[Mondeo 2000-2007] To mój ostatni ford...

[mayol]

Właśnie. To smutna bardzo ale prawdziwa historia. W moim pięknym samochodzie padła pompa paliwa i teraz przez 3 dni muszę się męczyć w zastępczej fuzji. Na szczęście auto jest jeszcze na gwarancji ale to nie zmienia faktu że więcej mondeo ani innego forda nie kupię. A miało być tak pięknie... Tak więc mam sugestię do posiadaczy MKIII TDCi 2.0 oraz 2.2 - użytkujcie auto maksymalnie przez okres gwarancji a potem zmiana na coś innego. Ja tak właśnie zrobię. Dla przypomnienia - w poprzednim (2.0 TDCi) przy 100KKM padła turbosprężarka, a teraz w 2.2 przy 40KKM padła pompa paliwa. Czyż to nie załamka? A tyle się mówiło że w 2.2 pompa + osprzęt mimo iż to także DELPHI jest lepszy. Mam więc nieprzyjemność obalić ten mit - w MKIII 2.2TDCi pompa jest tak samo beznadziejna jak w poprzednich modelach. Od dziś będę przestrzegał wszystkich przed zakupem tego auta. Szkoda tylko że jeszcze półtorej roku muszę się nim męczyć Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[SIERRA]

no cuż w dzisiejszych czasach fordy straciły swoją magię i strasznie nad tym ubolewam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. niech znajdzie sie mądry który powie że taki ford Taunus Capri Cortina czy Escort z lat 70-80 to szajs.... te autka miały w sobie jakąś magię wszystko było na wieszchu a konstrukcja prostrza od budowy cepa a w szyscy chcieli je mieć bo ta auta miały charakter... świat poszedł do przodu Ford zaczoł bawić sie w elektronike a co najgorsze moim zdaniem w przedni napęd i tak zrąbał całą legende.... ;(;(

[Bauma]

Napisał SIERRA

świat poszedł do przodu Ford zaczoł bawić sie w elektronike a co najgorsze moim zdaniem w przedni napęd i tak zrąbał całą legende.... ;(

swiete slowa

Napisał mayol

Szkoda tylko że jeszcze półtorej roku muszę się nim męczyć

nie przesadzaj. wymienia, emocje opadna poczujesz moc i te poltora roku minie raz dwa... :fcp1

Napisał mayol

Na szczęście auto jest jeszcze na gwarancji ale to nie zmienia faktu że więcej mondeo ani innego forda nie kupię

a benzynka??
ja zawsze mowilem ze TDCi to tylko kwestia czasu kiedy padnie cos.... poprostu jesli chodzi o trwalosc to niewypal. ale i tak jesli chodzi o diesla to nie ma dla mnie lepszego jesli chodzi o dynamike niz wlasnie TDCi.
masz duzo szczescia ze padla na gwarancji. podzielam Twoje zdanie korzystac z niego na maksa i na koniec gwarancji sprzedac jest tylko jeden minus prawdopodobnie jakis "biedny" Polaczek go kupi.... no i przez 2 lata duzo kasy straciles na wartosci.

[jagrall]

ja zawsze chciałem diesla ale po takich postach mi się odechciewa, następne więc będzie mkIII minimum 2,0 benzynka a najlepiej 2,5. do tego sekwencja i jeżdze tak samo tanio jak dieslem

A ja uważam, że jedynie słuszny silnik to benzyna, wszystko jedno jakie auto.

Napisał mayol

Szkoda tylko że jeszcze półtorej roku muszę się nim męczyć

Nie musisz, możesz juz sprzedać Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Napisał mayol

więcej mondeo ani innego forda nie kupię

O innym tez tak powiesz jak cos padnie na gwarancji Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jedna jaskółka wiosny nie czyni Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Napisał mayol

Dla przypomnienia - w poprzednim (2.0 TDCi) przy 100KKM padła turbosprężarka, a teraz w 2.2 przy 40KKM padła pompa paliwa. Czyż to nie załamka?

A co jeszcze sie popsuło Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. bo jesli tylko to, to nie kupuj zadnego samochodu, kup rower, ale tez nie jestem pewien czy cos sie nie posuje, więc pozostana buty, ale te pewnie tez sie zedra za wczesnie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[karex]

Napisał Slawko

Nie musisz, możesz juz sprzedać

Albo i nie, pewnie leasing 3 letni Cię trzyma mayol?

