Sprawdzanie Numeru VIN

Arakia · 26-06-2016, 07:52

Witam

Od niedawna po przekroczeniu około 1600 obrotów (i tylko na obciążonym silniku - na biegu, na luzie usterka nie występuje - gazowanie) z silnika słychać dosłownie odgłos "odkurzacza". Przypuszczam, że to niepokojące odgłosy turbosprężarki...
Ale pewności nie mam, gdyż nie jestem mechanikiem. Nie chce wyrzucać niepotrzebnie 1200pln na regeneracje turbo więc proszę o jakąś pomoc w ustaleniu czy upewnieniu się że to turbo.

Problem pojawiał się sporadycznie od jakiś 3-4 miesięcy, a od około 2 miesięcy występuje już cały czas - czy silnik zimny czy ciepły.
Odgłos systematycznie wzrasta do około 2tyś obrotów i potem jest już jednostajny - nie wzrasta.
Auto nie dymi, moc i spalanie prawidłowe.

Silnik to 1.8 TDCI 125KM 6MT. Przebieg około 185tys.

ps. Nie jest to typowy świst turbosprężarki tylko odgłos dosłownie odkurzacza na pełnych obrotach.

Z góry dziękuje za pomoc.

motorek4612 · 26-06-2016, 08:04

A rura z icka się nie zsunęła lub dziura gdzieś w dolocie może być??

Dolar84 · 26-06-2016, 08:42

Sprawdź rurę turbo - mialem podobnie i po dłuższych poszukiwaniach zlokalizowałem podłużne pękniecie. Wymienić można we własnym zakresie - trzyma ją dwie opaski.

Kasiarz · 26-06-2016, 10:22

Nie ma chyba lepszego sposobu na sprawdzenie szczelności dolotu bądź wylotu, jak podłączenie sprężarki i nabicie kilku barów. Ja tak zrobiłem i wyszły na jaw najdrobniejsze nieszczelności.
Zaślep rurę idącą do filtra powietrza a ciśnienie podaj cienką rurką od odmy, zaraz przed sprężarką. Tylko nie przesadź z ciśnieniem, bo wszystko Ci się rozszczelni Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

MaXyM · 27-06-2016, 12:16

ciekawy sposob. Dobrze wiedziec.
Mi ktos radzil wykorzystac dym (np. z papierosa).

el_guapo · 28-06-2016, 19:56

Masz nieszczelność na kolektorze wydechowym. Jest to standardowa przypadlosc 1.8 lync'a. Przegwintowania wymaga jedna ze szpilek kolektora + nowa uszczelka.

Są warsztaty ktore chca do tej naprawy wyjmowac silnik, a sa takie ktore radza sobie na aucie. Turbo na razie zostaw w spokoju.

Tu masz podobne tematy:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Arakia · 07-07-2016, 20:53

Okazało się, że turbo padło (a raczej zaraz by to zrobiło). Wirnik tarł już o obudowę, elektronika sterująca która jest obok również i jeszcze parę rzeczy... poszła regeneracja, na dniach odbieram to dam znać jak efekty.

ps. dodam że dźwięk odkurzacza pojawiał się po przejechaniu 1km, wcześniej jednak nie było nic słychać. Dopiero jak turbo się minimalnie nagrzało zaczynało "odkurzać".

gunter2079 · 11-07-2016, 19:41

@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] i jak efekty ?

tap from eldżi

Arakia · 12-07-2016, 19:59

A więc do wymiany był wirnik (zakupiony nowy) i elektronika sterująca turbo (również nowa). Przy okazji wymienione uszczelki, filtr itp.

Dziwiło mnie tylko to, że auto wcale nie wykazywało jakiś typowych objawów padającego turbo (poza tym wyciem po rozgrzaniu), nie dymiło, nie było spadku osiągów.
Jedyne co wychwyciłem to przy 1800 obrotów czasem było małe zdławienie - wadliwe sterowanie turbo, elektroniczne.

Zabawa kosztowała niecałe 2k pln.

26-06-2016, 07:52	#1
Arakia ford::amateur Imię: Arakia Zarejestrowany: 09-07-2014 Model: S-MAX Silnik: 1.8 TDCI duratorq Rocznik: 2007 Postów: 5	Dziwny świst z pod maski Witam Od niedawna po przekroczeniu około 1600 obrotów (i tylko na obciążonym silniku - na biegu, na luzie usterka nie występuje - gazowanie) z silnika słychać dosłownie odgłos "odkurzacza". Przypuszczam, że to niepokojące odgłosy turbosprężarki... Ale pewności nie mam, gdyż nie jestem mechanikiem. Nie chce wyrzucać niepotrzebnie 1200pln na regeneracje turbo więc proszę o jakąś pomoc w ustaleniu czy upewnieniu się że to turbo. Problem pojawiał się sporadycznie od jakiś 3-4 miesięcy, a od około 2 miesięcy występuje już cały czas - czy silnik zimny czy ciepły. Odgłos systematycznie wzrasta do około 2tyś obrotów i potem jest już jednostajny - nie wzrasta. Auto nie dymi, moc i spalanie prawidłowe. Silnik to 1.8 TDCI 125KM 6MT. Przebieg około 185tys. ps. Nie jest to typowy świst turbosprężarki tylko odgłos dosłownie odkurzacza na pełnych obrotach. Z góry dziękuje za pomoc.

