zamula przy ruszaniu na lpg

[mariusz774]

mam problem z mondkiem jak w temacie...tzn przy ruszaniu jakby sie przydlawial,cos jakby swiece sie konczyly ,czy tez moze lewe powietrze sie dostawalo...parownik jest zregenerowany i ustawiony idealnie z blosem..ale cos jest nie tak.niewiem gdzie mozna szukac tej przyczyny.kable i swiece (motokraft) maja niecaly rok ...zeby bylo mniej wiecej oka trzeba mocno odkrecic srube na blosie,ale wtedy wiadomo-pali zdeczko wiecej,a i tak nie jest to samo co na bezynie(na benzynce jest oka)...jadac np powoli na dwujce czuc szarpanie czasami....filterek lpg byl czyszczony w lato.

[ Dodano: 2006-11-14, 15:45 ]
zapytam jeszcze czy istnieje taka mozliwosc ze moj parownik jest zbyt maly ,lub tez mam zbyt male przewody przeprowadzone od zbiornika lpg do parownika ?

[aikon]

mialem podobnie.
winą byla zauboga mieszanka,tylko ze ja nie mam blosa....
pozdrawiam

[mariusz774]

tez to bralem pod uwage...ale gazownik ustawil mieszanke na jalowych i na 3tys....ale przy tej jego normie na wolnych sie dlawi i trzeba zdecydowanie mocniej podkrecic mieszanke na jalowych..ale to znowu wiecej pali i nijak ma sie do jego ustawien na wolnych obrotach :fcp5

[ Dodano: 2006-11-14, 17:26 ]
hmmmm..a moze brak katalizatora daje jakies bledne pomiary na wolnych :fcp9 :fcp9

[KGB]

moze lewe powietrze zasysa miedzy blosem a kolektorem

[maup]

1. sprawdź szczelność dolotu (jak KGB sugeruje wyżej może być gdzieś dziurwa i głupieje)
2. może już czas na konserwację Blosa? (wyczyszczenie i wysmarowanie gwizdka)
3. (obym się mylił) - powoli kończy się parownik

[mariusz774]

lewego powietrza chyba niedostaje,bo by glupial calkiem na wolnych ,blos wyczyszczony,a parownik wyregenerowany :fcp5 ..bardziej obstawiam na brak katalizatora.... chodzi o to ze jesli go brakuje,to na wolnych obrotach na analizatorze spalin pokazuje ze spaliny sa za duze.dlatego gazownik wtedy zmniejsza dawke ,a dla silnika 2.0 to jednak trzeba tej mocy zeby sie mondek ruszyl z miejsca.... no chyba ze zle kombinuje :fcp1

[gondoljerzy]

Podobne efekty są przy palnikowym mikserze gdy jest za duży lub gdy ciśnienie parownika jest za niskie. Jednak przy blosie to raczej nie to. Może masz tak wyregulowany parownik, że ma ustawione niskie ciśnienie na membranie i jednoczesnie duży wydatek na regulacji wolnych obrotów. Wtedy na wolnych obrotach II stopień w parowniku jest zamknięty i przy dodawaniu gazu jest jakiś obszar pracy że brakuje gazu zanim się otworzy. Proponuję popróbować odkręcić bardziej ciśnienie parownika, a przymknąć obejście.

[KGB]

gondoljerzy,
nie kazdy parownik ma dodatkowy obieg wolnych obrotow ,wiec mariusz774 moglby podac model swojego parownika
takiego obiegu nie ma emmegas ml94,brc at90 ,lovato elektronik - wiec dosc popularne
z innych popularnych chyba tylko tomasetto i brc tecno maja obejscie

[mariusz774]

wiecie...z wolnymi obrotami to nie jest problem...podkrece blos i jest oki :fcp4 ..chodzi o to ze po nastawieniu na analizatorze spalin,ciazko jest ruszyc,bo jest za slaba dawka mieszanki.dziwne bo analizator pokazuje ze jest prawidlowa :fcp5 ... ja mysle ze to jednak brak katalizatora takie przeklamanie robi :fcp4

[KGB]

to nie katalizator
jezeli chodzi o wydech to najczesciej przeklamania na analizatorze powoduja nieszczelnosci
no ale wtedy mieszanka na analizatorze bedzie raczej uboga ,gdy w rzeczywistosci bedzie bogata
a watpie ,zeby ci szarpalo od zalewania silnika

ale co masz do stracenia - sproboj wzbogacic mieszanke wzgledem analizatora ,albo ja zubozyc i sprawdz jak sie zachowuje silnik
parownik ma byc oczywiscie odkrecony na maxa
a najlepiej w takich przypadkach miec jednak pod co podlaczyc kompa (no w sumie wystarczy miernik sondy lambda :fcp23 )