Jak wam pali tranzuś na mrozach ??

[Adam G.]

Witam , otóż chciałbym abyście pisali tu wasze "wrażenia" z odpalania Diesli na mrozach takich jak były dziś czyli u mnie około -15C. Mi niestety auto odmówiło posłuszeństwa i teraz stoi i podładowywują sie aku ,dodam tylko że nie mam żadnego wspomagacza odpalania typu świeca płomiennikowa ani grzałki w bloku ,pozostaje mi tylko samostart i palnik z mała butlą do podgrzania koloektora ssącego.Pozdrówki

[SECHUBU]

Witam,
Miesiąc temu wymieniłem dwa akumulatory na nowe i nie ma problemów nawet dzisiaj przy -14 :fcp1
PS. Transit 2,5 '98

[motybutu1]

jesienią zrobiłem przegląd instalacji świecy płomieniowej dzisiaj -7 pali na dotyk

[rastaleon]

A co to za mrozy w tym roku ? Nawet ich nie czuć. Tamta zima to dała dopiero czadu ponad -30 stopni. Ja też mam wesję z dwoma aku bez świec żarowych i płomieniówki, do -25 stopni kręci jak szalony.

[jezierek]

98rok 2.5D problemy przy nawet -2*C Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[ziemek56]

Wczoraj -14 niestety. Podładowałem 30 minut aku i opalarką ( tą do skrobania farby ) podgrzałem 15 minut kolektor. Wtedy 15 sek.

Nadmieniam, że jeżdżę egzemplarzem "południowym", nie ma świec ani płomiennika - jedyne co mogę zrobić to przestawić kąt wtrysku na pompie, ale to mało. Poniżej -3 kupa.
Sądzę, gdyby dać aku z dużą pojemnością, to dałby radę, a mam 75Ah.

[Adam G.]

U mnie bez problemu pali do -8C, poniżej już jest problem :fcp25 po wczorajszych bojach z odpalaniem najlepiej sprawdziła sie suszarka matki prosto w kolektor :fcp12 2 min pochodzila i cyknął bez problemu , a poza domem samostart ,twierdze że to i tak dobrze na moją puszke bo mam problemy z pompą i wtryski lejąi kompresja pewnie też pozostawia wiele do zyczenia, jak zorientuje sie ile będzie kosztował mały remoncik silnika to sie zastanowie co dalej albo naprawa albo sprzedaż i kupno innego forda albo Volkswagen T3.

PS. A jak wam sie jeździ po drogach bo mnie majta jak diabli mam wszystkie oponki nówki sztuki ale uniwersalki żadnych zimówek i dociążony tył jakieś 200kg ale i to i tak nie za bardzo pomaga zastanawiam sie nad łańcuchami czy ktoś ich używa ?? Jak tak to jak sie sprawują i czy warto kupować ?? Pozdrówki

[rastaleon]

Napisał ziemek56

Nadmieniam, że jeżdżę egzemplarzem "południowym", nie ma świec ani płomiennika - jedyne co mogę zrobić to przestawić kąt wtrysku na pompie, ale to mało. Poniżej -3 kupa.
Sądzę, gdyby dać aku z dużą pojemnością, to dałby radę, a mam 75Ah.

Ja tez nie mam plomieniówki ani świeczek żarowych ale mam za to dwa roczne akumulatorki po 72 ah. Silnik pali na nich od pierwszego strzału.

Napisał Adam G.

zastanawiam sie nad łańcuchami czy ktoś ich używa ?? Jak tak to jak sie sprawują i czy warto kupować ?? Pozdrówki

Łańcuchy stosuje sie doraźnie np w górach. Do normalnej jazdy nie polecam, nie mozna przekroczyć na nich 60km/h i na czarny asfalt nie wjedziesz, bo niszczysz nawierzchnię

[Adam G.]

No to zonk :fcp5 bo jeżdze po drogach całkowicie zaśnieżonych i po trasach ,zostaje jedno wyjście kupić zimówki przyjamniej na tył w sumie tyle samo wyjdzie co kupienie lańcuchów .Dzięki za odp. Pozdrówki PS. A na razie na podstawowym wyposażeniu mam łopate i wiadro z piachem :fcp14

[rastaleon]

Sprawdź też zawieszenie, mnie nie wozi. Czy masz transita na 14-to calowych kołach ?
Jeśli tak, to polecam super oponki dębica montowane popularnie do poloneza traka rozmiar 14 C 175. Kupisz nóweczki za około 170 zł / szt i nie pożałujesz. Ja u siebie miąlem różne, klebery, michelinki, ale na polskich dębicach transit poprostu wymiata ! Poważnie !