[2,0 TDDi] Demontaż intercoolera w Mondeo MK3

[AdamJ.]

Witam.

Jutro planuję dokładne czyszczenie dolotu powietrza i mam zamiar zdemontować INTERCOOLER(chłodnice) i mam prośbę czy ktoś może to już robił wcześniej i może mi podpowiedzieć co i jak trzeba zrobić i na co zwrócić uwagę podczas całego zabiegu.
Czy trzeba demontować zderzak czy wszystko wyjdzie od spodu auta.

Proszę o informację bo na pewno dla takiego laika jak ja każda się przyda Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pozdrawiam

adam

[WolfieKiel]

Poczytaj w dziale tuning:

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Jest tam co prawda o wymianie IC na inny, większy ale sa tez zdjęcia jak zdemontowac (czyli opcja szukaj na forum Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.)

[AdamJ.]

Dziękuję kolego, ale jednak z powodu braku czasu i możliwości dałem autko do znajomego mechanika od Turbo sprężarek i wyczyści mi cały układ łącznie z tym że wczoraj na całą noc wstawił do jakiegoś preparatu EGR i dziś będzie myty ultradźwiękami a cały układ wyjęty i wyczyszczony łącznie z kolektorem dolotowym... cała taka przyjemność będzie mnie kosztować 100zł więc chyba cena dobra za taką robtę zwłaszcza że trzeba wyciągnąć zderzak itp.
O efekcie dam znać później.

[jendrekmak]

Napisał vladmir71 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

zwłaszcza że trzeba wyciągnąć zderzak itp.

nie trzeba ale jak to woli

[AdamJ.]

Witam.

Masz rację kolego - mechanik zrobił wszytsko bez demontażu zderzakaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[przemo_1981]

vladmir71 i jak zachowuje się samochód po czyszczeniu układu? tez się nad tym zastanawiam, zwłaszcza, że strzeliło mi to kolano
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
i widzę jak mam przy pęknięciu zabrudzone, choć zdaje mi się że nie mam jakiejś grubej warstwy syfu w układzie.

[AdamJ.]

Jest różnica - kanały dolotowe były zarośnięte i miały mały prześwit więc dolot powietrza byuyła w jakimś stopniu ogrniczony.
U mnie do czyszczenia poszło wszytsko - przewody chłodnica egr.....i jestem zadowolony bo egr sie przycinał ewidentnie a teraz jest już ok.

Mi przewód strzelił ten dolny - a teraz jak jestem w Szczecinie strzelił mi ten górny (w ASO 240zł - porażka jakaś)

Byłem tu w firmie która sprzedaje używki - i ten dolny przewód z dwoma średnicami mają za 50 zł - gdzie ja we wrocławiu za używke całą brudną dosłownie wykopana z błota zapłaciłem 110 ;/

[AdamJ.]

Napisał przemo_1981 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

vladmir71 i jak zachowuje się samochód po czyszczeniu układu? tez się nad tym zastanawiam, zwłaszcza, że strzeliło mi to kolano
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
i widzę jak mam przy pęknięciu zabrudzone, choć zdaje mi się że nie mam jakiejś grubej warstwy syfu w układzie.

Syf będziesz widział jak odkręcisz kolektor dolotowy od blokuGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
TYLKO NIE ROZKRĘCAJ KOLEKTORA NA PÓŁ - u mnie tak zrobili i to był błąd bo cięzko dostać wewnętrzne uszczelki.

Jedyne co to mozesz sobie zamówic te małe co wchodzą na doloty - jest ich tam 8 szt i kosztują koło 10zł.

Jak chcesz cos wiedzieć więcej zostaw swój nr na PW to zadzwonie i opowiem CI o tym - brudnym - zadaniuGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[przemo_1981]

Co do czyszczenia, swego czasu Pablo_X [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] dokładnie opisał co i jak (fakt, że na tdci, ale zasada ta sama). Dziś powinno mi dojść to kolano ([Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]) i prawdopodobnie zabiorę się za to dopiero w niedziele (chroniczny brak czasu :/)

A wczoraj, jak na złość musiałem zostawić samochód w warsztacie: pojechałem sprawdzić zbieżność i geometrie bo coś dziwnie mnie nosiło (tydzień temu ustawiałem na szybko u innego mechanika zbieżność po wymianie drążka kierowniczego i końcówki). Okazało się, że tydzień temu ten mechanik ustawił mi tylko przód a tyłu nie ruszał, a okazało się wczoraj, że lewe tylne koło jest skopane. Podjechałem do Huccar w Poznaniu na 3d by mieć w 100% wreszcie pewność. Mechanik chcąc ustawić musiał odkręcić śrubę przy wahaczu poprzecznym (zaznaczone na czerwono na zdjęciu poniżej) i się mu ukręciła - nikt prędzej nie chciał ruszać przez co chyba przez cały czas jeździłem z tylnymi kołami na zasadzie jakby lewe tylne koło kierowało się na prawo, coś na takiej zasadzie:

przód
| |

/ |
tył

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[przemo_1981]

Wczoraj walczyłem z dolotem. Po demontażu kolana myślałem, że dolot będzie na maxa zasyfiony.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A tu się okazało, że nie ma tragedii: w kanałach bloku silnika obyło się bez skrobania, tylko wymywanie sadzy, a w kanałach dolotu było trochę suchego syfu, gdzie grubość w żadnym miejscu nie przekraczała 1mm. Więcej syfu było na zewnątrz, gdzie waliło mi z tydzień z pękniętego kolana.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak już miałem rozebrane, to oczywiści wyczyściłem dolot - długo się zastanawiałem czy rozkręcać dolot (uwaga vladmir71). Jednak zaryzykowałem, szczególnie uważając na uszczelki - na szczęście złożyłem na starych i mam wszystko szczelne.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

U mnie efekt po złożeniu całości był od razu odczuwalny, gdyż wymieniałem także pęknięte kolano. Jedna, rzecz co wydało mi się zauważalne to to, że dołączenie turbiny przy ok. 2k jest bardziej słyszalne niż miałem kiedyś (ciągnie w pełnym zakresie obrotów, także bez turbiny) Efekt po złożeniu wszystkiego w całość Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Zastanowiła mnie jedna rzecz: w dolocie jak i w kanałach już w bloku silnika nie miałem żadnej mazi, tylko suchy nagar - coś na zasadzie okopcenia grubszą warstwą. Jednak w kanale metalowym (okrągłej rurze) która dochodzi do gumowego kolana (miałem pęknięte) było więcej syfu niż w dolocie, którego wierzchnia warstwa była sucha, a po ruszeniu go bardzo gęsta maź, o wiele gęstsza niż to przedstawiał Pablo_X. Czy suchy nagar w dolocie to lepsza oznaka niż mazista?

Metalową rurę przed gumowym kolanem niestety wyczyściłem ile miałem dostępu od otworu tej rury (uważając by nie wleciało coś do niej) ale niestety nie rozkręcałem nic po za dolotem i kolanem bo dostęp jest tragiczny - dodatkowo nie mam kanału i dostęp mam wyłącznie od góry, a prosi się aby także odkręcić gumową rurę która jest poniżej tej metalowej, a nawet dalej.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, po przeczyszczeniu tego co opisałem, podczas uruchamiania puszcza by dość dużego "bąka" - jasny dym, a później podczas jazdy nie zauważyłem, by mi kopcił - oczywiście muszę jeszcze to sprawdzić jadąc wieczorem jak ktoś za mną będzie jechał i świecił (przy pękniętym gumowym kolanie nieźle zadymiałem przy większych obrotach Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.)