[Escort 1995-2001] Duże spalanie oleju po remoncie zaworów

[Bentley]

Napisał salom Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tylko wyjęcie tłoków da odpowiedż dlaczego bierze olej, ciśnienie pisał jakie było.

A skad wiesz ze akurat tam bierze olej?

Bump:

Napisał sgrzegorz86 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeżeli silnik pali takie ilości oleju to nie piszcie durnot typu sprawdzanie kompresji bo tam jest g..o a nie kompresja skoro olej przechodzi do komory spalania.Tak jak pisze Wojtek tylko zalać gęstym motodoktorem po to aby olej nie pchał się do komory spalania w takiej ilości jak zwykły olej półsyntetyk czy mineral.Silnik jest na wyjechaniu i tu nic nie pomoże jak remont generalny bądź wymiana silnika.

jakby tak bylo jak mowisz to silnik by nawet nie odpalił.A Skad ty wiesz ze nie ma kompresji?Moze olej spieprza przez uszczelniacze.

[sgrzegorz86]

Bo jakbyś czytał temat od początku to autor napisał na początku,że kompresja na jednym była znikoma.Więc po co robić coś co już i tak nie pomoże? Ogarnij się i czytaj cały temat a nie ostatnie wpisy.

[Bentley]

Napisał kindler Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kompresja była badana na jednym cylindrze była znikoma, na drugim ok 10 na pozostałych 12 czy jakoś tak, w każdym bądź razie w normie. (badał mechanik i podejrzenie padło na zawory)

Ty czytaj uwaznie.Jechać na szrot kupić głowice,założyć i jezdzic a nie lac doktorów.

[sgrzegorz86]

Napisał kindler Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam,

bardzo proszę bardziej doświadczonych Kolegów o pomoc. W moim essim 1.6 16V ZETEC 1997 z LPG wypaliło zawór więc miesiąc temu trafił do mechanika i tamten wymienił zawory, uszczelniacze i uszczelki, robiony był szlif głowicy i niby wszystko ok,

ale sytuacja bardzo szybko się pogorszyła i silnik stracił moc, dymi i bierze bardzo dużo oleju. ok 1l/100km i to już leję gęstszy mineralny i nadal jest to samo.

Gdy zwróciłem się z tym do tegoż mechanika to wyraził się że to zapewne zwiększone ciśnienie po szlifie głowicy spowodowało że ciśnienie ucieka w dół i zniszczyło pierścienie i że silnik jest trup więc nie warto naprawiać tylko lać najgorszy i najbardziej gęsty olej i jeździć.

Dodam że dymi na niebiesko, a jak wejdzie w duże obroty to nawet wylatuje jakby nagar. Olej niedługo po zalaniu staje się czarny i na bagnecie i na korku wlewu.

PYTANIE: Czy naprawdę nie da się nic zrobić, czy wymiana pierścieni ma sens i czy jest kosztowna??? Na remont silnika wydałem 1700 zł więc z przerażeniem przyjmuję informację o tym że to trup. BARDZO PROSZĘ O RADĘ.

Przeczytaj to bo chyba nie umiesz czytać,że uszczelniacze wymienił!Zatkało cię bo edytowałeś posta i po co kupować głowicę a jak nie pomoże to co wtedy? Napiszesz kup nowy silnik a wcześniej poradzisz mu kup setki kilo cześci na szrocie.Bravo

[Bentley]

Napisał sgrzegorz86 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Przeczytaj to bo chyba nie umiesz czytać,że uszczelniacze wymienił!

A skad wiesz kto mu to robil.Wyraznie ci pisał ze pierscienie sa dobre!!padło na zawory.Bravo dla ciebie za doradzanie lania doktora.Moze do swojego wlej co?

[sgrzegorz86]

Teraz to się już czepiasz bzdur,robił to mechanik nie znam go i Ty też i skąd wiesz czy inny nawet bardzo dobry nie zrobił by tak samo.Mechanicy teraz robią tak aby klienta jak najwięcej wydoić

[Bentley]

Napisał sgrzegorz86 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Przeczytaj to bo chyba nie umiesz czytać,że uszczelniacze wymienił!Zatkało cię bo edytowałeś posta i po co kupować głowicę a jak nie pomoże to co wtedy? Napiszesz kup nowy silnik a wcześniej poradzisz mu kup setki kilo cześci na szrocie.Bravo

Dlatego sie mierzy kompresje zeby zdjagnozowac czy pierscienie czy co innego a jak pierscienie sa dobre to wymiana głowicy i chlopak bedzie jezdził jeszcze pare lat a ty juz przekreslasz ten silnik.Ciekawe czy u siebie tez bys tak zrobił.?Pozatym mechanik robił głowice a nie wymieniał pierscieni dlatego zrobił zle cos i temu mu olej gdzies tam bierze.Nie wierze zeby to były pierscienie jak przedtem bylo dobrze i nagle szlak trafił pierscienie.

[sgrzegorz86]

Pewnie,tylko ja bym od razu szukał silnika jakbym miał wydać 1700zł.Ale o tym autor tematu już wie i żałuje.Ponadto,że silnik przed robotą pił olej to tym bardziej bym szukał nowego.Wszystko co teraz będzie próbował robić czyli naprawa tego,może się okazać znowu wydanymi pieniędzmi w błoto ja bym już bynajmniej nie ryzykował i nie pchał w to pieniędzy.

[Bentley]

Napisał sgrzegorz86 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pewnie,tylko ja bym od razu szukał silnika jakbym miał wydać 1700zł.Ale o tym autor tematu już wie i żałuje.Ponadto,że silnik przed robotą pił olej to tym bardziej bym szukał nowego.Wszystko co teraz będzie próbował robić czyli naprawa tego,może się okazać znowu wydanymi pieniędzmi w błoto ja bym już bynajmniej nie ryzykował i nie pchał w to pieniędzy.

wlasnie jakbys czytał to bys wiedzial ze przed robota nie pił oleju tylko wypalilo mu zawór.I nie wiem po co mu robil te uszczelniacze jak byly dobre.ja u siebie tez planowałem głowice bo tez mi zawór wypaliło ale zadnych uszczelniaczy nie robiłem jak oleju nie brał.

[sgrzegorz86]

czytaj od początku sam napisałem że popijał olej i on odpisał,że tak i mechanik o tym wiedział.W ogóle to już nie mam zamiaru z tobą konwersować bo bzdury piszesz a nie czytasz od początku.Wejdź se na forum fiata 126 tam może ten poziom jest co Ty prezentujesz