Sprawdzanie Numeru VIN

Tomas123 · 24-08-2010, 10:44

Witam po przerwie... Mialem taka mozliwosc i zakupilem z mozliwoscia zwrotu przeplywomierz jak rownież cewke, po resecie kompa powiem szczerze ze objawy byly jeszcze gorsze, podczas normalnej jazdy i jak zahamowalem obroty spadaly do ok 500 a jak wlaczylem klimatyzacja do bylo jeszcze gorzej nawet do 200-300 nie duzo brakowalo a silnik by po prostu zgasł... Oddalem w/w czesci, stwierdzilem ze juz wiecej nic nie ruszam... Tak jak napisalem naprawde szkoda kasy i nerwow...

Dziekuje wszystkim i pozdrawiam

TomCat · 24-08-2010, 11:00

no to już chyba będzie lepiej jak oddasz do mechanika, zdiagnozuje problem i naprawi Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tomas123 · 06-09-2010, 21:29

Witam rozwiązałem problem z obrotami a zaczeło sie to od tego, że od ok. tygodnia czasu zacząłem czuć dziwną woń podczas jazdy w kabinie jak również na postoju z komory silnika taki słodkawy zapach, okazało sie, że zaczął mi w znaczych ilościach ubywać płyn chłodniczy jak również auto nie chciało mi odpalać na benzynie czy to na gazie, jak się okazało diagnoza walnięty reduktor, który robił mieszankę gazu z płynem chłodniczym... Po wymianie teraz nie czuć żadnego zapachu a obroty są idealnei czy to na klimatyzacji czy też beż niej.... Próbowałem gwałtowanie hamować i nic wszystko działa idealnie... Jedno mnie tylko zastanawia co miał wspólnego reduktor do wolnych obrotów kiedy silnik pracował na benzynie ale jednak coś musiał miec skoro wszystko się uspokoiło... Jak również problem z odpalaniem nawet na benzynie ustał przez własnie wymianę reduktora... Zapewne może się to wydawać co poniektórym dziwne ale jednak...

Dziękuję i pozdrawiam !!!

TomCat · 06-09-2010, 22:50

no tak, o reduktorze nikt nie pomyślał.
Uszkodzony parownik to właśnie zapach gazu w kabinie i w przypadku uszkodzonego parownika jest utrudniony rozruch bo parownik przepuszcza gaz i w momencie rozruchu masz w komorze spalania paliwo i gaz z nieszczelnego parownika.
A co miał reduktor do wolnych obrotów na benzynie ? No to że przepuszczał tam gaz.
Nie jestem gazownikiem ale tak to rozumiem ;-)

Tomas123 · 06-09-2010, 23:07

TomCat zapewne tak musiało być jak piszesz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.))
Nie ukrywam, bardzo ale to bardzo minimalne ubytki płynu chłodniczego miałem prawie nie zauważalne wtedy zapewne parownik musiał zacząć nawalać... Dlatego ciężko było zdiagnozować usterkę, aż do czasu kiedy reduktor się całkowicie rozczelinił... Najważniejsze, że już po wszystkim oby jak najmniej takich przypadków...

Dziękuję Ci bardzo za pomoc...

Pozdrawiam

24-08-2010, 10:44	#21
Tomas123 ford::average Zarejestrowany: 01-01-2008 Model: Mondeo MK2 MK3 MK4 obecnie Kuga MK2 Titanium Silnik: 2.0 PB, 2.0 TDDI, teraz 2.0 TDCI Rocznik: 2013 Postów: 114	Odp: Spadek obrotów na biegu jałowym Witam po przerwie... Mialem taka mozliwosc i zakupilem z mozliwoscia zwrotu przeplywomierz jak rownież cewke, po resecie kompa powiem szczerze ze objawy byly jeszcze gorsze, podczas normalnej jazdy i jak zahamowalem obroty spadaly do ok 500 a jak wlaczylem klimatyzacja do bylo jeszcze gorzej nawet do 200-300 nie duzo brakowalo a silnik by po prostu zgasł... Oddalem w/w czesci, stwierdzilem ze juz wiecej nic nie ruszam... Tak jak napisalem naprawde szkoda kasy i nerwow... Dziekuje wszystkim i pozdrawiam

