[Fiesta 2001-2008] 1.4. tdci nieodpala za 1 razem, nierówna praca na początku.

[michalMielc]

Cześć,

podobnych problemów znalezłem na forum co nie miara.
Dziś moja Fiescina przeszła samą siebie.
Rano temp - 4-3*C grzeje świece (wymienione 1000 km temu łącznie z kompletem filtrów (olej, paliwo, powietrze) i olejem) przekręcam i kaszle.
3 obroty rozrusznika nie załapał.
Grzeje świece ponownie przekręcam już prawie załapał, ale nie utrzymał i zgał.
Grzeje świece 3 raz przekręcam z lekko wciśniętym gazem zaterkotał i zapalił.
5 sekund i zaczeło trząść silnikiem dosłownie wydał odgłosy (TA TA TA Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.)i się uspokoił obroty wskoczyły na 10 tys na jałowym biegu co jest ok bo zimny silnik.
Jak się rozgrzeje działa ok, obroty na jałowym 9 tys.

Notabene lepiej pali jak jest -10*C niż od 0 do 3 *C jak jest wilgo. Przy czarnej pompce jest przezroczysty wężyk kilka razy widziałem w nim pęcherzyk powietrza. Czy to może być powodem, ewentualnie cofanie się paliwa?

Jak wsiadam do auta to nie wiem cz odpali, albo czym mnie dziś zaskoczy.
Wtryski raczej to nie to. Jeżdżę nim trasy do 200 km nie zawiódł mnie.

Aku na badaniu wyszedł ze ma 430/540 ale przed mrozami, więc nie kupowałe nowego. Tak jak wspomniałem świece wymienione bo 1 padła a druga ledwo grzała, ale to nie poprawiło sytuacji.

Co więcej jest to wyrywkowe czasem zapali na strzał, a czasem z problemami.

[Fasoola]

Jezeli pęcherzyki powietrza to zapowietrzony układ paliwowy. Od tego masz pompke, trzeba ją nacisnąć tyle razy aby pompka zrobiła się twarda. Jeżeli był wymieniany ostatnio to prawdopodobnie ktoś źle odpowietrzył układ. Jak nie to to trzeba sprawdzić wtryski

[michalMielc]

Przy wymianie filtrów i świec był podłączany pod komputer. Mechanik podejrzewał też wtryski, ale pod komputerem nic nie wykazało.

Rozruch o 07:30 [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Rozruch o 16:10 [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Fasoola]

Na komputerze może być wszystko idealnie, ja miałem 1 wtrysk do wymiany, lał i była uszkodzona końcówka od pękniętej podkładki pod wtryskiem i komputer wszystko pokazywał że jest ok, w takim wypadku trzeba zrobić test przelewowy wtryskiwaczy i on powie Ci w jakim są stanie. Drugra sprawa to powietrze w układzie paliwowym, tak jak pisałem wczesniej zrób sam, albo oddaj do kogoś kto odpowietrzy układ bo to ma też istotny wpływ na start silnika. Ew. przekaźnik świec żarowych mógł paść, ale nie jestem pewien czy komputer nie pokazywałby żadnych błędów

[michalMielc]

Naprawdę wątpię, ze to wtryski ponieważ objawy są wyrywkowe zależne od temperatury i wilgotność. Dziś rano poczytałem na forum o zapowietrzonych układach paliwowych. Poszedłem rano długo pompowałem pompką i tylko chlupało w układzie i widziałem jak przepływa powietrze (w wężyku pod pompką pęcherzyki nawet po 7 cm miały). Pompowałem, aż przestały się pojawiać (z tą pompką każdy pisze, żeby pompować aż się zrobi twarda - różnica jest wyczuwalna minimalnie). Poszedłem przekręcić kluczyć i odpalił na strzał bez kaszlania.
Wygląda na to ze trzeba zawór zwrotny całkiem możliwe ze cofa się paliwo.
Potwierdziło by się to ze po kilkukrotnym kręceniu rano bez pompowania za 3-4 razem odpalał odrazu na strzał.
Jak się wszystko rozwiąże wrócę i opiszę co było dla potomnych Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[kuba]

W tych silnikach po lewej stronie w okolicy filtra powietrza lubią się delikatnie przecierać węże paliwowe.

[michalMielc]

Tak, pod pompką widać jak ułożone są przewody paliwowe. Z tym przecieraniem jak najbardziej jest to prawdopodobne.

[kuba]

To bliźniaczy silnik z Peugeotem 206 - 1.4HDI - poczytaj na innych forach w czym tkwi problem z tymi przewodami paliwowymi np. forum 206

[michalMielc]

Auto od wtorku u mechanika. Pierwsza kontrola spalone bezpieczniki od świec żarowych.
Szukają zwarcia - okazuje się ze kable są ok. Padło, że podgrzewacz paliwa robił zwarcie i dawał na świece (?! moja wiedza zbyt mała żeby to zrozumieć) wymienili podgrzewacz i dziś auto spędzi noc na zewnątrz. Rano jak będzie wszystko ok auto do odebrania.

[Fasoola]

Cofa się, bo jest powietrze w układzie. Też prawdopodobne że bezpieczniki chociaż ciekaw jestem czemu nie pokazało chociażby kontolki koła zębatego w środku z takim wykrzyknikiem. Powiedz mechanikom o powietrzu w układzie