[S-MAX 2006-2015] Uszkodzenie turbosprężarki

[RafałB]

Pewnie jakiś czujnik padł,na to wygląda....żeby turbo "padło" to byłoby zawsze źle...

[Hipos]

Napisał ReS182 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam posiadam Max-sia z 2008 roku (styczeń) autko ma przejechane 138 tyś w większość na niemieckich autostradach . Mam dokładnie ten sam problem. Zaczęło się to od tego że jechałem po mieście pod górkę (60 km/h) i na convercie dostałem informację o usterce silnika i wyłączyło się ESP . Samochód zachowywał się jak by miał odłączoną turbinę . Od 1000 do tych 2000 obrotów normalnie a potem (jak powinno się uruchamiać turbo) idzie bardzo wolno ma takiego strasznego muła że jechać nim normalnie się nie da . Ale po wyłączeniu silnika i ponownemu uruchomieniu auto pracuje jak należy to znaczy ma kopa wszystko działa itp czyli tak jak by było okej. Turbo raczej nie jest uszkodzone bo jak wyłączam silnik i włączam to się naprawia ? Istna magia Proszę o jakiś wskazówki rady co wymienić co zrobić pozdrawiam . |

PS To nie jest pierwszy raz. Najczęściej zdarza się to przy włączonym tempomacie

Podobne problemy miałem z Vectrą 2.0 DTI, a powody były 2:
- elektrozawór sterujący pracą turbo (wymieniłem z 3, ale zanim udało mi się zdiagnozować za pierwszym razem to magicy z ASO radzili wymienić pompę paliwową co stanowiło 30% wartości samochodu. Trafną diagnozę postawił specjalistyczny elektronik samochodowy)
- zabrudzony (=zacinający się) zawór EGR (po pierwszej usterce zacząłem go systematycznie czyścić i błąd już nigdy nie wrócił)

Te przygody miałem dobre 10 lat temu, ale nauka pozostała do dziś.
Komputer samochodowy z dziesiątków powodów będzie ograniczał moc silnika i np odcinał turbo czy ograniczał mak obroty. ASO jest wstanie tylko 20% usterek zdiagnozować poprawnie i zawsze poradzi wymienić pół samochodu.
Trzeba znaleźć mechaniko-elektronika, który nie będzie jak głupi czytał opisów z komputera diagnostycznego (mogę polecić super gościa - głównie od PSA i Citroena, ale spod Kalisza).


Michał

[krzychopak]

Witam,

Ja miałem identyczne objawy jak ReS182. Tryb awaryjny, restart, spokój na parę dni. W moim przypadku była to rura intercoolera - i wcale nie była uszkodzona (choć ponoć lubi pękać przy opasce), tylko opaska po stronie intercoolera była poluzowana (było widać mały wyciek syfu z rury). Oczywiście ASO wymieniło i skasowało za rurę. Jednak poprosiłem o pokazanie starej rury, która była nietknięta. Zapłaciłem tylko za diagnostykę.
Rura intercoolera to taka gruba rura schodząca od górnego czoła silnika niżej w kierunku chłodnicy.

[leszek_sokol]

Jak samochody wchodzą wam w tryb awaryjny to może być tak:

1) Zacina, blokuje się zmienna geometria
2) Brak podciśnienia przez padnięty elektrozawór sterujący podciśnieniem co dochodzi do turbosprężarki.
3) Jak w ogóle nie ma mocy to może w gruszce przy turbinie pękła membrana i podciśnienie mimo że poprawne to nie zaciąga gruszki
4) Na gruszce turbiny jest taki czujnik położenia (position sensor) i on czasem się uszkadza i przycina

Diagnozę trzeba zacząć od sprawdzenia czy zmienna geometria chodzi luźno i czy poprawne jest podciśnienie co dochodzi do gruszki i czy czujnik położenia nie jest do wymiany.

[kapode]

Napisał dekster3 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

(Kupiłem VCM IDS i sam robię diagnostykę) ten sam błąd. Jedne kliknięcie i komputer w aucie zaczął pracować jak nowy, i kasa za oszczędzona.
Dostałeś wydruk z komputera od nich?
na pewno podłączali, oni to uwielbiają. (Wszystkie wskaźniki (CMDTCs) zapisane błędy)

OFFTOP: Czym taki się różni od tych za 200 zł na allegro?

[PPiotrek]

Napisał leszek_sokol Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak samochody wchodzą wam w tryb awaryjny to może być tak:

1) Zacina, blokuje się zmienna geometria
2) Brak podciśnienia przez padnięty elektrozawór sterujący podciśnieniem co dochodzi do turbosprężarki.
3) Jak w ogóle nie ma mocy to może w gruszce przy turbinie pękła membrana i podciśnienie mimo że poprawne to nie zaciąga gruszki
4) Na gruszce turbiny jest taki czujnik położenia (position sensor) i on czasem się uszkadza i przycina

Diagnozę trzeba zacząć od sprawdzenia czy zmienna geometria chodzi luźno i czy poprawne jest podciśnienie co dochodzi do gruszki i czy czujnik położenia nie jest do wymiany.

Witam,

odgrzewam temat - u mnie magik orzekł pękniętą membranę. Ale powiedział też, że lepiej wejść w regenerację całej turbiny. Z kolei magik od regeneracji powiedział, że w turbinie fordowskiej nie ma żadnej membrany.

I co o tym sadzić?

Czy ktoś regenerował turbinę? Może polecić sensowne miejsce, za jeszcze bardziej sensowne pieniądze.

Póki co robię rekonesans, bo jednak coś na rzeczy jest: samochód świszcze, zwłaszcza na starcie, zamula, czasami "łyka powietrze" jak karp wyjęty z wody, nie ma takiego odpału jak miał itp.

[Lelon]

Sprawdz najpierw dokladnie szczelnosc ukladu dolotowego, moze jakas rurka plastikowa sie przetarla? Wtedy objawy sa podobne, brak mocy, swist, kopcenie. Oleju silnikowego Ci ubywa? Masz olej w IC?

Mogly tez sie przetrzec rurki od podcisnienia

[PPiotrek]

dziękuję, tak zrobię. Aczkolwiek mam wrażenie, że cięzko znaleźć uczciwego magika, który zrobi obiektywny przegląd...

[Lelon]

To niestety prawda...
U mnie przyczyny problemow z moca byly 2:
- sparciale ze starosci gumowe wezyki podcisnienia
- przetarta na harmonijce plastikowa rura miedzy IC a kolektorem ssacym

Trudno bylo zdiagnozowac to drugie, bo przetarcie bylo w malo widocznym miejscu i bardzo male

[pbilu]

Szanowni Koledzy,
własnie otrzymałem info z ASO że mam do wymiany turbinę i przepływomierz.
Auto S-max 2.2 diesel 200KM z 2014r i 105tys km.
W ASO zaśpiewali sobie za to 8tys pln.
Czy możecie polecić jakiś dobry, sprawdzony i godny polecenia warsztat z okolic Warszawy który dokona takiej naprawy solidnie i za mniejsze pieniądze?
Z góry dzięki za pomoc.