Jaki silnik jest najlepszy w focusach 98-2001???

[tomiscorpio]

Napisał like_2008

Propo vw.
Ja głównie bazuje na b3 i b4. Weż pod uwagę czy auto było u jednego właściciela, czy kolega kupił niby od pierwszego własciciela a tam cofnięty o 200 tyś.
o b5 słyszałem jedynie że zawieszenie jest drogie,ale sam wiesz jaki niedawno był drogi wachacz do scorpio. wcześniej jeżdziłem b3 i ford się nie umywa. (scorpio i fiesta) myślę tu o wytrzymałości iniezawodności. Bo jeśli chodzi o komfort i stylistyką to jestem za fordem.
zresztą po 90 latach autka nie robią żeby trwały jedynie poto aby się psuły i kasę robiły, już wiadomo dla kogo.

dokladnie b3 i b4 to inna sprawa , znajomy z benzyna ma nakulane i jezdzi dalej. To sie zgodze tamten vw tak. te od golfa 3 w gore to juz nie.

A u znajomego w firmie byly 4 od nowego i jeden zrobil 250 tys a reszta przy 150 na zlom.

Dlatego ja jezdze samochodem z 95r tylko dlatego ze sie nie psuje , bo te nowe rok i na sprzedaz.

Ja mam to scorpio prawie od nowego ono kilka tys mialo zrobione i mam tak oko jak ono sie zuzywa itp itd.
A te nowe fajnie , gdy jest nowe cicho spokojnie ladnie cacy lecz przy 100 tys to auto wyglada czasami gorzej niz te z lat 90 ktore maja zrobione po 400 tys.

Dlatego lubie naiwnosc ludzi szczegolnie kupujacych.

allegro sprzedam forda mondeo czy tam passata 2004r przebvieg 90 tys , w ostatnim miesiacu wymienione kola na nowe , paski filtry amortyzatory cale zawieszenie wydech itp itd.
I juz koles ma budyn co za okazja , tylko kto jest takim idiota ze wlozy 10 tys w auto i je sprzedaje.

To takie rzeczy w rosji arabi kupil veyrona przejechal sie 2 razy i rewelacji mu nie zrobilo to sobie sprzedaje a w Polsce??

Dlatego ogolnie kupowanie auto to powazna sprawa , trzeba starac sie dojsc po co ktos sprzedaje auto.
Bo chce nowsze , bo mu sie znudzilo , czy poprostu zlom za 10 tys km z niego bedzie i trzeba sie wyzbyc.

Dlatego kupowac najlepiej z kims , kto sie troche zna , lub nawet kogos zeby nie patrzac ze strony zakupu tego auta i nie byl napalony.

a szczegolnie polowa mechanikow

[fazis]

Napisał Marcin78

3. Diesle ... tddi napewno mniej awaryjny (odkladasz sobie powiedzmy 1500zl na naprawde sterownika aby zawsze byc gotowy to szybko zrobic), reszta tam nie pada (wtryski jak z ursusa, brak kola dwumasowego). Oczywiscie w skutek przebiegow trzeba tez myslec o turbo. Ale czy to tdci czy tddi naprawa pewnie bedzie podobna.

no nie do końca, nowe turbo do tdci około 2500zł, nowe turbo do tddi 1200zł - powód - brak zmiennej geometri w tddi

Napisał Marcin78

4. TDDI nie jezdzi jakos dynamicznie ale da sie przemieszczac, ale to chyba logiczne bo widać po suchych danych, TDCI duzo lepiej, ciszej itp. choc tez zaden z niego szybki samochod. Poprostu te silniki byly projektowane kupe lat temu .... pozatym maja po 2 zawory na cylinder.

To odemnie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

tdci też ma 2 zawory bo to "prawie" ten sam silnik co tddi tylko "nieco" inny osprzęt, blok jest właściwie ten sam.

