[Galaxy 2000-2006] Silnik szarpie przed przełączeniem na lpg

[alek74]

od kilku dni mam identyczne objawy poszarpywania przy ruszaniu na zimnym przed przełączeniem na lpg dodatkowo to przejechaniu około 500m samochód jakby dostawał więcej mocy potem juz wszystko ok świece ok przewody nowe cewka tez nawet roku nie ma co to może być ?

[senda2]

Mam tak samo. Dodatkowo jak uruchomię silnik i popracuje na postoju to po jakimś czasie zaczynają spadać obroty, po czym zdycha. Jak nie zdechnie to obroty wracają do normy i jest ok, nie dławi się i normalnie jedzie.

[alek74]

Podłączyłem komputer żadnych błędów ,przepływka profilaktycznie wyczyszczona chociaż była czyściutka jedyne co mechanik zauważył to że samochód nagrzany na 90st.a komputer pokazuje 35-40 temp.płynu walnięty czujnik są dwa ale zlokalizował ten uszkodzony dzisiaj wymiana zobaczę czy jest różnica i dam znać.

[novy1990]

Podłączam się pod temat, bo za moim autem to się już z rok ciągnie i żaden mechanik niczego nie wyczarował. Przepustnica była czyszczona kilka miesięcy temu - nie pomogło, dzisiaj wizyta u gazownika i po przejrzeniu wszystkiego co się dało stwierdził, że z istalacją wszystko gra. Na zimnym przy odpalaniu gaśnie, trzeba dodawać gazu ale to i tak nie zawsze się sprawdza bo czasami przy przyciśnieciu pedału obroty spadaj i gaśnie znów. Jak ruszę na benzynie to to samo - gaz do dechy i obroty spadają a do tego strzela strasznie (sam nie wiem czy to w silniku czy z rury), jadę 80, gaz w podłogę a auto traci moc i zwalnia. To wszystko dzieje się na Pb, jak się przełączy na gazie to też nie ma połowy mocy ale przynajmniej ona nie spada w trakcie jazdy. Zauważyłem, że przy dodawaniu gazu na max zaczął dziwnie wyć, jakby powietrza dostawał za dużo czy coś...ja o autach to wiem tyle jak jechać i zmienić koło kiedy strzeli, więc może i mój przypadek w którymś z Was obudzi jakiś pomysł Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Dziś byłem u jednego czarodzieja poleconego przez znajomego i ten kazał poszukać listwy z wtryskami na szrocie, na LPG przejechałem ok 30tyś km i gazownik, a to najlepszy fachura w moim rejonie powiedział, że przy mojej instalacji nie ma możliwości, żeby wtryski siadły po takim czasie. Jedni polecają zmienić silnik krokowy, inni cewki i jeszcze różne dziwne rzeczy, a ja nie chcę ładować w auto za 10k 30% jego wartości. Chciałbym, żeby mi to ktoś zdiagnozował podłączając komputer, stawiając tarota albo wróżąc z fusów i naprawił. Do tej pory nikomu się nie udało.

[deku]

Układ WN do sprawdzenia, czyli kable świece, cewki.
Spróbuj w swojej strefie klubowej
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
się z kimś umówić na podmianę, żeby sprawdzić i ew. wykluczyć.

Ale jeżeli nigdy tego nie robiłeś to i tak musisz kupić nowe (ja przy lpg świece wymieniałem razem z filtrami co roku 100zł, kable raz na 25tyś 400zł, cewkę raz na 50tyś 400zł).

Jak ktoś radzi szukać wtrysków LPG na szrocie to jest.... albo nie, nie będę używał wulgarnych słów.
Jeżeli na benzynie też masz podobnie to nie ma co szukać winy w lpg (które nomen omen może być niesprawne po 100km a co dopiero po 30tyś).

[alek74]

ja swojego przegoniłem 3 dni około 100km tylko na benzynie wymieniłem ten czujnik temperatury i jakby wszystko wróciło do normy ale pożyjemy zobaczymy

[mariusz_u]

Też mam 2.3 Pb z LPG. U mnie to samo jak odpalam na Pb to obroty spadają, jak nie przytrzymam pedału gazu to zgaśnie. Po przejściu na gaz wszystko gra. Nie przejmuję się za bardzo, tak go kupiłem, podobno mapa się rozjeżdża od jazdy na LPG i dlatego tak się dzieje niby. Nie bardzo to kupuję ale Pb służy mi tylko i wyłącznie do odpalania auta. Układ zapłonowy odpada gdyż na LPG wszystko jest ok. stawiałem na pompę paliwa albo listwę wtryskiwaczy. W czasie jazdy na LPG przełączyłem na próbę na Pb i auto krztusiło się jakby paliwa nie dostawało. Nie będę wróżył z fusów i wymieniał losowo elementów w aucie za parę groszy, bo może pomoże.