Sprawdzanie Numeru VIN

aikon · 14-11-2006, 17:18

co sadzicie
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
nie chodzi mi o opinie"po cenie",tylko moze ktos sie z nimi spotkal
pozdrawiam

jagrall · 14-11-2006, 18:07

ja tam się boję takich cenowych hitów, poprostu nie stać na kupowanie dwa razy. wolę dać parę groszy więcej i kupić sprawdzone

aikon · 14-11-2006, 18:50

co polecasz?
tylkocos rozsadnego cenowo :fcp4
pozdrawiam

Edmund_Dantes · 14-11-2006, 20:20

Witam

Bardzo dobrym rozwiązaniem są amorki SACHS albo BODGA w średniej strefie cen myślę że rozsądnym rozwiązaniem jest KAYAB natomias raczej unikałbym QH czy COFAP nie mam zdania na temat MONRO za moich młodszych czasów gdy pracowałem w hurtowni części samochodowych było na nie dużo zwrotów , ale to było w połowie lat 90-tych ( może się teraz poprawili ???? ) . Ja również wolę kupić amorki z wyższej ( czyt. droższej półki przynajmniej wymieniam je raz i mam z głowy ( jesteśmy za ubogim społeczeństwem , by wycierać d..e szkiełkiem :fcp3 )

Pozdrawiam
Edmund Dantes

jagrall · 14-11-2006, 20:22

poszuka na forum, temat amortyzatorów był poruszany dosyć często

woyti · 15-11-2006, 18:25

woyti.Zalozylem takie amorki jakies 2 miesiace temu i nie ma co sie spodziewac zadnych rewelacji.Wczoraj bylem na badaniu technicznym i pokazalo na jednej stronie 73% a na drugiej 76% tlumienia.Maja 2 lata gwarancji ale nie wiadomo czy dotrwaja.Jak nie chcesz zbytnio inwestowac to ok.Mozna spokojnie znalezc je tansze o 10 zl/szt.Ja swoje kupilem w sklepie i tam placilem ale zlicytowalem na allegro, tak bezpieczniej i wiem gdzie firma(w razie czego).Ale nie spodziewaj sie za ta cene zadnych rewelacji.

petrucci · 15-11-2006, 22:15

Siema,
w zeszłym tygodniu wymieniłem wszystkie amory na Sachs - naprawdę polecam. Przy stanie Polskich dróg nie warto oszczędzać na amortyzatorach - kupując tanio kupisz dwa razy.

Pozdrawiam.

Pejsiak · 16-11-2006, 23:23

Witam ja pracuje w hurtowni motoryzacyjnej jak chcesz dobre amorki to tylko SACHS są one trochę drogie ale moim zdaniem lepiej kupić raz porządne niż dwa razy jakieś liche. A jest jeszcze firma DELPHI są trochę tańsze od SACHSA ale sporo gorsze. Odboje też kup SACHSA. Pozdrawiam.

mmmk · 16-11-2006, 23:35

o delphi juz sporo na tym forum napisano i wniosek nasuwa mi sie tylko jeden jak ma ktos zalozyc delphi to lepiej nawet nie zaczynac wymiany. dlugo to to nie pojezdzi...
pozdrawiam
maciek
p.s. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

longpit · 29-11-2006, 07:24

A jakie polecacie olejowe czy gazowe ?
No i jeszcze jedno sprężynki chyba też wymienie bo mam ściągnięte jarzmami.
Co najciekwasze :fcp7 na przegladzie i sprawdzeniu na komputerze amortyzatory maja sprawnosc ponad 70 % czy to przez sprezyny mam tak czule zawieszenie na nierownosci ?
Stwierdzili ze amorki sa dobre - jeszcze Motorcrafta Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ale czy wierzyc temu ?
Niemiec zjarzmowal 2 zwoje i mam wrazenie ze samochod jest twardszy i wylapuje mi wszystkie dziurki :fcp8 Pozatym jest niżej zawieszony.
Czy poscic te jarzma i uwolnic zwoje ?? czy wymienic sprezyny ??

14-11-2006, 17:18	#1
aikon ford::average Zarejestrowany: 02-11-2005 Skąd: Gdańsk Postów: 96	amortyzatory co sadzicie [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] nie chodzi mi o opinie"po cenie",tylko moze ktos sie z nimi spotkal pozdrawiam

14-11-2006, 18:07	#2
jagrall ford::expert Imię: Jacek Zarejestrowany: 28-05-2005 Skąd: Ruda Śląska Model: Mondeo Mk IV Silnik: 2,0 tdci Rocznik: 2010 Postów: 3,770	ja tam się boję takich cenowych hitów, poprostu nie stać na kupowanie dwa razy. wolę dać parę groszy więcej i kupić sprawdzone __________________ "tylko dwie rzeczy są nieskończone. wszechświat i ludzka głupota. mam wątpliwości co do wszechświata" - Albert Einstein Było: Mondeo MkII 1,8 + sekwencja, mkIII 2,2tdci