No i jak już ktoś powiedział tddi to szybki samochód tylko jak każdym dieslem trzeba umieć tym jeżdzić no i warto odwiedzić v-tech czy innego sprawdzonego tunera Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

a tak do kilku innych kłócących się o przyśpieszenie do 100km/h - a na kiego wam auto szybkie do setki??? w życie ważne sa czasy mijania a tu turbo diesle mają zasadniczą przewagę i temu nikt nie zaprzeczy. (owszem benzyna, szczególnie 2.0 też nieźle śmiga ale te redukcje ... ehh Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. )

[tomiscorpio]

Napisał fazis

no nie do końca, nowe turbo do tdci około 2500zł, nowe turbo do tddi 1200zł - powód - brak zmiennej geometri w tddi

tdci też ma 2 zawory bo to "prawie" ten sam silnik co tddi tylko "nieco" inny osprzęt, blok jest właściwie ten sam.

No i jak już ktoś powiedział tddi to szybki samochód tylko jak każdym dieslem trzeba umieć tym jeżdzić no i warto odwiedzić v-tech czy innego sprawdzonego tunera Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

a tak do kilku innych kłócących się o przyśpieszenie do 100km/h - a na kiego wam auto szybkie do setki??? w życie ważne sa czasy mijania a tu turbo diesle mają zasadniczą przewagę i temu nikt nie zaprzeczy. (owszem benzyna, szczególnie 2.0 też nieźle śmiga ale te redukcje ... ehh Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. )

strasznie jestes podatny na czytanie jednego posta i wbijanie sobie tego do glowy.
ktos tutaj o setce pisal?? o foucusie nie. ja pisalem o 80-160 tylko wlasnie takie osoby nie czytaja tematu a potem pisza.

A pisanie ze tddi jest szybko no sory ku o czym ty czlowieku piszesz. Jak tddi jest szybkie to polowa z osob na forum jezdzi rakietami a inni przenosza sie w czasie.

tddi 80-120 robi roznie nie liczac bajkopisarzy , 13-14 lub 15-16 wiadomo stoper itp to roznie ale trzeba liczyc te 14 spokojnie ,
a np 2.0 focusem zrobisz to w 7s wiec to polowa czasu. nie chodzi mi ze to jakos wolno i nie idzie jezdzic ale pisac ze szybki to sa jakies jaja , bo wtedy ja mam wyscigowe a piro ma rakiete astronomiczną.

Sory ale szybkie to to nie jest. Wystarcza do normalnej jazdy , przyzwoitej. Ale szybki nawet gdyby tym jezdzi kubica to sory.

[mtoczynski]

tomiscorpio, nie przekonasz dieselowcow ze to nie rakiety, bo to "poczucie dobrego przyspieszenia" jest kluczem w dieselu... dlatego jak napisalem wczesniej, przyspieszanie w dieselu przy spokojnej jezdzie jest komfortowe i nic wiecej... szalu nie ma...
hehe, ale byli i tacy co twierdzili ze fabrycznym tddi spokojnie 2.0 objezdzaja...

[phantom-kk]

Nie porównuj 130KM do 90KM! Bo wiadomo, że nie ma szans. Ale dla 1,6l (100KM) TDDI (90KM) odstaje na 1s do setki, a dalej już tylko urywa sekundy. Elastyczność nie polega na jak najszybszym zwiększeniu prędkości w ogóle, tylko jak zrobi to na wysokim biegu (komfort jazdy w trasie). I tu TDDI urywa kilka s dla porównywalnego 1,6. Nie jest szybki w ogóle, ale jak na swoje parametry. Dzięki temu, że ma dość klasyczną konstrukcję główne wydatki to 1000zł na sterownik pompy po 150-200tys. km i 1200 na turbo (jak wspomniał kolega 'fazis' bez zmiennej geometrii, czyli klasyczne) co jakiś czas (dużo zależy od sposobu eksploatacji, ale jest ok - klasyczna konstrukcja) i tyle. Reszta nie musi być regułą i ma wiele zmiennych. Co do chiptuningu - nie ma sensu. Wspomniana nie najnowsza konstrukcja skutecznie hamuje zapędy tunerów. Zmienić można w zasadzie jedynie parametry pracy wtrysków. Oprócz 10KM zyskasz też większe spalanie - kolega 'schem' ma chip i jego spalanie średnie to moje w mieście...

Jeździsz dużo - TDDI. Mniej - benzyna (1,6 lub 2,0 - wybór osiągi/koszty należy do Ciebie). I tu zgadzam się z 'tomiscorpio' w 100%.

