, że startuje silnik ciężarówki. A my nie mamy w Fordach słabszego alternatora. Odpowiedź jest dla mnie jednoznaczna.

[Czesiek_ze]

inhalt ." masz 10% racji miałem " sory miało być 100%

[Greg-c-max]

Napisał inhalt Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nie doładowywał się bo był niesprawny.

Mam w drugim aucie akumulator 100 Ah. Silnik 3 litry diesel, ale starszawy więc alternator tylko 75A. Akumulator "setka" już kolejny sezon pracuje i jest w pełni naładowany. Nie ma żadnego problemu ani zimą ani latem. A ruszyć 3-litrowego smoka w mróz to jest wyzwanie. Do tego silnik wolnossący więc stopień spreżania bardzo duży (znacznie większy niż w TDCi) i ciśnienie sprężania przy rozruchu też większe.

A w Fordzie nie pamietam jaki jest alternator, ale pewnie ze 140A. Jeśli jest sprawny akumulator i instalacja to nie ma możliwości, żeby nie doładować. Chyba, że ktoś jeździ 2 km do pracy i powrót, a po drodze staje do sklepu, do przedszkola itp.
Swoją drogą to ciekaw jestem jaki prąd maksymalny daje alternator ze starej ciężarówki, o której wspomniałeś, a jaki z Forda 2.0 TDCi. Przecież to nie pojemność silnika ładuje, ale alternator. Zerknąłem na alternator od Jelcza - ma 60A przy instalacji 24V, cyli dla naszej instalacji 12V jest to odpowiednik 120A. Spójrz - 120A wystarcza spokojnie do utrzymania akumulatora w takim stanie naładowania, że startuje silnik ciężarówki. A my nie mamy w Fordach słabszego alternatora. Odpowiedź jest dla mnie jednoznaczna.

I ten Jelcz ma zapewne ma jeszcze dłuższą listę wyposażenia niż np. moja Ghia, zapewne ma grzane szyby nie tylko przednią i tylną, ale i boczne, grzane fotele, może też i podgrzewaną podsufitkę? Ma też elektryczne szyby, ze 20szt. elektryczne wspomaganie, elektryczne ogrzewanie. Zapewne ma też super radio z całą masą głośników, elektryczny ręczny i całą masę innych odbiorników prądu.

Człowieku, zanim coś napiszesz, to się zastanów. A jak nie masz wystarczającej wiedzy na temat, to nie mąć w głowie innym!