|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
23-08-2006, 15:19 | #1 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 15-05-2006
Model: Corolla verso
Silnik: 1.8 vti
Rocznik: 2003
Postów: 3
|
Tuleje wachacz
Witam.Czy do wymiany tuleji wachaczy potrzebna jest prasa czy też sam z pomocą młotka sobie poradze, i czy lepiej kupić orginalne tulej czy też nowy wachacz za 80zl
|
23-08-2006, 16:06 | #2 |
ford::average
Zarejestrowany: 07-08-2006
Skąd: ŚLĄSK
Postów: 81
|
Re: Tuleje wachacz
Nie kupuj wachacza!!!
Z tulejami sobie sam poradzisz. Ja wymieniam sam. Musisz mieć imadło ,młotek i przecinak. Nie jedt to prosta robota ale się da! Musisz dosłownie rozp.. cała tuleje. Zaginasz krawędzie tuleji uderzając motkiem w przecinak. Wgniatasz mięso tuleji do środka powodując jej zluzowanie w wachaczu.(musisz ja poskładać-pozaginać do środka) Najpier wydłub gumę i ta małą tulejkę ze środka. Zamienne tuleje sa dobre. Ja zawsze takie zakładam. Zanim założysz nową to przejedź po krawędzi (gnieździe tuleji) pilnikem , papierem żeby wyrównac ewentualne zadziory. Dokładnie oczyśc gniazdo z rdzy i maźnij smarem. Wciśnij lekko tuleję a potem lekutko młoteczkiem z każdej strony popijaj (najlepiej pzrez cos miękkiego. Powodzenia. Aha. W MKVII wachacz ma wargę w gnieździe tuleji od spodu. Jesli w twoim nie ma to robota jest jeszcze prostrza. |
23-08-2006, 19:09 | #3 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 28-02-2006
Skąd: Łęczyca
Model: Focus mk1
Silnik: 1.8 zetec
Rocznik: 2001
Postów: 417
|
Żaden młotek! Pozbijasz tuleje i zniszczysz je. W fieście np. jest tuleja w plastikowej obudowie, to przeżyłaby może dwa udwrzenia :fcp2 . Jeżeli już chcesz sam wciskać (co do rozebrania to przyznam rację przedmówcy, tylko siłą.... i wiertarką), to lewarkiem hydraulicznym, ściągaczem do łożysk i.t.p. ale nie uderzeniem. Poza tym trzeda uważać, żeby wahacza nie pokrzywić. A tuleje tylko oryginalne, bo te podruby rozlecą się nim zdążysz dobrze się przejechać :fcp2
|
23-08-2006, 19:23 | #4 |
ford::average
Zarejestrowany: 07-08-2006
Skąd: ŚLĄSK
Postów: 81
|
Miałem juz kilka samochodów i jakoś te tuleje się nie rozlatywały.
Robiłem na nich takie przebiegi jak na oryginalnych. Wachacza nie pokrzywi! Mój byłby juz w takim razie do wymiany a nie jest. W moimescorcie nie ma żadnych plastikowych obudów!! zawsze młotkiem pobijam przez np. Rurę o tej samej średnicy co kołniez tulejki. Identyczną metodę stosuje wiele warsztatów. Jesli rzeczywiście w starszym esim są jakieś palstikowe elementy w tuleji to młotek odpada! Nie ma plastikowych obudów . Ptrzyłem na zdjęcia atulejek! |
23-08-2006, 19:46 | #5 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 28-02-2006
Skąd: Łęczyca
Model: Focus mk1
Silnik: 1.8 zetec
Rocznik: 2001
Postów: 417
|
Nie powiedziałem, że "sie wahacz pokrzywi" tylko, że trzeba uważać, to cienka blacha. A co do plastikowych obudów to mówiłem o fieście (MK IV).
Ale z tym młotkiem to nie masz racji, bo Tobie może się udało równo wpukać "przez rurkę". Wiem o co Ci chodzi, też tak robiłem i było O.K. Ale nie raz się "zemsknie" i skrzywi sie obudowa tulej, odejdzie guma od metalu i chyba wiesz co dalej ...? |
23-08-2006, 19:52 | #6 |
ford::average
Zarejestrowany: 07-08-2006
Skąd: ŚLĄSK
Postów: 81
|
Zgadzam sie!
Zawsze jest jakieś ryzyko.(zwłaszcza podczas garażowych remontów) Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Uważam , że mam odpowiednie umiejętności w tym zakresie więc nie boje się tego robić. Jesli ktoś nie czuje się zbyt pewnie to odradziłbym brać sie za takie wymiany. wachacz to raczej twarda sztuka no ale... wszystko się da zepsuć. :fcp29 A co do tych platsikowych elementtów to jakbys mógł to podaj jakiś link np. do stronki gdzie to można zobaczyć. jestem ciekawy jak to wygląda. Nie żebym Ci nie wierzył! tylko nie widziałem czegoś takiego. patrzyłem na allegro i nie widze niczego takiego/ pozdrawiam |
23-08-2006, 20:15 | #7 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 28-02-2006
Skąd: Łęczyca
Model: Focus mk1
Silnik: 1.8 zetec
Rocznik: 2001
Postów: 417
|
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Tuleja whacza ford przednia, to jest ta w plastikowej obudowie. No i jesteśmy tu po to, żeby pomagać sobie, a nie dokuczać. Ale troszke pokłocić się :fcp2 jest zdrowo, zawsze prowadzi to do dobrego rozwiazania. A wg. mnie (i chyba mi rację przyznasz) rowiazania sa trzy: - jedziesz do porządnego zakładu na prasę hdrauliczną i bulisz kupę kasy - jedziesz do pana Zdzisia, który młotkiem wklepie tulejke ( i gdy ja rozwali to nie powie) tylko weźmie kaskę - zrobisz se sam domowymi sposobami, ale kasy nie stracisz i wiesz co masz! ???? |
23-08-2006, 20:27 | #8 |
ford::average
Zarejestrowany: 07-08-2006
Skąd: ŚLĄSK
Postów: 81
|
dalej nie jestem przekonany . :fcp4
Chodzi Ci o to , że zewnętrzna ścianka tuleji jest z plastiku?? Mnie to wygląda na jakis stop metali. plastik by zaraz pękł! :fcp2 |
23-08-2006, 20:34 | #9 | |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 24-04-2005
Skąd: Oświęcim
Model: VB/RT/GIII
Silnik: 2.0/1,2/1.8
Rocznik: 97/95/93
Postów: 7,309
|
Cytat:
__________________
wozidła... Vectra B 2,0 '97 - całkiem wygodne Twingo 1,2 '95 - mały pomykacz Golf III 1.8 GT '93 - bagażówka Yamaha XV700 [Regulamin Forum] [Szukaj] ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ http://img524.imageshack.us/img524/8421/emot2ok6.jpg |
|
23-08-2006, 20:36 | #10 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 28-02-2006
Skąd: Łęczyca
Model: Focus mk1
Silnik: 1.8 zetec
Rocznik: 2001
Postów: 417
|
No i pęknął! :fcp2 Przy wbijaniu młotkiem. 100 % plastik, dotykałem, widziałem, zepsułem (na siłę mogłaby zostać, ale to robiłem "dla siebie"), wcisnąłem lewarkiem drugą :fcp2 . Coś jeszcze???? Reszta jest w metalowych obudowach, ale też można je uszkodzić.
[ Dodano: 2006-08-23, 21:38 ] MŁOTKIEM! |