[Mondeo 1993-1996] jakie sa objawy wyrobionych gum na stabilizatorze?

[przemek303]

Witam jakie sa objawy wyrobionych gum na stabilizatorze bo cos puka z przodu ale nie mam pojecia co. Bylem u mechanika i powiedzial ze gumy do wymiany. Przy ruszaniu czasami tak "walnie"jakby cos sie powaznego mialo stac ale jezdzi niby normalnie ale czuje na kierownicy lekkie pukniecie np. przy szarpnieciu autem ( redukcja na np. na 2 przy skrecie 90 stopni) na dziurach tez to slychac.
Jeszcze robilem tak ze w ruszalem kierownica na postoju lekko w lewo prawo nie krecilem tylko tak ją ruszalem na boki to czulem jakby byl jakis luz i slychac pukanie. Mozliwe ze wlasnie przez te gumy sie tak dzieje?

[rad99]

jak byłeś u mechanika to chyba zaglądał zanim wydał opinię?

[przemek303]

no powiedzial ze gumy do wymiany ale nie pytalem go o to co was pytam bo wymianialem wtedy sworzen i myslalem ze to przez niego tak sie dzieje ale jak odjechalem to dalej to samo sie dzialo

[asmodeusz]

Jestem świeżo po wymianie gum stabilizatora oraz wsporników (tył kombi) zużycie objawiało się stukami lecz niezbyt głośnymi ale częstymi na mniejszych i większych nierównościach. jedna guma kosztuje tyle co 2 piwa a wymienisz sobie sam. Pamiętam, że w starym mondeo przednie gumy wymieniałem sam w garażu bez żadnego specjalistycznego sprzętu. Mechanik też pewnie skóry z ciebie nie zedrze.

[rad99]

a nie masz luzu na łożyskach na kolumnie zawieszenia

[Wayne]

Jak masz mozliwosc skorzystania z kanalu, to wejdz pod autko i ruszajac reka drazek stabilizatora bedziesz widzial czy na gumach jest luz. Ja niedawno wymienialem gumy i koncowki stabilizatora. Niby nie mialem duzego luzu, ale po dziurach i kocich lbach odczucie bylo takie jakby samochod mial sie rozleciec, a teraz cisza i nic nie stuka.
Jezeli masz lekki (2mm.) luz ruszajac kierownica w lewo i prawo to sie nie przejmuj. Ja na kierownicy luzu nie mam, ale jak na postoju poryszam gwaltownie kierownica to tez cos lekko puka, luzu na kolach nie ma. W czasie jazdy nie jest to wyczuwalne.

[dyda6joe]

opisane przez autora wskazują duże prawdopodobieństwo zużytych gumowych tulejek stabilizatora. uczucie jakby miało koło odlecieć choć auto jedzie prawidłowo. stuki na skrętach i podczas pokonywania nierówności, ale nie takie jak przy przegubie czy sworzniu tylko takie łup mocne, że czuć na kierownicy. co do wymiany to niby można samemu, ale powiem szczerze, że wolę wymienić samemu amortyzatory niż te tulejki. wymaga cierpliwości. Mnie mechanik skroił na 30zł także tragedii nie ma. Można bez opuszczania belki i tą metodą bym polecał kazać robić mechanikowi. ciężej ale nie ryzykujesz podczas odkręcania śrub mocujących belkę. Jeśli nigdy nie odkręcane to można zerwać gwint albo oderwać nakrętkę, z mocowania, a wtedy śrubą można tylko kręcić bez rezultatu i po poluzowaniu stukanie. nie mówiąc o kołowaniu śruby jak się uszkodzi. w razie problemów ze śrubami odnajdź wątek ze zdjęciami jak sobie z tym poradzić. poza tym należy pamiętać po opuszczaniu aby całość wycentrować według otworów ustalających, bo nawet ustawianie laserowe zbieżności nie pomoże

[hirotaro]

stukanie jak by sie dwa mtalowe elementy obilały o soebie

[dejfitek]

Tak to jest to. Ale wymiana samemu to masakra-zwłaszcza jak nie ma sie kanału, mi nawet jeden mechanik odmówił, twierdził że sie nie da ale ja myśle ze mu sie nie opłacało męczyc pół dnia za pare złoty, bo przecież ile moze cie skasować za wymiane czegoś co kosztuje kilkanaście złotych. Prolblem wymiany polega na tym że nie ma dojścia żeby odkręcić jedną ze śrub trzymających opaske na tej gumie.

[SteelRat]

wymiana kosztowna strasznie nie jest, tuleje placilem po 25 pln, do tego laczniki po 32 i 31, bo P i T robilem i jakies poduszki po 9. roboty sporo, mi jeszcze sworzen wahacza sie zalapal na wymiane i tarcze i klocki :> za robocizne bym normalnie zaplacil pewnie z 450-500 jakies normalnie. czesci tez mialem prawie po kosztach zakupu hurtowego. same kwestie stabilizatorow to w normalnych warunkach moze 150-200? pisze o wymianie calosci ustrojstwa. czesci w miare tanie, ale roboty troche jest. faktem pozostaje, za mam cisze, spokoj, zero stukow, lomotow, hamuje pieknie, rowno... i przez minimum 2 lata auta nie sprzedam, sie nie oplaca znowu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.