[MK3] na zakręcie - ,,duch'' w samochodzie....!?

[corrado1980]

śmieszna nazwa tematu , ale na zakręcie czuje się , jak przez auto przechodzi zimne powietrze....- tak jakby ,,du :546: ch'' przebiegał przez auto....brrr
klima się nie załącza , przynajmniej nie pokazuje , że sie włącza...
co to może być ?

to auto to mondeo 01 , 2.0tddi 115km

[ocznik]

no wlasnie dzis wracalem z pracy i stwierdzilem ze tez o tym napisze bo juz mi spokoju nie daje, do konca nie wierze w to jak to powstaje...
na poczatku robilo mi sie tak na jednym "slimaku" w ktory od zawsze wchodze ostro i czesto wyprzedzam, myslalem ze to mi sie ze strachu tak robil chlodek ale juz od jakiegos czasu zauwazylem ze na zakretach poprostu wieje chlodem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Wujo]

tez tak mam na zakretach czasami:fcp1 ostatnio zauwazylem ze dzieje sie tak szczegolnie przy redukcji kiedy mieszam drążkiem zmiany biegow i to jakby z tamtąd wieje chociaz nie wiem czy u was o to samo chodzi.

[corrado1980]

ale tam wszystko jest zabudowane....a uczucie jest nagłe i chwilowe..., czyli musi szybko się rozejść w aucie....sądzę , że to z wywietrzników powietrza....ale takie nagłe zimne powietrze, to może coś z klimy idzie....., bo tylko tam może być takie zimne....

[diseasekowalski]

sprawdzcie Koledzy filtr przeciwpylkowy. pewnie macie cos nie tak wlasnie z nim.

[adokasprzak]

ja tez ostatnio poczulem, ze wieje mi z glosnika w moich drzwiach (jazda w trasie po prostej w szczerym polu).

pewnie to boczny wiatr wlecial pod klamka i jedyne ujscie jakie mial, to wlasnie glosnik.
z prawej strony nie wialo.

[heko]

Panowie jest coś takiego jak bezwładność, a powietrze też coś waży, więc przy nagłych zmianach kierunku jazdy powietrze się przesuwa i przy okazji z jednej strony auta jest wypychane a z drugiej zasysane do wewnątrz, a ponieważ teraz jest zimno to może być odczuwalne :fcp8

A jak nie to zaproście egzorcystę :549:

[flex_luger]

Ja mam cos podobnego jak przekraczam 200km/y to mnie zimny pot zalewa :546:

[iirreekk]

Napisał heko

Panowie jest coś takiego jak bezwładność, a powietrze też coś waży, więc przy nagłych zmianach kierunku jazdy powietrze się przesuwa i przy okazji z jednej strony auta jest wypychane a z drugiej zasysane do wewnątrz, a ponieważ teraz jest zimno to może być odczuwalne :fcp8

A jak nie to zaproście egzorcystę :549:

też tak mam w swoim kombi i też uważam, że to przyczyna bezwładności i przesuwających się mas powietrza a nie duchów.

[corrado1980]

tyle tylko , że te masy powietrza ...czyli otoczenie auta jest wszędzie takie same...!

musi to być jakiś element auta , co powoduje zassanie powietrza do wewnątrz - na zakręcie... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
a skoro przy jeździe na wprost nie ma tego uczucia , to elementy układu kierowniczego - przy skręcie kierownicą - muszą jakąś gumę odsłaniać, co powoduje zassanie.... :555: ...albo siłą odśrodkową coś się przesuwa i daje przestrzeń - powietrzu