[mtoczynski]

ja nie porownuje, smieje sie jedynie z osob ktore to robia lub robily....
TDDI fabrycznie odstaje od 1.6 bardzo, bo ja po chipie ledwo daje rade focusowi 1.6

komfort jazdy wysokim momentem jak najbardziej, juz pisalem... tylko ze trzeba brac poprawke, ze ten komfort dotyczy tylko spokojnej jazdy lub jazdy z predkosciami gdzie mozna wykorzystac wysoki moment...

wieksze spalanie po chipie to mit - moja pali srednio 6,23 na ten moment, a przy sredniej trasie 5,5l spokojnie...

[mtoczynski]

a przy duzym przebiegu polecam wlasnie 2.0 + LPG - jest jeszcze taniej niz diesel, a osiagi znakomicie lepsze...

[tomiscorpio]

podzial co i jak a nie podzial jezdzisz duzo diesel malo benzyna. Bo akurat ja jezdzilem duzo i dlatego mam benzyne.
a tak jak piszesz trzeba sobie rozwiazac problem samemu . Czy chodzi o dobre osiagi czy przyzwoite itp itd. Co kto woli


elastycznosc to jest potocznie przyjete tak samo jak silnik krokowy na elektrozawor biegu jalowego.

Sluchaj osoby z tego forum przekonawaly mnie ze powyzej 100km/h takim tddi objada mnie i focusa 2.0.
Ale nie o tym temat. Wroce znowu do tego i pewnie zrobie zadyme i bede ja robil ale jak zrobie samochod :fcp1

wiesz schem twierdzi ze samochod jedzie tylko i wylacznie momentem obrotowym , czyli tddi poradzi sobie z 2.0 w focusie a taki 100 koni tdci to zrobi miazge. Lecz nie poruszamy tego tematu.

Popatrzcie na to zdanie kolegi wyzej "TDDI fabrycznie odstaje od 1.6 bardzo, bo ja po chipie ledwo daje rade focusowi 1.6" mozecie juz po nim jechac ze bzdury pisze. a ja bede go bronil ze ma racje

[lucash]

Napisał tomiscorpio

a np 2.0 focusem zrobisz to w 7s wiec to polowa czasu.

Moje TDCi na IV biegu robi to w 9,5 sek :fcp1
Może nawet lepiej, ale nie mam pewności co do mojego pedału gazu - czy aby nie jest zużyty. Jeśli kiedyś będę miał czas to przymocuję jakieś nagrywadełko do kolumny kierownicy i zamieszczę nagranie gdzieś tutaj :fcp2

Ale nie o tym, tomiscorpio, w jednym się mogę z Tobą zgodzić (ponieważ przegrzebałem przed zakupem swojego samochodu "cały Internet") nowe VW nie dorównują jakością VW sprzed dziesięciu lat. Volks-group poszedł na "masówkę" (jak wielu producentów z resztą) tracąc przy tym na jakości i oczywiście niezawodności. Dlaczego :fcp9 Ponieważ nie opłaca im się wypuszczać samochodu, który będzie się "kulał" 15. lat. Lepiej, kiedy klient, po kilku latach kupi nowy model, lub najzwyczajniej w świecie zacznie pakować swoją kasę w części zamienne, na których koncerny mają zajebisty zarobek - może nawet lepszy, aniżeli na samej sprzedaży samochodów. Dlatego też w najbliższych latach będą zanikały alternatywne (czytaj tańsze) części zamienne - ponieważ tymże koncernowym-włodarzom poprzez producentów tańszych zamienników uciekają poprzez palce ich pieniążki :fcp4

Prosty z tego wniosek, im nowszy samochód, tym gorszy :fcp7 Dopóty, dopóki wespół z inżynierią podąża ekonomia, czyli cięcie kosztów na wszystkim, na czym tylko można... tylko jak długo to potrwa... :573:
Pozdr

[cypik]

witam! jezeli samochod ma ci sluzyc do normalnego poruszania sie po drogach to osobiscie polecam 1.8 TDDI 90KM...a kiedy trzeba to i przydusic mozna!