Ale z drugiej strony to nawet w kilku swoich postach opisywalem przygody znajomego z Oplem.
Niedawno mój przyszy szwagier mial problemy z VW Borą, coś tam z pompą, auto na lawecie zabrali z trasy z Assistace VW. Początkowo zganiali na paliwo (też diesel) ale po dluższych rozmowach któryś mechanik coś wspomnial, że "ta seria pomp tak ma". Dokladnie nie znam opisu, bo go prawie nie widuje. Co ciekawa ta Bora, byla sprowadzana nowa z Austrii w 08.2004 r. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
W Renault klient czekal jak będzie się kończyla seria Megan przed liftingiem. Bo chcial kupić sprawdzony model, bez problemów "wieku dziecięcego". Ale Renault w końcowej serii adowa instalacje elektryczne, które miay iść gdzieś do egzotycznych krajów (przecież nic się nie może zmarnować) no i nie będę już pisal jakie z tego powychodziyly cyrki.

Po prostu, jak dla mnie to jest coraz większa masakra z nowymi pojazdami.
Producenci nie mają czasu na bardzo wnikliwe badania i testowanie.
Do tego dochodzą drastyczne cięcia kosztów Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
A potem klienci mają problemy z bublami.

[badger6]

Mayol, na pewno jesteś wkurzony ale nie ma co przesadzać, to akurat pierwszy przypadek padniętej pompy w 2.2 o którym słyszę, to jeszcze nie musi oznaczać że ogólnie są do bani. No a jeżeli rzeczywiście tak jest to za jakiś czas się o tym dowiemy jak więcej ich będzie padać.
A co powiedzieli w serwisie, jak zwykle że to przez kiepską jakość paliwa ?

[matzone]

Mayol ja bym się cieszył na Twoim miejscu bo naciągnołeś forda a nie on Ciebie (pomijając kupno samej bryki) :fcp4

Tak zapytam z ciekawości ile kosztuje w 2.2 TDCI (średnie ceny w ASO i poza nim):

-pompa paliwa
-wtryskiwacz
-turbina

a ile w 2.0 TDCI. Z góry dziękuje za odpowiedzi.

" Ludzie ludziom zgotowali ten los" :fcp3

[mayol]

Napisał karex

Po prostu, jak dla mnie to jest coraz większa masakra z nowymi pojazdami.
Producenci nie mają czasu na bardzo wnikliwe badania i testowanie. Do tego dochodzą drastyczne cięcia kosztów Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. A potem klienci mają problemy z bublami.

Masz 100% racji. Tak właśnie jest jak piszesz. Cięcie kosztów na maxa i takie są skutki. To tyczy się wszystkich budżetowych marek. W moim mondku cięcie kosztów oznacza również brak takich rzeczy jak kieszeń na fotelu kierowcy czy dojazdówka zamiast prawdziwego koła na zapasie (a obie te rzeczy były w poprzednim egzemplarzu). Co do turbo to wiem że może była w tym moja wina bo deptałem to auto okrutnie, ale teraz? Naprawdę jeżdżę spokojnie, bez szaleństw, tankuję tylko 'markowe' paliwo i taki pech. Do tego zirytował mnie fordowski assistance - auto popsuło się w moim mieście zamieszkania, a w takim przypadku holowanie i auto zastępcze nie obowiązują - awaria musi zdarzyć się minimum 50km od miejsca zamieszkania kierowcy. Czy nie paradox? Dotychczas darzyłem markę ford (mimo skrajnego konserwatyzmu w wyglądzie wnętrza i ubogiego wyposażenia jakie mają jej auta) sporym zaufaniem i sentymentem ale ileż można wystawiać moje przywiązanie na próbę? W dodatku ASO próbowało mnie zbyć wgraniem nowego softu silnika i wypuścili mnie po przeglądzie niesprawnym autem. Nie wiem co kupię następnego, ale raczej na 100% nie będzie to ford. Inne tanie auta typu Vectra czy Octavia też się często psują, choć chyba nie są to tak poważne awarie jak w fordzie. Dla żony kupuję nową Hondę Civic (choć chciała Fiestę....) może przynajmniej przez 3 lata będzie spokój.
M.

[ Dodano: 2006-03-18, 16:37 ]

Napisał badger6

A co powiedzieli w serwisie, jak zwykle że to przez kiepską jakość paliwa ?

Nie, nic nie mówili, tylko oświadczyli że to pompa. Facet który mi to zakomunikował tak jakby się tego trochę wstydził że ma dla mnie taką wiadomość. Zapytam go czy to częsty przypadek jak będę odbierał auto za 3 dni.
M.

[ Dodano: 2006-03-18, 16:38 ]

Napisał karex

Albo i nie, pewnie leasing 3 letni Cię trzyma mayol?

Bingo!!!!
M.

[matzone]

Mayol a w tamtym 2.0 co Ci jeszcze padło bo interesuje mnie ten temat szczególnie ? Mam nadzieję, że nie uraził Cię mój poprzedni komentarz bo miałem na myśli to iż wszystko będziesz miał zrobione na gwarancji.