|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
15-11-2008, 14:43 | #1 |
ford::professional
Zarejestrowany: 13-08-2007
Skąd: Wrocław
Model: Mondeo Mk1/sedan/ghia
Silnik: 2.0
Rocznik: marzec 1993
Postów: 1,025
|
[Mk1] wymiana śruby mocującej sanki
Witam serdecznie.
ZAcznę od początku. Sanki mocowane są do podłużnic czterema śrubami (roz.21). Czasem trzeba je wykręcić przy niektórych naprawach. Wkręcają się w czterokątne nakrętki, które jako że nie ma do nich dostępu są zamocowane na stałe. Pytanie co zrobić jak np śruba się ukręci, albo nakrętka straci gwint. Dodam że zanim to naprawiłem to chwilę na kręcącej się jednej śrubie pojeździłem. Chrobotanie na zakrętach już przy małych prędkościach. Myślę że i spore niebezpieczeństwo W 2 warsztatach jak i na forum radzi się rozcinać podłużnicę, aby dostać się do nakrętki. ZAtem rozciąłem jak na drugim zdjęciu. Okazuje się że następna blacha(pierwsza gruba jak cholera). Aby dostać się do nakrętki musiałbym strasznie zdemolować podłużnicę, pełno spawania i zachodu. Tymczasem (pierwsze zdjęcie) od strony kabiny jest dojście bezkolizyjne do nakrętki. jeśli nie liczyć wycięcia kwadracika w macie z tworzywa sztucznego to banalnie prosta naprawa i o niebo lepsza niż demolka podłużnicy. Niepotrzebnie uzyłem na początku szllifierki. trzeba było od razu sprawdzić informację przeczytaną na forum (jedna wzmianka). Polecam sposób
__________________
gorąca osiemnastka |
15-11-2008, 15:37 | #2 |
ford::average
Zarejestrowany: 09-09-2008
Skąd: Lubelskie
Model: Mondeo I Kombi , Galaxy MK2
Silnik: 2.0 136KM , 1,9 TDI 116KM
Rocznik: 1993 , 2000
Postów: 135
|
Re: [Mk1] wymiana śruby mocującej sanki
Dobry pomysł :fcp29 , bo mi fachowiec chciał ciąć podłużnicę, bo chyba nikt o tym nie wie.
|
15-11-2008, 15:43 | #3 |
ford::professional
Zarejestrowany: 13-08-2007
Skąd: Wrocław
Model: Mondeo Mk1/sedan/ghia
Silnik: 2.0
Rocznik: marzec 1993
Postów: 1,025
|
Re: [Mk1] wymiana śruby mocującej sanki
wyszedłem z założenia że lepiej mieć dziurę w podłodze(łatwo zalepialną bo i tak była to plastikowa mata) niż pospawaną podłużnicę. szkoda że najpierw pierwotnym sposobem spróbowałem, bo będę musiał na spawanie gdzieś wpaść. trudno
aha. znalazłem skąd plotę o dostępie mam. kolega Broonet wspomniał a propo dostępu śrub w wątku o wymianie poduszek stabilizatora. tak dla uczciwości piszę kto jest autorem
__________________
gorąca osiemnastka |
15-11-2008, 17:01 | #4 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 26-01-2008
Skąd: Łódź-Dąbrowa
Model: Mondeo MK2
Silnik: 1.8 16V + Diego G3 + TAP-01
Rocznik: 1999
Postów: 696
|
Re: [Mk1] wymiana śruby mocującej sanki
Dobry topic!
Też będę musiał tam zajrzeć bo choć mi się śruba nie ukręciła to z kolei mi się odkręca i znów mam ją do wymiany (jak się poluzuje to poprzez drgania sanek "zbija" się gwint i po kilkudziesięciu kilometrach nie idzie tej śruby już dokręcić). A takie dojście ułatwi mi założenie przeciwnakrętki by po kolejnej wymianie śruby już się nie luzowała. Dzięki za foto!! PS. A sprawdzałeś czy Ci się sanki nie przesunęły?! przy tych śrubach są otwory kontrolne, a ustawianie powinno odbywać się z odpowiednimi przyrządami (ja takich nie mam). Jak ja wymieniłem te śruby to mi się kierownica przestawiła o jakieś 5 cm. Będę musiał podjechać znów na ustawianie zbieżności.
