[Mondeo 2000-2007] Brak mocy, kopci

Witam, Panowie jestem załamany... oddałem auto do mechanika aby wymienił pasek i wstawił sprzęgiełko na alternator.

Odbieram auto i jest problem mianowicie:

Auto ma totalnego muła... pedał gazu w podłogę a on praktycznie się nie zbiera... dopiero jak przekroczy te 2800 obrotów to idzie (chociaż może nie aż tak agresywnie).

Jedynka w miarę ok, 2 i reszta muł totalny praktycznie drogi brakuje aby wyciągnąć 100km/h, dodatkowo jak gazuję go na miejscu to jak obrotomierz podejdzie na ponad 3000 obrotów to kopci na czarno (nie aż tak mocno ale chmurka jest...).

Wcześniej tego nie było...

Byłem u niego z powrotem on podłączył go pod kompa i błędów brak. Kazał sprawdzić filtr powietrza i przepływomierz... bo wg. niego coś z powietrzem i egr.


Od siebie dodam że filtr powietrza, oleju, paliwa i sam olej wymienione ok 7000 km temu.
EGR zaślepiony.


Proszę o radę bo już mnie nosi...

edyta// Ford Mondeo MK3 2.0TDDi

[konrad291]

Kolego pasowałoby sprawdzic węzyki od podciśnienia, być moze mechanik przy wymianie nieświadomie którys uszkodził

Czyli sprawdzać wszystkie węże gumowe?

Poczytałem forum i z takich "mniej" poważnych rzeczy mogę sprawdzić:
> egr (czy czasem nic nie stało się z blaszką zaślepiającą)
> odłączyć aku na 30min
> filtr powietrza sprawdzić czy jest w ok stanie
> przepływomierz
> właśnie te rury gumowe
> katalizator chociaż nie doczytałem jak mogę go sprawdzić... czy nie jest przytkany
> no i filtr paliwa... co ciekawe mechanik wyciągając altka pewnie coś robił z tym filtrem... to muszę sprawdzić dokładnie.

Jak ktoś ma jeszcze jakieś pomysły proszę o odpisanie.

Jutro się odezwę co i jak, jeżeli nie będę miał żadnych zastrzeżeń to zawozę auto do mechanika i niech główkuje w końcu od niego auto wyjechało mułowate...

[wojtekjanus]

Nie wiem czy masz na turbinie zawór upustowy, czy ruchomą geometrię.
Jeżeli masz ruchomą geometrię (sterowanie podciśnieniem) - sprawdź czy działa prawidłowo. Zdejmij wężyk z gruszki sterującej na wolnych obrotach - sztanga ma natychmiast wysunąć się maksymalnie z gruszki. Po podłączeniu wężyka natychmiast ma wrócić w położenie wyjściowe. Jeżeli będzie działać leniwie i niepewnie lub się zacinać - trzeba sprawdzić wężyki podciśnienia czy coś się nie rozszczelniło. Potem to juz czyszczenie turbiny...

Jeżeli masz zawór upustowy, odłącz sztangę od dźwigni i sprawdź, czy obraca się swobodnie. Ma lekko chodzić...

ok Panowie odwołuję alarm Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dziś rano zacząłem oglądać wszystkie rury gumowe. Nic nie znalazłem ale mówię sobie zacznę je trochę ruszać może któraś odleci i będę wiedział, no i stało się odleciała wąska rurka od turbiny. Lekko ruszyłem ją ręką i sama wypadła... rozcięcie na wylocie rurki podłużne ok. 5cm.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
(zdjęcia nie moje - ale podaję na przyszłość, chodzi o ten wąski wężyk u góry turbiny).

Rurkę skróciłem i nałożyłem znowu.
Moc powróciła i już nie kopci.

Temat do zamknięcia.

[wojtekjanus]

Napisał krzysiuus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Rurkę skróciłem i nałożyłem znowu.
Moc powróciła i już nie kopci.

Znam to z autopsji - niestety, rurka pęknie znowu i to bardzo szybko. I tak można ją skracać bez końca. Nawet zabezpieczałem ją obejmą z drutu - też nie pomogło...
W końcu kupiłem na szrocie używkę, która ma na końcu specjalne zgrubienie.

Heh już zaczynam się rozglądać za taką w sklepie hydraulicznym, na przyszłość bo ta co jest obecnie jest już krótka i dość naprężona więc pewnie tak jak mówisz problem szybko powróci.

[Abback]

U siebie miałem problem z powodu właśnie naprężonego wężyka o którym mowa, bo był już 2 razy skracany tylko mój problem zaczął się właśnie z powodu jego naprężenia/naciągnięcia, bowiem ułamał mi się ten "dzyndzel" na który wchodzi ten wąż gumowy w obudowie turbiny .... Rozwiązaniem było jej wyjęcie + rozwiercenie + nagwintowanie i wkręcenie nowego "dzyndzla" tak więc kolego radziłbym w miarę szybko czegoś poszukać jak nie chcesz mnieć problemu takiego jak ja Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[herflik]

troszkę odgrzeję temat, a nie można wyciąć kawałka tej rurki i w to miejsce wstawić przewód gumowy, nie będą się wtedy pojawiały naprężenia i nie powinien już pękać. Nie wiem czy dobrze myślę ?