[Mk7] Problem z temperaturą

[Krzyk]

Witam,
problem przedstawia się następująco, gdy nastały ciepłe, słoneczne dni zauważyłem, że podczas jazdy wskazówka temperatury jest głównie między M a A przy skali NORMAL, gdzie jak do tąd stała pionowo między R a M - zeszłego lata również.
Sprawdziłem ilość płynu chłodniczego - było OK, uzupełniłem ubytek oleju w silniku ale to nic nie zmieniło...
W sumie nie przejmował bym się tym gdyby nie to, że powiedzmy na światłach idzie szybko do L. (za L włącza się wentylator)
Ale nie zawsze dojdzie za L i się włączy, tylko powiedzmy wisi tak na tym L i trochę musze przejechać, żeby dopiero leniwie spadło między M a A. :fcp5
W pierwszej chwili podejrzewałem czujnik, że coś szwankuje, był założony zamiennik, założyłem również zamiennik ale wskazania takie same, więc go wykluczam, wymieniłem również termostat, na taki sam jak był - fordowski 92° - 106°, odpowietrzyłem układ i założyłem nowy korek zbiorniczka wyrównaczego i nic... :fcp5
Dzisiaj wróciłem ze studiów, trasa 40 km, wjechałem do garażu w zatoke na przeciwko mnie i wsteczny na swoje miejsce, zostawiłem silnik, podniosłem mache, żeby oblookać, po chwili włączył się wiatrak i schłodził do M a A na wskaźniku. Wylookałem, że wszystkie węże gumowe są gorące, zbiorniczek wyrównawczy też, stelaż wiatraka również, więc wnioskuje, że chłodnica też musiała być gorąca.
Ogólnie to przecież temperatury nie są jeszcze takie, żeby wiatrak musiał już tyle latać i w ogóle te wskazania. :fcp5
Proszę o podpowiedzi i rady co może być nie tak ? :567:
Ci, którzy mają taką skale jak ja, w NORMAL, niech się wypowiedzą jakie oni mają teraz wskazania ? :fcp13

[black_time]

No ja też mam problem z temp. Przy dzisiajeszej pogodzie,to 10-15 minut po mieście gdzie jest kilka świateł i troche trzeba postać no wiatraczek już chula,bo wskazówka zbliża się do czerwonego pola.
Zastanawiam się ile w tym może być winy pompy wody?No i mam gdzies wyciek,tylko nie wiem czy to pompa wody,czy może uszczelka pod głowicą,bądź coś innego.Macie jakieś pomysły?
W najbliżyszm czasie będe troche silnik rozbierał więc może bym coś z tym zdziałał.

[USS_Macio]

Siemanko.
Z temperaturą w moim Essim walczyłem kupę czasu, więc trochę kojarzę o co kaman.
Po pierwsze, musiałem wymienić pompe wody, gdyż miałem zamiennik który był uszkodzony (zrobiłem na nim może 2000km). Jak pompa jest walnięta, i przepuszcza, to układ się zapowietrza (to nie są jakieś moje widzimisie, tylko oparte na faktach, w dobrym warsztacie, i na serio tak było... powymieniane czujniki a wentylator nadal nie działał >>> temat: "wentylator się nie włącza").
Po drugie, oryginalny czujnik na wskaźnik nie dokręca się do końca. Czemu?? Bo ma gwint stożkowy. Zamienniki takiego gwintu nie mają (sprawdzone osobiście) i je można dokręcać na maxa... lecz gdy tak robiłem, to:
a) gwint się nie uszczelniał na zimnym, jak silnik pochodził to dopiero przestało ciec.
b) na wskaźniku były błędne wskazania, tzn. wskaźnik zawyżał wartość o jakieś 1/4 skali. Nie dało rady z tym jeździć.

W końcu nie wytrzymałem nerwowo, i oddałem auto do serwisu BOSHa. Tam mi ustawili że jest teraz idealnie.
Jeśli chodzi o czujnik, to mi coś tam porobili przy tym gwincie, że jest wkręcony na maxa i pokazuje jak oryginał, czyli perfect. Koszt wyniósł mnie nie całe 950zł, bo wymieniałem pompę na SKF'a + robocizna.
Jeśli chodzi o zachowanie temp. na dzień dzisiejszy, to muszę porobić parę dobrych kilometrów w korku lub w mieście (jeden grzyb :fcp3 ) i wtedy dopiero łapie temperaturę. Na trasie i spokojnej jeździe po mieście trzyma cały czas między R a M.

Acha, termostat mam wymieniony również, ale na 82 stopnie. (czy jakoś tak). Wentylator załącza się lekko po A.
Co do przewodów, to u mnie tez się grzeją, ale nie aż tak (pisząc ciężko jest to odwzorować). Na dzień dzisiejszy z temp. w aucie mam już spokój, i całe szczęście, bo już miałem dosyć.

Jedna moja uwaga: auto całkiem inaczej sie zachowuje na płynach typu Borygo i tym podobne (czyli gotowce) a inaczej na koncentratach (posiadam teraz). Jest LEPIEJ. Auto lepiej się chłodzi.
Krzyk, u ciebie może być jeszcze problem z chłodnicą, czyli pozapychane przejścia. Ale tego nie wiem, tylko tak gdybam, warto luknąć.