14-11-2006, 20:22	#5
jagrall ford::expert Imię: Jacek Zarejestrowany: 28-05-2005 Skąd: Ruda Śląska Model: Mondeo Mk IV Silnik: 2,0 tdci Rocznik: 2010 Postów: 3,770	poszuka na forum, temat amortyzatorów był poruszany dosyć często __________________ "tylko dwie rzeczy są nieskończone. wszechświat i ludzka głupota. mam wątpliwości co do wszechświata" - Albert Einstein Było: Mondeo MkII 1,8 + sekwencja, mkIII 2,2tdci

15-11-2006, 18:25	#6
woyti ford::beginner Zarejestrowany: 27-09-2006 Skąd: Lubartów/Lublin Model: MONDEO MKI KOMBI Silnik: 1.8 zetec 16V 115 KM+LPG sekwencja Rocznik: 1995 Postów: 28	ale hit woyti.Zalozylem takie amorki jakies 2 miesiace temu i nie ma co sie spodziewac zadnych rewelacji.Wczoraj bylem na badaniu technicznym i pokazalo na jednej stronie 73% a na drugiej 76% tlumienia.Maja 2 lata gwarancji ale nie wiadomo czy dotrwaja.Jak nie chcesz zbytnio inwestowac to ok.Mozna spokojnie znalezc je tansze o 10 zl/szt.Ja swoje kupilem w sklepie i tam placilem ale zlicytowalem na allegro, tak bezpieczniej i wiem gdzie firma(w razie czego).Ale nie spodziewaj sie za ta cene zadnych rewelacji. __________________ Ford Mondeo MKI kombi 1.8 16v '95

16-11-2006, 23:35	#9
mmmk ford::professional Imię: Maciek Zarejestrowany: 10-09-2005 Skąd: rumia Model: mondeo mk3 Silnik: TDCI 2.2 Rocznik: 2005 Postów: 1,497	o delphi juz sporo na tym forum napisano i wniosek nasuwa mi sie tylko jeden jak ma ktos zalozyc delphi to lepiej nawet nie zaczynac wymiany. dlugo to to nie pojezdzi... pozdrawiam maciek p.s. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] __________________ mondeo mk3 2.2 TDCI a było mondeo mk2, scorpio mk2 i mk1, sierra mk2 i Taunus 1982 r...

14-11-2006, 18:50	#3
aikon ford::average Zarejestrowany: 02-11-2005 Skąd: Gdańsk Postów: 96	co polecasz? tylkocos rozsadnego cenowo :fcp4 pozdrawiam

14-11-2006, 20:20	#4
Edmund_Dantes ford::average Imię: Tomasz Zarejestrowany: 15-11-2004 Skąd: Lubuskie Model: Ford Fiesta MK3,MK4 Ford Mondeo MKI Silnik: 1,3 1,6 Rocznik: 1992/1996/1996 Postów: 91	Witam Bardzo dobrym rozwiązaniem są amorki SACHS albo BODGA w średniej strefie cen myślę że rozsądnym rozwiązaniem jest KAYAB natomias raczej unikałbym QH czy COFAP nie mam zdania na temat MONRO za moich młodszych czasów gdy pracowałem w hurtowni części samochodowych było na nie dużo zwrotów , ale to było w połowie lat 90-tych ( może się teraz poprawili ???? ) . Ja również wolę kupić amorki z wyższej ( czyt. droższej półki przynajmniej wymieniam je raz i mam z głowy ( jesteśmy za ubogim społeczeństwem , by wycierać d..e szkiełkiem :fcp3 ) Pozdrawiam Edmund Dantes

15-11-2006, 22:15	#7
petrucci ford::amateur Zarejestrowany: 13-11-2006 Postów: 4	Siema, w zeszłym tygodniu wymieniłem wszystkie amory na Sachs - naprawdę polecam. Przy stanie Polskich dróg nie warto oszczędzać na amortyzatorach - kupując tanio kupisz dwa razy. Pozdrawiam.

16-11-2006, 23:23	#8
Pejsiak ford::beginner Zarejestrowany: 21-10-2004 Postów: 36	Witam ja pracuje w hurtowni motoryzacyjnej jak chcesz dobre amorki to tylko SACHS są one trochę drogie ale moim zdaniem lepiej kupić raz porządne niż dwa razy jakieś liche. A jest jeszcze firma DELPHI są trochę tańsze od SACHSA ale sporo gorsze. Odboje też kup SACHSA. Pozdrawiam.

29-11-2006, 07:24	#10
longpit ford::average Zarejestrowany: 02-04-2006 Skąd: Częstochowa Model: Fokus MK I Silnik: 1,8 TDDI Rocznik: 2000 Postów: 157	A jakie polecacie olejowe czy gazowe ? No i jeszcze jedno sprężynki chyba też wymienie bo mam ściągnięte jarzmami. Co najciekwasze :fcp7 na przegladzie i sprawdzeniu na komputerze amortyzatory maja sprawnosc ponad 70 % czy to przez sprezyny mam tak czule zawieszenie na nierownosci ? Stwierdzili ze amorki sa dobre - jeszcze Motorcrafta Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ale czy wierzyc temu ? Niemiec zjarzmowal 2 zwoje i mam wrazenie ze samochod jest twardszy i wylapuje mi wszystkie dziurki :fcp8 Pozatym jest niżej zawieszony. Czy poscic te jarzma i uwolnic zwoje ?? czy wymienic sprezyny ?? __________________ Piotr z Częstochowy