26-06-2016, 08:04	#2
motorek4612 ford::specialist Imię: Rafał Zarejestrowany: 10-05-2013 Skąd: ZCH Model: brak Silnik: 0.0 Rocznik: 0000 Postów: 763	Odp: Dziwny świst z pod maski A rura z icka się nie zsunęła lub dziura gdzieś w dolocie może być??

26-06-2016, 08:42	#3
Dolar84 ford::beginner Imię: Łukasz Zarejestrowany: 21-06-2015 Model: S-MAX Silnik: 2.2 Rocznik: 2011 Postów: 22	Odp: Dziwny świst z pod maski Sprawdź rurę turbo - mialem podobnie i po dłuższych poszukiwaniach zlokalizowałem podłużne pękniecie. Wymienić można we własnym zakresie - trzyma ją dwie opaski.

26-06-2016, 10:22	#4
Kasiarz ford::specialist Imię: Piotr Zarejestrowany: 04-08-2013 Model: Galaxy MKIII Silnik: 1.8TDCI Rocznik: 2006 Postów: 546	Odp: Dziwny świst z pod maski Nie ma chyba lepszego sposobu na sprawdzenie szczelności dolotu bądź wylotu, jak podłączenie sprężarki i nabicie kilku barów. Ja tak zrobiłem i wyszły na jaw najdrobniejsze nieszczelności. Zaślep rurę idącą do filtra powietrza a ciśnienie podaj cienką rurką od odmy, zaraz przed sprężarką. Tylko nie przesadź z ciśnieniem, bo wszystko Ci się rozszczelni Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

27-06-2016, 12:16	#5
MaXyM ford::expert Imię: Michał Zarejestrowany: 06-12-2008 Skąd: Praga / CZ Model: Mondeo MK5 FL Vignale Silnik: 2.0EcoBlue Rocznik: 2020 Postów: 3,374	Odp: Dziwny świst z pod maski ciekawy sposob. Dobrze wiedziec. Mi ktos radzil wykorzystac dym (np. z papierosa). __________________ Focus 1.6 2000 \| Focus MK2 1.8tdci 2007 \| Mondeo MK4 Kombi FL 2.0tdci 2010 \| Mondeo MK5 Kombi FL 2.0 EcoBlue Vignale 2020

28-06-2016, 19:56	#6
el_guapo ford::average Imię: Tomek Zarejestrowany: 10-11-2013 Skąd: Warszawa Model: S-max Silnik: 1.8 TDCI Rocznik: 2008 Postów: 64	Odp: Dziwny świst z pod maski Masz nieszczelność na kolektorze wydechowym. Jest to standardowa przypadlosc 1.8 lync'a. Przegwintowania wymaga jedna ze szpilek kolektora + nowa uszczelka. Są warsztaty ktore chca do tej naprawy wyjmowac silnik, a sa takie ktore radza sobie na aucie. Turbo na razie zostaw w spokoju. Tu masz podobne tematy: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Ostatnio edytowane przez el_guapo ; 28-06-2016 o 20:02

07-07-2016, 20:53	#7
Arakia ford::amateur Imię: Arakia Zarejestrowany: 09-07-2014 Model: S-MAX Silnik: 1.8 TDCI duratorq Rocznik: 2007 Postów: 5	Odp: Dziwny świst z pod maski Okazało się, że turbo padło (a raczej zaraz by to zrobiło). Wirnik tarł już o obudowę, elektronika sterująca która jest obok również i jeszcze parę rzeczy... poszła regeneracja, na dniach odbieram to dam znać jak efekty. ps. dodam że dźwięk odkurzacza pojawiał się po przejechaniu 1km, wcześniej jednak nie było nic słychać. Dopiero jak turbo się minimalnie nagrzało zaczynało "odkurzać". Ostatnio edytowane przez Arakia ; 07-07-2016 o 20:56

11-07-2016, 19:41	#8
gunter2079 ford::advanced Zarejestrowany: 17-12-2015 Skąd: Warszawa Model: S-max Silnik: 2.0 TDCI Rocznik: 2007 Postów: 349	Odp: Dziwny świst z pod maski @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] i jak efekty ? tap from eldżi

12-07-2016, 19:59	#9
Arakia ford::amateur Imię: Arakia Zarejestrowany: 09-07-2014 Model: S-MAX Silnik: 1.8 TDCI duratorq Rocznik: 2007 Postów: 5	Odp: Dziwny świst z pod maski A więc do wymiany był wirnik (zakupiony nowy) i elektronika sterująca turbo (również nowa). Przy okazji wymienione uszczelki, filtr itp. Dziwiło mnie tylko to, że auto wcale nie wykazywało jakiś typowych objawów padającego turbo (poza tym wyciem po rozgrzaniu), nie dymiło, nie było spadku osiągów. Jedyne co wychwyciłem to przy 1800 obrotów czasem było małe zdławienie - wadliwe sterowanie turbo, elektroniczne. Zabawa kosztowała niecałe 2k pln.