jaki olej do silnika???

[Cinekkk]

kiedyś mieliśmy kilka transitów starszych i wszystkie jeździły na mineralu 15w40 i miały nalatane ponad 500 tys km.- żadnych problemów.
Osobiście lałbym półsyntetyk 10w40 lub ewentualnie minerała

[wojtekjanus]

Napisał Aleks1 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

chciałbym wymienic olej w Tranzolocie dodam że to 2,5 TD

Przy turbinie mineralny zupełnie się nie nadaje - minimum półsyntetyk 10W/40. Kupuj markowe oleje znanych firm.
Ja zawsze zalewałem zwykłego 2,5D pełnym syntetykiem i przejechał bez remontu 800.000 km w ruchu miejskim. Ale półsyntetyk też będzie ok.

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Transolot]

Odgrzeje kotleta, jakim jest nieśmiertelny temat na różnych forach "jaki olej do silnika" Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W jednym ze sklepów usłyszałem wczoraj, że olej Mobil 10W40 Diesel którym zalewam 2.5d w moim osiołku jest aktualnie bardzo słaby jakościowo. Podobnie zresztą jak Castrol Magnatec 10W40. W/g opini sprzedawcy te oleje są z tej samej grupy co np. Lotos i że jeśli chcę dziś czegoś o lepszych parametrach to lepiej lać Motula czy Valvoline.
Dla odmiany nt. Motula krążyły ostatnio głosy, że pojawiło się go na rynku dużo podrabianego. Np tutaj >> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Fakt, faktem dziwi mnie, że Mobil w moim silniku bardzo długo zachowuje klarowność i nawet po kilku tyś.km. nie robi się czarny. Wydaje się też być dość "wodnisty" ale to może ocena zbyt sugestywna. Pytanie- dobrze to czy źle.
Żadnych innych negatywnych objawów nie stwierdziłem... i osobiście wyznaję zasadę, że mniej ważne jaka marka oleju, ważniejsze aby wymieniać go na czas... lub nawet przed czasem.

Pytanie czy sprzedawca, bądź co bądź sporego sklepu z olejami, sugerował zmianę bo... np. na Mobilu zarabia mniej niż np. na Motul'u... czy jednak coś jest na rzeczy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[mm666]

Mobilem zalewam transitka 2,4tddi, prywatnie też korzystam z tegoż oleju. Do 2.5d leję...najtańszy. Zachęcony ceną zalałem ostatnio orlena 15w40 z tesco. Na tym oleju zrobiłem w tydzień ponad 3 tysiące kilometrów po Europie (7 osób+bagaże+bagażnik dachowy). Auto ani nie pisnęło, mało tego, po tym przebiegu zaczęło ciszej pracować Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..

W ogóle temat olejów jest bardzo "śliski", to jest jak z doprawianiem niedzielnego rosołu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[G0 Mułek]

Ja kiedyś do transita 2.0 tddi lałem mobil 10w40 i problemów nie było. Teraz zalałem dwa swoje wozy motulem i chyba nie była to dobra decyzja, co prawda kupowany w hurtowni nie na allegro, ale jedno auto trochę pobiera oleju więc po zmianie na inny olej zweryfikujemy co dalej, a w nowym aucie jak by silnik ciężej pracował. O valvoline krążą dobre opinie, a najlepszy olej jaki mnie spotkał to bym liqui moly 5w30 dedykowany do forda. Miałęm go w mondeo i ani nie palił oleju, silnik na nim leciutko pracował nie ubywało go ani grama a przebieg był 220000 do 250000 km. Koledze w focusie jak zalał takim olejem to auto paliło nawet mniej paliwa.

[Cinekkk]

a moja "przygoda" z olejami Motul jest bardzo pozytywna. Leję go do swojego Transita już chyba 4 raz i bardzo ładnie na nim pracuje. Nie ma żadnych wycieków, nie kopci i nic nie ubywa od wymiany do wymiany.
Największe zaskoczenie było kiedy odpalałem go przy -25 stopniowym mrozie. Na innym oleju (elf) ciężko się było "przełamać" i rozrusznikiem musiałem kilka razy pokręcić. Na oleju Motul odpalił od pierwszego i czuć było, że silnik zdecydowanie lżej się "przełamał"-od razu zaskoczył.
Przebieg mojego "osiołka" to ponad 351 tys km.

[Transolot]

Napisał Cinekkk Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Największe zaskoczenie było kiedy odpalałem go przy -25 stopniowym mrozie. Na innym oleju (elf) ciężko się było "przełamać" i rozrusznikiem musiałem kilka razy pokręcić. Na oleju Motul odpalił od pierwszego i czuć było, że silnik zdecydowanie lżej się "przełamał"-od razu zaskoczył.

Myślę, że może to być trochę subiektywne odczucie... chyba, że wcześniej jeździłeś na mineralu, który w zimie potrafi mieć konsystencję miodu.
Większe znaczenie może mieć przy takich mrozach paliwo.

Tak czy owak czytając Wasze wpisy wychodzi, że jednak ten Mobil 10W40 nie taki ostatni.

[Cinekkk]

Napisał Transolot Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Myślę, że może to być trochę subiektywne odczucie...

Olej wymieniam co 2-3 miesiące (bardzo dużo jeżdżę) a autko mam już 2,5 roku. Lałem różne oleje (syntetyki) np. mobil1, elf, valvoline itp. - więc mam porównanie i jestem w stanie rozróżnić czy silnik "przełamuje się" lepiej czy z oporem na dużym mrozie.
Co do paliwa to przeważnie tankuję się na jednej stacji- shell.

[SECHUBU]

Czy do Transita 06-13 2.2 85KM np. Castrol EDGE 5W30 lub 40 będzie OK?

ps. ile wchodzi oleju...?

[wojtekjanus]

Z filtrem - 6,5l.
Nie pytaj jaki olej jest najlepszy - napisano już tyle na ten temat, że będzie to tylko kolejne bicie piany...