[Focus 2008-2011] Drżenie całego samochodu powyżej 90 km/h

[Surmikmk2]

Witajcie,

Praktycznie od zakupu focusa w styczniu tego roku próbuje rozwiązać dziwny problem. Po rozpędzeniu samochodu powyżej 90km/h (najgorzej jest od 110km/h) występuje drżenie/trzęsienie się wyczuwalne na kierownicy, pod stopami i praktycznie na całej budzie. W mieście problem jest niewyczuwalny, w trasie zwłaszcza na autostradzie jazda tym autem jest strasznie denerwująca i męcząca. Focus wpada w wibracje niezależnie od hamowania, przyśpieszania i stylu jazdy.

Z samochodem zrobiłem już:
-kupiłem nowe felgi i opony (3 razy wyważane, zrobiony test drogowy "Hunter"). Na stalowych zimówkach jest to samo.
-geometrię kół
-sprawdzenie amortyzatorów (każdy ok. 70%)
W tym tygodniu wrócił od mechanika, który po 4 dniach się poddał. Sprawdził:
-półosie,
-przeguby,
-poduszki,
-tarcze i hamulce,
Ostatecznie stwierdził, że do żadnego elementu zawieszenia nie można się przyczepić i na siłę go wymieniać.

Już mi się skończyły pomysły. Autem praktycznie nie da się jeździć na dłuższe trasy.
Tutaj filmik obrazujący problem na przykładzie kwiatów Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[radek9103]

A wciskales sprzęgło podczas tego trzęsienia na dłużej ?

[Surmikmk2]

@UP

Nie próbowałem. A co miało by to wykazać?

[radek9103]

Dwunase do wymiany.

[Surmikmk2]

Mój silnik to benzyniak 1.6 100KM.
Który ma przejechane dopiero 100 000 km.
Tutaj dwumasa chyba nie występuje?

[korek007]

Słusznie. W tym silniku nie da rady wymienić dwumasy, gdyż jej nie ma.

[radek9103]

Wybaczcie mój błąd.

[slawek-kali]

A nie byl czasem prostowany ten focus??
Na filmiku nic strasznego sie nie dzieje, przynajmniej jak dla mnie.

[Surmikmk2]

Brak danych na temat bicia czy prostowania auta.
Pomyśl sobie, że jak podczas jazdy po nowej i równej autostradzie A4 tak się trzęsą kwiatki to jak to musi być odczuwalne na kierownicy i całej budzie. Po prostu auto drży.
Można to porównać do jazdy po delikatnie poprzecznie naciętym asfalcie.

To że sprawdził poduszki, to jeszcze nie znaczy że są dobre.
Zaryzykuj, kup nowe i zacznij wymieniać, ale pojedynczo.
Jako pierwszą, od skrzyni biegów. Przejedziesz się, jak dalej to zamo, to nastepna przy silniku koło rozrządu.

A może nie ma elastycznego łącznika na rurze wydechowej ?

Przecież nie drży z zimna, tylko od jakiegoś rezonansu drgań od silnika, bo gduby od kół lub półosiek, to przy mniejszych szybkościach też było by odczuwalne.