|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
28-05-2008, 19:06 | #1 |
ford::beginner
Imię: Michał
Zarejestrowany: 28-05-2008
Model: Accord
Silnik: 1.8
Rocznik: 2000
Postów: 18
|
[MK5] Zdarte opony i problem
Witam wszystkich.
Niedawno kupiłem wymarzonego eskorcika rocznik 92, gdy kupiłem okazało się, że zbieżności nie ma wcale (w lewym kole) ale trzyma się w miarę równo na drodze, po ustawieniu zbieżności okazało się , że autko mocno ciągnie na lewą stronę, miało mocno zużytą oponę od strony kierowcy po wewnętrznej stronie. Po wymianie opon z felgami auto zachowuje się w miarę poprawnie na drodze, martwi mnie natomiast jedna rzecz - dlaczego opona była zdarta prawie do drutów? Ok, zbieżność robi swoje ale zobaczyłem dzisiaj że wachacz od prawej strony (patrząc z fotela kierowcy) jest trochę "rozczapierzony" w miejscu mocowania końcówki wachacza (tak na oko jakieś 2mm) a lewe koło jest odchylone nieco w pionie w porównaniu z prawym(w stronę środka auta). No i po kilkuset metrach ściąga mnie lekko na prawą stronę. Wobec tego mam pytanie, czy przyczyną darcia oponki jest wachacz czy źle ustawiona zbieżność, nie wiem ile poprzedni właściciel jeździł na takiej zbieżności.??? Ja ją ustawiałem przed wymianą opon (była robiona "na oko" Nie chciałbym pojeździć na nowych oponach miesiąca i stwierdzić że są do wymiany... no i czy w eskorcie ustawia się kąt pochylenia kół czy zależy to wyłącznie od konfiguracji producenta? |
28-05-2008, 19:25 | #2 |
ford::average
Zarejestrowany: 25-01-2008
Skąd: Gliwice
Model: Mondeo MK 3
Silnik: 1.8 125KM
Rocznik: 2003 FL
Postów: 121
|
Re: Zdarte opony i problem
czesć ja ostatnio miałem podobny problem zbieżność byla ustawiona ale jakoś dziwnie się zachowywał po wjechaniu na dziure koła momentalnie rzucało jak w dużej koleinie okazało sie że były tuleje wywalone na wahaczu, licząc ceny tulei oraz sworznia doszedłem do wniosku że lepiej kupić nowy wahacz (52zł) wymieniłem wahacze pojechałem ustawić geometrie kół auto teraz jedzie prosto a koła są w pionie tak jak mają być a wcześniej były jak w aucie Zientarskiego do driftu pochylone do wewnątrz
|
28-05-2008, 23:37 | #3 |
ford::average
Zarejestrowany: 05-12-2007
Skąd: Będzin
Postów: 110
|
Re: [MK5] Zdarte opony i problem
gdy kupilem esiego mialem wywalone wahacze kompletny szmelc kupilem nowe na allegro 49zł szt Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. opony bylo fajne tylko od wew str aua byly prawie łyse wiec je tez kupilem tzn zalatwilem nowe za darmo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. zbierzniosci tez nie mialem z tad byl efekt zdzierania opon Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|
28-05-2008, 23:55 | #4 |
ford::average
Zarejestrowany: 16-04-2008
Skąd: Malbork
Model: Ford Escort
Silnik: 1.4i + lpg
Rocznik: 1996
Postów: 79
|
Re: [MK5] Zdarte opony i problem
a ile mniej więcej kosztuje sprawdzenie i ustawienie zbieżności??
|
29-05-2008, 00:52 | #5 |
ford::average
Zarejestrowany: 25-01-2008
Skąd: Gliwice
Model: Mondeo MK 3
Silnik: 1.8 125KM
Rocznik: 2003 FL
Postów: 121
|
Re: [MK5] Zdarte opony i problem
sprawdzić zbieżność możesz na każdej stacji kontroli pojazdów za free, a ustawienie geometrii kół w Gliwicach przeważnie kosztuje 70zł
|
29-05-2008, 07:45 | #6 | ||
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 01-10-2007
Model: Volvo
Silnik: spalinowy
Rocznik: nie młody
Postów: 5,297
|
Re: Zdarte opony i problem
Cytat:
Cytat:
|
||
29-05-2008, 14:21 | #7 |
ford::average
Zarejestrowany: 25-01-2008
Skąd: Gliwice
Model: Mondeo MK 3
Silnik: 1.8 125KM
Rocznik: 2003 FL
Postów: 121
|
Re: [MK5] Zdarte opony i problem
Magik123 widzisz każdy robi i kupuje to co chce wiec nie wiem po co te fałszywe gratulacje?? na wahacze mam rok gwarancji i nie jestem jedyny który kupuje coś z tańszej półki, nie zawsze tańsze znaczy gorsze, jak założysz nowe tuleje do starych blach to jaką masz pewność ze dłużej tym pojeździsz i tuleje nie wylecą? i z gwarancją na tuleje jest troszke gozrej chyba niż na cały kompletny wahacz prawda? może się mylę
a co do geometrii to masz racje miało być zbieżność, mśslałem o zbieżności a napisałem geometrii sorry |
29-05-2008, 16:41 | #8 | |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 01-10-2007
Model: Volvo
Silnik: spalinowy
Rocznik: nie młody
Postów: 5,297
|
Re: [MK5] Zdarte opony i problem
Cytat:
Taka polityka ze escort ma nieudane zawieszszenie, wygodne ale strasznie wadliwe i niedopracowane, i w wiekszosci przypadkow nie chce dlugo i dobrze chodzic na zamiennikach. to jest tylko rada zebys na przyszlosc wiedzial |
|
29-05-2008, 18:07 | #9 |
ford::beginner
Imię: Michał
Zarejestrowany: 28-05-2008
Model: Accord
Silnik: 1.8
Rocznik: 2000
Postów: 18
|
Re: [MK5] Zdarte opony i problem
Czyli wynika z tego jeden wniosek: kąta nachylenia w Escorcie się nie reguluje - jest taki jak fabryka nadała zakładając wahacze i kolumny... tak? Jedyną rzeczą która darła opony jest zbieżność, ewentualnie tamten prawy wahacz... może poprzedni właściciel wjechał w jakąś dziurę i ten się lekko "roszedł" Być może wtedy ustalono mu rozbieżność by nie ściągał na stronę uszkodzonego wahacza?
|
31-05-2008, 20:33 | #10 |
ford::average
Zarejestrowany: 25-01-2008
Skąd: Gliwice
Model: Mondeo MK 3
Silnik: 1.8 125KM
Rocznik: 2003 FL
Postów: 121
|
Re: [MK5] Zdarte opony i problem
no i musze przyznać ze magik123 miał rację;/ dzisiaj dziwnie mnie jakoś rzucało po drodze podjechałem na stacje kontroli pojazdów i okazało sie ze tuleja metalowo-gumowa w wahaczu który załozyłem nowy tydzień temu jest już wywalona ;/ czyli jestem w plecy kase za wahacze (moze zwrócą kasę bo jest na gwarancji) ale kto mi zapłaci za ustawienie zbieżnośći;/ masakra
|