2.0 140KM - manual czy automat

[dizel1982]

Witajcie.
Poszukuję właśnie mondeo dla siebie. Wersja 2.0 TDCI 140km, rocznik 2010 - 2011 (na pewno po FL). Przebieg z jakim muszę się liczyć w tym samochodzie to 130 - 150kkm. Przeglądając ogłoszenia zauważyłem że dość sporo jest automatów. I teraz tak sobie pomyślałem czy nie zaryzykować i jednak nie wziąć automatu. Samochodem jeżdżę głównie do pracy (ok 100km dziennie) 3/4 poza miastem, 1/4 miasto ale bez korków praktycznie. Rocznie przelatuję ok 30kkm. Z automatem w fordzie przyznaję, nie miałem nigdy styczności. Dlatego chciałbym zasięgnąć Waszej porady, czy kupując 3 - 4 letnie auto w dieslu z przebiegiem takim jak napisałem powyżej, mając do wyboru manual + koło dwumasowe i automat, co byście wybrali i co byście doradzili mi? Z automatami miałem już styczność, jeździłem BMW E90 z automatem, VW passatem także te skrzynie znam. Forda nie, nie wiem jak z awaryjnością, przy jakich przebiegach trzeba uważać i co ewentualnie prędzej padnie, automat czy dwumasa w manualu. Będę Wam wdzięczny za wszelkie porady.
Pozdrawiam.

[Byniek73]

Automat, tylko automat. Niestety w powershifcie też jest dwumasa, to nie skrzynia hydrokinetyczna tylko dwusprzęgłowa, odpowiednik dsg w VW.osobiście dla mnie bajka w obsłudze, a nigdy w życiu nie jeździłem dłużej automatemGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[dizel1982]

Wiesz co, mi tu chodzi głównie o awaryjność, co jest bardziej wytrzymałe i tańsze w eksploatacji. Kupując takie mondeo z nalotem 140kkm muszę liczyć się niestety że po jakimś roku padnie sprzęgło bo zazwyczaj z tego co słyszę z różnych opinii to padają tak przy przebiegach ok 200kkm. Zacząłem zastanawiam się nad automatem bo zauważyłem że sporo jest z polskiego salonu wersji z auto a taki jak wiadomo łatwiej zweryfikować jeśli był serwisowany a dwa pomyślałem że może automat będzie mniej awaryjny od manuala.

[Byniek73]

Bierz manual, tańszy w eksploatacji i bardziej wytrzymały, zakładając że poprzedni kierownik nie katował fury. Powershifrt to taki manual + skomplikowany automatGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[tedi_k]

Napisał Byniek73 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Automat, tylko automat. Niestety w powershifcie też jest dwumasa, to nie skrzynia hydrokinetyczna tylko dwusprzęgłowa, odpowiednik dsg w VW...

Zgodnie z wszelkimi posiadanymi info i materiałami serwisowymi Ford, PowerShift nie ma dwumasy - czujnik drgań jest elementem zespołu sprzęgieł. Trzeba pamiętać, że zespół sprzęgieł w PS wygląda zupełnie inaczej niż w klasycznej skrzyni - nic tam nie jest dociskane do koła zamachowego...

A wracając do tematu - kto kiedykolwiek spróbował jeździć skrzynią dwusprzęgłową, ten nigdy już nie powie dobrego słowa o manualu.
Moim zdaniem tylko PowerShift!

[dizel1982]

Właśnie bardzo zdziwiło mnie że w automacie jest dwumasa bo jak mówię ostatnie moje BMW E90 które kupiłem w automacie właśnie w związku z tym że nie miało dwumasy i sprzedałem go z przebiegiem 270kkm (oryginalny bo samochód kupiłem z nalotem 147kkm i to był pewny przebieg, odkupiony z salonu BMW gdzie zostawił go poprzedni właściciel w rozliczeniu), kupujący był w ASO na przeglądzie przed sprzedażą, wziął go też do niezależnego swojego mechanika i zero problemów. Automat chodził jak malina. Obecnie jeżdżę Vectrą w manualu którą chcę wymienić na mondeo bo po prostu rewelacyjnie jeździ mi się tym samochodem. Każdy się puka w głowę jak mówię że jeździłem BMW i teraz chcę mondeo. Chcę bo jest to porządny i tani w eksploatacji samochód. BMW też mi się nie psuło ale wszelkie części eksploatacyjne dawały ostro po kieszeni a w prowadzeniu mondeo uważam za lepsze.

[maciek8791]

Napisał tedi_k Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A wracając do tematu - kto kiedykolwiek spróbował jeździć skrzynią dwusprzęgłową, ten nigdy już nie powie dobrego słowa o manualu.
Moim zdaniem tylko PowerShift!

Jestem wielkim fanem automatów ale oby ford nie zapatrzył się za bardzo na dsg VW. Jeżeli to jest dokładnie to samo to bym się troszkę zastanawiał.
Miałem w poprzednim pasku (2009 r. CR 170ps) dsg.
Problem jest taki że jak ta skrzynia się rozleci to zaczynają się schody.
Aso odpada z uwagi na koszty, zostają Ci serwisy naprawiające te skrzynie, ew. przełożenie całej. Czy to naprawa czy przełożonie koszty ok. 4 tyś a gwarancji dostaniesz z rok. To naprawdę nie jest takie proste. Ja miałem na szczęście paska serwisowanego u dealera auto było krajowe miało mały przebieg I poszli mi rękę - zapłaciłem ok. 800 zł a resztę pokrył dealer.

Awaryjność tych skrzyń jest szeroko opisywana na forach VW. Lecą nawet przy małych przebiegach.

Także wszystko super Panowie, jestem za automatem zawsze ale jeśli to jest to samo co DSG z VW, to już troszkę gorzej z tym optymizmem.

[Mediana]

Jak chcesz zmiejszyć ryzyko ewentalnych kosztów nie kupuj używanego auta z automatem - dotyczy to nie tylko Forda.
Jazda automatem to bajka, ale dla pierwszego wlasciciela i ewentualnie drugiego - pozostali już płaczą/płacą, a najczęściej to i to.
M...

[Byniek73]

@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] dzięki za info, byłem święcie przekonany, że PS jest odpowiednikiem DSG. Serwis też mnie w tym utwierdzał Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Co do DSG, jeździłem superb z tą skrzynią, skoda miała nalatane 6 tys km a z DSG wydobywały się głuche stuki. Na pytanie co się dzieje, gość odpowiedział TTTM, podobno system start/stop strasznie kopie po automatycznej skrzyni.

[RafałB]

Tak jak Koledzy wyżej napisze i ja...z własnego doświadczenia.

Jak nówka z salonu - tylko automat - wygoda, komfort itp.

Jak używka - tylko manual - bo nie wiadomo jak i czy był dobrze użytkowany, serwisowany itp. a jak padnie to koszt naprawy co najmniej x 2-3 większy niż sprzęgło + dwumas w manualu.

Pomimo że kocham automaty, używki nie kupie - chyba że od znajomego który auto brał z salonu i wiem jak się z nim obchodził.

To co napisałem jest nie ważne jak masz wolne 5-8kzł na remont skrzyni PS Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.