24-08-2010, 11:00	#22
TomCat ford::specialist Zarejestrowany: 08-03-2007 Skąd: Rybnik Model: Smax + V70 Silnik: 2.0 TDCI + 2.4 Volvo Rocznik: 16+02 Postów: 845	Odp: Spadek obrotów na biegu jałowym no to już chyba będzie lepiej jak oddasz do mechanika, zdiagnozuje problem i naprawi Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. __________________ Obecnie na pokładzie: S-Max 2.o TDCI + S-Max II 2.o TDCI + Volvo V70 2,4 wolnyssak :-)

06-09-2010, 21:29	#23
Tomas123 ford::average Zarejestrowany: 01-01-2008 Model: Mondeo MK2 MK3 MK4 obecnie Kuga MK2 Titanium Silnik: 2.0 PB, 2.0 TDDI, teraz 2.0 TDCI Rocznik: 2013 Postów: 114	Odp: Spadek obrotów na biegu jałowym Witam rozwiązałem problem z obrotami a zaczeło sie to od tego, że od ok. tygodnia czasu zacząłem czuć dziwną woń podczas jazdy w kabinie jak również na postoju z komory silnika taki słodkawy zapach, okazało sie, że zaczął mi w znaczych ilościach ubywać płyn chłodniczy jak również auto nie chciało mi odpalać na benzynie czy to na gazie, jak się okazało diagnoza walnięty reduktor, który robił mieszankę gazu z płynem chłodniczym... Po wymianie teraz nie czuć żadnego zapachu a obroty są idealnei czy to na klimatyzacji czy też beż niej.... Próbowałem gwałtowanie hamować i nic wszystko działa idealnie... Jedno mnie tylko zastanawia co miał wspólnego reduktor do wolnych obrotów kiedy silnik pracował na benzynie ale jednak coś musiał miec skoro wszystko się uspokoiło... Jak również problem z odpalaniem nawet na benzynie ustał przez własnie wymianę reduktora... Zapewne może się to wydawać co poniektórym dziwne ale jednak... Dziękuję i pozdrawiam !!!

06-09-2010, 22:50	#24
TomCat ford::specialist Zarejestrowany: 08-03-2007 Skąd: Rybnik Model: Smax + V70 Silnik: 2.0 TDCI + 2.4 Volvo Rocznik: 16+02 Postów: 845	Odp: Spadek obrotów na biegu jałowym no tak, o reduktorze nikt nie pomyślał. Uszkodzony parownik to właśnie zapach gazu w kabinie i w przypadku uszkodzonego parownika jest utrudniony rozruch bo parownik przepuszcza gaz i w momencie rozruchu masz w komorze spalania paliwo i gaz z nieszczelnego parownika. A co miał reduktor do wolnych obrotów na benzynie ? No to że przepuszczał tam gaz. Nie jestem gazownikiem ale tak to rozumiem ;-) __________________ Obecnie na pokładzie: S-Max 2.o TDCI + S-Max II 2.o TDCI + Volvo V70 2,4 wolnyssak :-)

06-09-2010, 23:07	#25
Tomas123 ford::average Zarejestrowany: 01-01-2008 Model: Mondeo MK2 MK3 MK4 obecnie Kuga MK2 Titanium Silnik: 2.0 PB, 2.0 TDDI, teraz 2.0 TDCI Rocznik: 2013 Postów: 114	Odp: Spadek obrotów na biegu jałowym TomCat zapewne tak musiało być jak piszesz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.)) Nie ukrywam, bardzo ale to bardzo minimalne ubytki płynu chłodniczego miałem prawie nie zauważalne wtedy zapewne parownik musiał zacząć nawalać... Dlatego ciężko było zdiagnozować usterkę, aż do czasu kiedy reduktor się całkowicie rozczelinił... Najważniejsze, że już po wszystkim oby jak najmniej takich przypadków... Dziękuję Ci bardzo za pomoc... Pozdrawiam