[USS_Macio]

A tak wogóle krzyk to pozdrowienia dla Inowrocławia. Fajnie tam u was jest, i macie git rejestracje :fcp2 :fcp2
Mam tam rodzinkę mojej dziewczyny, pod koniec Lipca wybieramy się w tamte strony :fcp2 :fcp2
Pozdro :fcp29

[Krzyk]

Hm... no jeżeli idzie o mnie to wycieków nie mam, bo płynu nie ubywa...
USS_Macio wiatrak działa u mnie na szczęście :]
Hmm... no u mnie tak jak pisałem na zamienniku było ok, jak zmieniłem teraz znowu na zamiennik to wskazania te same, więc to chyba nie to.
U mnie nic nie ciekło po zamontowaniu tych czujników.
Jeżeli idzie o chłodziwo, to od początku ubytki uzupełniałem petrygo, więc teraz w bardzo dużym stopniu ono stanowi większość mojego chłodziwa heh
A jak sprawdzić te przejścia w chłodnicy ? :fcp13
W sumie to nosze się ze zmianą auta i nie chciałbym zbyt wiele inwestować w tego już, więc mam nadzieje, że to nie będzie nic poważnego, typu pompa wody.
USS-Macio nie wiem co Ty widzisz w tym mieście, mi się ono zupełnie nie podoba, a jak wyjeżdżam na te dziurawe drogi to mnie krew zalewa... :fcp24
Pozdrawiam :fcp29

[USS_Macio]

Siemka.
No ja kto co? Ładne jest. Byłem tam rok temu to dziur tam wielkich nie widziałem :fcp3 .
Co do chłodnicy to dokładnie nie wiem jak sprawdzić (może jakiś spec od tego się wypowie...) ale kiedyś wpadła mi sarna pod auto (dobrze że mała i dobrze że nie na maskę), miałem do wymiany zderzak, chłodnice i belkę która ją trzyma. No i chłodnice kupiłem używkę - facet wyjął ją, podłączył do węża z wodą i odkręcił... widać było że była w miarę ok. Jedyne co mi przychodzi do głowy to ewentualne rozebranie układu i wyjęcie chłodnicy. Podłączyć pod jakiś wąż i heja, patrzeć czy leci równo.
W sumie to u ciebie nie jest jeszcze tak źle... gorzej by było, gdyby wiatrak padł lub wskazania całkiem się skopały.
Zawsze mnie zastanawia, jak to jest w tych Escortach, że każdy ma inne dolegliwości, nigdy takie same... niby też problemy z temperaturą, ale zawsze inne w szczegółach... tak tylko głośno myślę :fcp2 :fcp3
Pozdro!!
Krzyk, odezwę się jak będę jechał w twoje strony :fcp29

[sebolny]

Witka. No u mnie podobnie jest jak u Krzyka. Po kilku minutach jazdy mam wskazówke na srodku pola NORMAL miedzy R-M, jak pojezdze troche po miescie, kilka swiatel, pare zatrzyman itp. to wskazówka dochodzi do A to jest standard a nawet do L, jak jest na końcu L to załącza sie wentylator i "chłodzi do A" i tak w kółko. Jak wyjade z miasta w trase to temperatura powoli zmniejsza sie do M. potem R-M.
Wg. mnie to co pokazuje wskazówka w moim przypadku jest to sprawka termostatu - zbyt późno otwiera się. W książce WKŁ "Escort i Orion" od 1991 jest napisane ze do essiego jest termostat o pocz. tem. otwarcia 85-88 st. C, wczesniej mialem oryginalny-fabrycznie montowany Motorcraft'a termostat i on mial temp. otwarcia 88 st. no ale nie moge wam powiedziec jakie byly wskazania bo od momentu kupienia essa mialem walnięty czujnik na wskazówkę (nie wiedząc tego wymieniłem termostat i czujnik na wskazówkę). We czwartek jade na wymiane sprzęgła i może uda się zapodac termostat na 88 st. lub mniej.
Spróbuj może Krzyk od wstawienia termostatu o mniejszej temp. początku otwarcia - mam nadzieje ze takie sa do essa zetec mk7 bo do swojego bym taki manewr zrobił. Jak nie pomoze to wtedy chłodnice wymienic moze - trudno powiedziec.

[Krzyk]

Nie no typowo u każdego co innego

jak wyjade z miasta w trase to temperatura powoli zmniejsza sie do M. potem R-M

- u mnie nie wraca już między R a M :fcp24 :fcp24 :fcp24
U mnie było cały czas dobrze aż do niedawna, termostat zmieniłem na taki co był i nic nie dało.
Może faktycznie musiałby być o innej temp otwarcia... a może spróbować go wywalić w ogóle ?

[jurand1]

Witam, u mnie dzieje sie tak od kiedy wymieniłem na nową chłodnicę bo tamta była pęknięta, temperatura też dochodzi do L przy skrzyżowaniach, później spada na sam środeczek po spokojnej jeździe. Nie wiem oco tu chodzi.Chłodnice kupiłem firmy POLCAR , mierzyłem wymiarowo czy jest taka sama jak orginał, wszystko jest ok.
Może tak już musi być??????
Narazie

[radekbox]

Napisał Krzyk

a może spróbować go wywalić w ogóle ?

ciekawe, co na ten temat powie spalanie :fcp1

moim zdaniem, to, ze zmienisz temp otwarcia z 88 na 92 czy na odwrot to nic nie zmieni

u mnie tez chodzi czesto wiatrak, ale mam to gdzies poki wskazowka temp jest na srodku (mam elektroniczy licznik)