__________________
Nic nie jest na tyle dobre by nie można było tego ulepszyć.... |
15-11-2008, 17:12 | #5 |
ford::professional
Zarejestrowany: 13-08-2007
Skąd: Wrocław
Model: Mondeo Mk1/sedan/ghia
Silnik: 2.0
Rocznik: marzec 1993
Postów: 1,025
|
Re: [Mk1] wymiana śruby mocującej sanki
faktycznie martwiłem się o to, ale nie obserwuję żadnych niepokojących objawów: nie ściąga, kierownica prosto itd. zatem stawiam na to że pozostała na miejscu a to dlatego że odkręcana była tylko z jednej strony. mam nadzieję że mam rację bo tylko ustawiania czegokolwiek w tym wraku mi brakowałoby
__________________
gorąca osiemnastka |
02-12-2008, 21:24 | #6 |
ford::professional
Zarejestrowany: 13-08-2007
Skąd: Wrocław
Model: Mondeo Mk1/sedan/ghia
Silnik: 2.0
Rocznik: marzec 1993
Postów: 1,025
|
Re: [Mk1] wymiana śruby mocującej sanki
no dobra. pochopnie stwierdziłem że sanki nie uległy przesunięciu. ciut kierownica się przesunęła, teraz jadąc prosto kierownica musi być minimalnie w lewo. denerwująca sprawa, tymbardziej jak się już wsio zrobiło. nie jest to duże przesunięcie ale na tyle duże że trzeba się za to wziąć. wyobrażam sobie że mikroprzesunięcie sanek automatycznie wpływa na ustawienie do kierunku jazdy wahaczy itd także koła nawet jadąc prosto cały czasz minimalnie skręcają. nie martwię się o opony bo mam shit zaożony i na następny sezon będą piękne nowe ale nie jest to zdrowe. dodam że na plazyku suchym pojeździłem ostrymi skrętami aby poobserwować czy auto w związku z tym przestawieniem nie jest znoszone. jest w porządku.
i tu myślę że dopiero zbieżność jak sanki będą dobrze ustawione bo jak sanki przestawione to fizycznie nie jest możliwe ustawienie zbieżności. np jeśli sanki zostały obrócone o np mikrokawałeczek w prawo - to przwe kołorazem z całym zespołem zawieszenia będzie ciut z tyłu za lewym. pewnie ciągłe naprężenie ma też wpływ na zużycie wszystkiego co gumowe i przegubowe. w skrócie - trzeba zrobić i tu mam jedno małe pytanie. czy ktoś już ustawiał sanki? na czym to polega? nie mam przyrządu i sam bym sięza to nie brał ale ciekawi mnie jak on wygląda
__________________
gorąca osiemnastka |
02-12-2008, 21:46 | #7 |
FORD|ZAWODOWIEC
Imię: Adam
Zarejestrowany: 28-02-2007
Skąd: Łódź
Model: Yamaha r1 rn 19/yamaha r6 rj06
Silnik: 1.0 193 km/ 600
Rocznik: 2008/2005
Postów: 6,538
|
Re: [Mk1] wymiana śruby mocującej sanki
same sanki jak i wahacze nie mają regulacji są na sztywno jedynie co możesz srobić to podjechać na całkowite ustawienie geometri ustawia sie wtedy przód i tył z tym że jak bedą chcieli ruszyć tył to masz śruby do wymiany jak i też silenbloki bo niestety śruby zapiekają sie w tulejkach
|
02-12-2008, 22:14 | #8 |
Postów: n/a
|
Re: [Mk1] wymiana śruby mocującej sanki
w ramie masz dwa otwory, wkładasz w nie kołki ustalające. z tyłu też masz otwory do ustawienia belki
|
02-12-2008, 22:43 | #9 |
ford::professional
Zarejestrowany: 13-08-2007
Skąd: Wrocław
Model: Mondeo Mk1/sedan/ghia
Silnik: 2.0
Rocznik: marzec 1993
Postów: 1,025
|
Re: [Mk1] wymiana śruby mocującej sanki
tak też właśnie przed chwilą wyczytałem z książki. zatem pewnie chodzi o poluzowanie, wsadzenie w otwory kołków, i na tak ustalonym układzie skręcamy i cacy. Wiecie koledzy może jak wyglądają takie kołki? czy faktycznie można nazwać je przyrządem? czy może da rady coś odpowiedniego zastosować bez cholernego znaczka "ford"
__________________
gorąca osiemnastka |
02-12-2008, 22:55 | #10 |
Postów: n/a
|
Re: [Mk1] wymiana śruby mocującej sanki
jak trzpień z zawleczka , [w książce chyba obrazek jest] . ja u siebie wsadziłem dwa sworznie , ale robiłem tył
|
|
|
|